Wiadomości
Brexit nie u mnie: będę bronił swoich pracowników
Caring jest właścicielem m.in. lokali The Ivy, Le Caprice oraz 34. Przedsiębiorca oświadczył załodze, że nie powinna mieć żadnych obaw związanych z tym, czy będzie mogła pozostać w kraju. Caring zainterweniował najprawdopodobniej, dlatego, że niektóry z jego pracowników zaczęli się martwić swoim statusem w tym kraju po wynikach czerwcowego głosowania – pisze Evening Standard.
W e-mailu skierowanym do zatrudnianych przez jego firmę osób napisał, że jest dumny z tego, że imigranci pracują dla niego i zapewnił, że nie powinni się martwić tym, czy będą mogli pozostać w UK. Nie jest w stanie wyobrazić sobie tego, by ktokolwiek, kto pracował na Wyspach przez jakiś okres czasu został poproszony, aby opuścić Wielką Brytanię tylko ze względu na to, że jest imigrantem. Caring zapewnia, że takie rzeczy nie będą miały miejsca, bo nie będzie przyzwolenia na takie działania. On sam, wraz z innymi pracodawcami będzie zażarcie walczyć o prawa przyjezdnych, by mogli stanowić solidną i szanowaną cześć brytyjskiej gospodarki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj poprzedni artykuł: Angielskie uczelnie podwyższają czesne za naukę | Czytaj następny artykuł: Strzelanina na ulicy w Sparkbrook – mężczyzna trafił do szpitala |
Gorące Tematy
Polacy masowo opuszczają Wielką Brytanię. Powroty do ojczyzny napędzają …
Wielka zmiana w Birmingham: mieszkańcy dostaną cztery pojemniki na śmiec…
HMRC zyskało wgląd w aktywność w sieci. Kontrole mogą uderzyć w tysiące …
Pełna lista dni bank holiday w Wielkiej Brytanii w 2026 roku: Jak podwoi…
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą otrzymać tysiące funtów z HMRC za dono…
Atak zimy w Wielkiej Brytanii. Śnieg możliwy nawet w Birmingham – progno…
Pracownicy w Wielkiej Brytanii mogą zostać uderzeni kolejnym „podatkowym…






