Wiadomości
Osiem tysięcy miejsc pracy dla Rumunów i Bułgarów
Około 8 tysięcy takich ofert można znaleźć na stronie Tjobs.ro. 20 z nich skierowanych jest do „eleganckich kobiet o przyjemnym wyglądzie”, a pewien klub z Birmingham proponuje im stawkę w wysokości £6.000 miesięcznie. Inny chętnie zatrudni kobiety powyżej 18 roku życia, które mogą liczyć na zarobek od 1,5 do 8 tysięcy funtów miesięcznie. Kolejne ogłoszenie obiecuje możliwość zatrzymania 65% zarobków, ale pod warunkiem płacenia pracodawcy £80 tygodniowo za zakwaterowanie. Kobiety poszukiwane w ogłoszeniach powinny być komunikatywne i ambitne, a znajomość angielskiego będzie dodatkowym atutem.
Na mniejsze stawki mogą liczyć opiekunowie domowi – jedno z ogłoszeń oferuje im jedynie £500 tygodniowo, ale za to zakwaterowanie oraz wyżywienie są darmowe. Ogłoszeń łącznie jest około 50 i oferują pracę w Midlands i na południu. Średnia stawka to £7 funtów na godzinę i pomoc pracodawcy w znalezieniu zakwaterowania.
Wśród ogłoszeń przeważają jednak oferujące pracę pielęgniarkom. Nic dziwnego, skoro w ostatnich latach zlikwidowano wiele szkół dla pielęgniarek zmuszając szpitale i inne placówki medyczne do poszukiwania pracowników za granicą. Warley MP John Spellar powiedział, że już od jakiegoś czasu prowadzi kampanię przeciwko likwidacji miejsc w odpowiednich szkołach na terenie West Midlands – według niego rząd odmawia młodym Brytyjczykom możliwości robienia kariery w tym zawodzie. Ian Austin, MP z Dudley North, zarzuca Cameronowi, że mimo obiecanej reformy NHS, wskutek jego działań w latach 2010 – 2012 liczba pielęgniarzy zmalała o 6 tysięcy. Obecnie, coraz częściej pracowników medycznych szuka się nie tylko w innych krajach europejskich, ale nawet w Indiach, Chinach czy na Filipinach. Dla przykładu: Dudley Group of Hospitals poszukiwało pracowników na 18 miejsc. Udało się znaleźć tylko jedną osobę o odpowiednich kwalifikacjach.
Pielęgniarki, które zdecydują się przyjechać do UK z Rumunii mogą liczyć na stawki w wysokości £11 na godzinę dla pracowników świeżo po szkole, £14 dla tych z doświadczeniem i nawet £16 - £18 w sektorze prywatnym.
Torysta Gavin Williamson uważa, że problem z zatrudnianiem obcokrajowców leży w systemie socjalnym, wykreowanym przez poprzedni rząd laburzystów. Ludziom po prostu nie opłaca się podejmować niskopłatnych prac – wolą przebywać na zasiłku. Williamson ma nadzieję, że zmiany w systemie sprawią, że więcej Brytyjczyków pójdzie do pracy.
Według rzecznika prasowego Tjobs, Raluca Stefanescu, większość Rumunów nie chce na stałe osiedlać się w Anglii. Według statystyk, więcej niż 80% z nich chce w UK popracować kilka lat, żeby odłożyć pieniądze na zbudowanie domu i założenie jakiejś małej firmy w ojczystym kraju.
W środę, kiedy ostatnie ograniczenia dla Rumunów i Bułgarów zostały zniesione, MP Keith Vaz pojechał na lotnisko w Luton, żeby spotkać się z imigrantami i zapytać, co skłoniło ich do przyjazdu na wyspy. Okazało się, że zdecydowana większość z 140 pasażerów w UK mieszka i pracuje od lat, a 1 stycznia po prostu wracali po świątecznej przerwie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj poprzedni artykuł: Tysiące funtów zebrane z mandatów za parkowanie na terenie szpitali | Czytaj następny artykuł: Cameron przeciw zasiłkom na dzieci mieszkające w Polsce |
Gorące Tematy

Ryanair wprowadza ważną zmianę na wszystkich lotach. Dwa przedmioty pole…

Jakie są realne dochody w Wielkiej Brytanii? Najnowsze dane zaskakują

Benefity zamiast pracy. W Wielkiej Brytanii 10 mln osób zgłasza niepełno…

Wielka Brytania planuje pobierać podatek, zanim jeszcze zarobisz. Ogromn…

9-letnia dziewczynka zamordowana w Wielkiej Brytanii. Aresztowano nastol…

Wielka Brytania: tysiące kierowców niesłusznie ukaranych. Mandaty za nad…

Wielka Brytania notuje nagły spadek cen domów. O 6 700 GBP taniej niż mi…