Wiadomości
Lekarz oskarżył matkę o zmyślanie objawów u córki. 11-latka zmarła
Melody Driscoll zmarła w szpitalu King's College Hospital w lipcu 2018 roku, dziewczynka cierpiała na rzadką chorobę genetyczną zwaną zespołem Retta.
Jej mama, Karina Driscoll, mówi, że toczyła ciągłą walkę z lekarzami o ilość środków przeciwbólowych potrzebnych jej córce, twierdząc, że jej wołania o pomoc nie były słuchane.
Jeden z pediatrów oskarżył rodzinę o naleganie na lekarstwa, których nie dziewczynka rzekomo nie potrzebowała i o to, że rodzice podawali jej niepotrzebne dawki morfiny.
Lekarz, którego tożsamości nie można podać ze względów prawnych, powiedział, że jest to choroba wymyślona lub wywołana (FII - Fabricated or induced illness) - rzadką formą znęcania się, w której rodzic lub opiekun wyolbrzymia, lub powoduje objawy dziecka.
Z dokumentów prawnych wynika, że w styczniu 2018 roku wspomniany lekarz twierdził, że rodzice, wychodząc ze szpitala, specjalnie wcisnęli między poduszkami przycisk dozujący leki.
Chociaż nagrana rozmowa telefoniczna między jedną z pielęgniarek a mężem Kariny, Nigelem, wysłana do portalu Metro, sugeruje, że przycisk był na miejscu, gdy rodzice wyszli tego dnia.
Karina twierdzi też, że lekarz oskarżył ją o włożenie krwi do worka stomijnego córki w celu wyolbrzymienia wewnętrznego krwawienia.
Lekarz twierdził również, że 49-letni Nigel celowo obudził Melody podczas nocnej wizyty, spowodował jej niepokój, a następnie ją sfilmował.
Mężczyzna zaprzecza temu i mówi, że jedynie nagrał jeden z jej napadów jako dowód bólu.
Karina z Thornton Heath w południowym Londynie mówi, że czuła się „całkowicie zdruzgotana”.
Teraz ma nadzieję, że oczyści swoje imię i zbiera fundusze na zespół prawników, który będzie ich reprezentował.
„Największą rzeczą, jaką chcemy zrobić, jest powstrzymanie lekarza przed zrobieniem tego komukolwiek innemu” - twierdzi kobieta.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Mężczyzna nie przyznał się do spowodowania śmierci dwutygodniowego dziecka przez niebezpieczną jazdę | Czytaj następny artykuł: W Wielkiej Brytanii spadł śnieg |