Wiadomości

Będzie debata nad petycją w sprawie drugiego unijnego referendum

Petycję domagającą się drugiego referendum unijnego podpisało już ponad 4 mln osób. Działający przy Izbie Gmin Komitet ds. Petycji zdecydował, że odbędzie się na jej temat debata w parlamencie. Data dyskusji została wyznaczona na poniedziałek 5 września.

Petycję domagającą się drugiego referendum unijnego podpisało już ponad 4 mln osób. Działający przy Izbie Gmin Komitet ds. Petycji zdecydował, że odbędzie się na jej temat debata w parlamencie. Data dyskusji została wyznaczona na poniedziałek 5 września.

Petycja, która została stworzona jeszcze przed referendum przez zwolennika Brexitu, nawołuje do tego, by anulować wyniki głosowania, jeśli wygrana strona zdobyła mniej niż 60 proc. głosów przy frekwencji niższej niż 75 proc.

W przygotowanym oświadczeniu rzecznik prasowy Izby Gmin oznajmił, że Komitet uznał, iż ze względu na dużą liczbą podpisów pod petycją, kwestią tą muszą zająć się posłowie. Komitet też jasno stwierdza, że wyznaczenie terminu debaty nie oznacza poparcia dla organizacji drugiego referendum. Dyskusja pozwoli posłom na przedstawienie poglądów wyrażanych przez wyborców z ich okręgów. Pod koniec debaty rządowy minister odpowie na wszystkie uwagi.

Jak pisze The Independent, rzecznik powiedział też, że debata nie ma mocy zmiany prawa i Izba Gmin nie zakończy jej decyzją o tym, czy drugie głosowanie powinno się odbyć, czy nie. Dodał, że stworzona 25 maja petycja nawołuje do modyfikacji regulacji, a teraz jest już zbyt późno, by je zmienić z mocą wsteczną. To od rządu będzie zależało, czy zechce rozpocząć proces ustalania nowych przepisów pod drugie referendum.

Władze już wcześniej odrzuciły wezwanie do organizacji kolejnego głosowania dotyczącego dalszego członkostwa w UE. W oficjalnej odpowiedzi Biuro Spraw Zagranicznych poinformowało, że 33 mln obywateli wyraziło swoją wolę, która musi być teraz respektowana. Trzeba się przygotować, więc do procesu wyjścia ze wspólnoty.

Petycji wyrzekł się jej autor William Oliver Healey twierdząc, że została ona zawłaszczona przez zwolenników pozostania w UE.

środa, 13 lipca 2016 07:08 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.