Wiadomości

Od niedzieli śpiewanie i tańczenie w pubach w Anglii jest przestępstwem

Według nowego prawa dotyczącego koronawirusa właścicielom pubów grozi grzywna w wysokości 1000 funtów, jeśli zezwolą na taniec lub muzykę o głośności powyżej 85 decybeli.

Nowe zasady zostały określone we wskazówkach dla obiektów gastronomicznych, takich jak puby, kawiarnie i restauracje, jednak zgodnie z prawem ich łamanie jest przestępstwem.

Właściciele lokali będą teraz musieli podjąć „wszelkie rozsądne środki”, aby powstrzymać klientów przed tańcem i śpiewem lub kontaktami towarzyskimi w grupach liczących więcej niż sześć osób.

W pubach jest również nielegalne odtwarzanie muzyki o głośności przekraczającej 85 decybeli. Ograniczenie takie zostało wprowadzone, aby zapobiec krzyczeniu klientów, bo to może zwiększyć ryzyko zakażenia koronawirusem.

Puby muszą też zapewnić dwumetrową odległość między stolikami i nie mogą przyjmować rezerwacji na więcej niż 6 osób.

Nieprzestrzeganie tych przepisów w Anglii jest przestępstwem, a osoby, które ich nie przestrzegają, zostaną ukarane grzywną w wysokości 1000 funtów.

W przypadku niezwłocznego zapłacenia grzywna może zostać zmniejszona do 500 GBP, ale w przypadku powtarzających się wykroczeń kwota grzywny wzrośnie do 2000 GBP, 4000 GBP, a następnie 10000 GBP.

Grzywna za tanieć w pubach to tylko jedna z kilku zmian w prawie w Anglii, które zostały wprowadzone w niedzielę wieczorem.

Według Downing Street zbiór przepisów zapewni przestrzeganie nowych ograniczeń dotyczących koronawirusa wprowadzonych w celu ograniczenia wzrostu liczby przypadków Covid-19.

Decyzja ta jednak wywołała oburzenie wśród posłów z Partii Pracy, którzy ubiegają się o zmianę ustawodawstwa, gdyż chcą mieć możliwość głosowania i debatowania nad ograniczeniami dotyczącymi koronawirusa, zanim zostaną one wprowadzone w życie.

środa, 30 września 2020 07:25 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.