Wiadomości

Połowa zagranicznych lekarzy nie spełnia brytyjskich standardów

Połowa z lekarzy, którzy do pracy w UK przyjechali z innych części świata, nie zdałaby brytyjskich egzaminów – wynika z przeprowadzonego badania. Obecnie na Wyspach pracuje ponad 88 tysięcy lekarzy z zagranicy.

Połowa z lekarzy, którzy do pracy w UK przyjechali z innych części świata, nie zdałaby brytyjskich egzaminów – wynika z przeprowadzonego badania. Obecnie na Wyspach pracuje ponad 88 tysięcy lekarzy z zagranicy.

To około jedna trzecia wszystkich lekarzy, pracujących w Wielkiej Brytanii. W ostatnich latach kilkukrotnie informowano o niewystarczającej znajomości języka angielskiego, co budzi obawy na temat stanu całego NHS. Każdego roku około 1.300 lekarzy dostaje akredytację od General Medical Council (GMC) – po zdaniu egzaminu oceniającego ich zdolności językowe oraz przygotowanie kliniczne.

Z raportu przygotowanego przez University College London wynika, że około połowa z nich nie zdałaby takich egzaminów, przez jakie przechodzą lekarze kształcący się w Wielkiej Brytanii. Autorzy dokumentu uważają, że należy podnieść próg uzyskania licencji z 63% do 76% i zwiększyć tym samym bezpieczeństwo pacjentów. Według nich, nie istnieje żaden mechanizm pozwalający na bezpośrednie porównanie wyników tych testów z tymi, przez które przechodzą lekarze kształcący się w Wielkiej Brytanii.

Z 88 tysięcy zarejestrowanych lekarzy z zagranicy 22,758 pochodzi z Europy. W 2012r. z 669, którym odebrano lub wstrzymano prawo wykonywania zawodu, 420 edukowało się zagranicą. Licencję najczęściej tracą obywatele z Indii, Nigerii i Egiptu.

GM zleciło University College London badania nad jakością usług świadczonych przez zagranicznych lekarzy w 2011r. Pełny raport ma pojawić się jeszcze w tym roku, dotychczasowe wyniki zostały opublikowane ze względu na oskarżenia, jakoby testy były rasistowskie. Sąd Najwyższy, zapoznawszy się z wynikami raportu, odrzucił pozew wystosowany przez British Association of Physicians of Indian Origin.

piątek, 18 kwietnia 2014 10:07 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.