Wiadomości
11-latek zginął w wypadku, bo kierująca matka przestraszyła się pająka
Jego matka, która kierowała samochodem zjechała niewłaściwą stronę drogi, ponieważ na swojej ręce zauważyła pająka.
Odkrycie pająka w samochodzie dodatkowo spowodowało płacz jej 8-letniej córki i matka zamiast skoncentrować się na drodze próbowała uspokoić sytuację.
Cloud Younger zjechała ze swojego pasa ruchu i jechała przez „znaczący okres czasu” po niewłaściwej stronie drogi, co spowodowało zderzenie z innym pojazdem.
Jadący nim David Glyndwr Jones z żoną i córką w wyniku zderzenia doznali drobnych obrażeń.
Tristan doznał „poważnych i ciężkich” obrażeń. Został przetransportowany helikopterem do szpitala w Cardiff, gdzie został uznany za zmarłego.
Prokuratura stwierdziła, że w związku z incydentem nie zostaną postawione żadne zarzuty.
Cloud Younger nie złożyła zeznań podczas śledztwa.
Raport kryminalistyczny wykazał, że wszyscy mieli założone pasy bezpieczeństwa, warunki drogowe były dobre w czasie wypadku i żaden z zaangażowanych samochodów nie miał wad.
Prędkości samochodu pani Younger w czasie katastrofy nie można było ustalić.
Kierująca nie miała narkotyków ani alkoholu w swoim organizmie.
Koroner Ceredigion Peter Brunton uznał, że śmierć chłopca nastąpiła w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.