Wiadomości

Ważne zmiany w brytyjskich paszportach. Tego nie było od 70. lat

Brytyjskie paszporty od tego tygodnia zaczną być wydawane w imieniu Króla Karola III, ogłosił rząd Wielkiej Brytanii.

Po raz pierwszy od ponad 70 lat w dokumentach użyto tytułu „Jego Królewska Mość”.

Obecne paszporty zachowują swoją ważność, a stare paszporty zostaną stopniowo wycofane, dopóki nie zostaną wyczerpane wszystkie pozostałe zapasy z napisem „Jej Królewska Mość” – podaje The Guardian.

Jest to zgodne z podejściem Royal Mail, który stopniowo zużyje znaczki z wizerunkiem zmarłej Królowej — na życzenie samego króla, który chciał zapobiec marnotrawstwu

„Przez 70 lat Jej Królewska Mość pojawiała się na brytyjskich paszportach i wielu z nas nie pamięta czasów, gdy jej tam nie było” - powiedziała minister spraw wewnętrznych Suella Braverman.

„Dzisiaj dzieje się ważny moment w historii Wielkiej Brytanii, gdy pierwsze brytyjskie paszporty od 1952 roku mają w sobie tytuł Jego Królewskiej Mości, króla” - dodała.

Sam król nie posiada paszportu i nie potrzebuje go, gdy podróżuje za granicę. Kiedyś jako Książę Walii miał paszport, ale teraz, jako suweren, nie jest mu już potrzebny, ponieważ paszporty są wydawane w jego imieniu.

Pierwsza strona nowego dokumentu zawiera reprezentację herbu królewskiego i teraz będzie brzmiała: „Sekretarz Stanu Jego Królewskiej Mości Wielkiej Brytanii prosi i żąda w imieniu Jego Królewskiej Mości wszystkich tych, których to dotyczy, aby zezwolili posiadaczowi na swobodne przejście bez pozwolenia lub przeszkody, oraz udzielania okazicielowi takiej pomocy i ochrony, jaka może być konieczna”.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że w pierwszych sześciu miesiącach 2023 roku ponad 99% przetworzonych 5 milionów paszportów zostało wysłanych w standardowym brytyjskim czasie realizacji usługi wynoszącym 10 tygodni.

W ubiegłym roku 95,4% osiągnęło ten cel, a raport Komisji Obrachunkowej wykazał liczne zaniedbania wobec setek tysięcy wnioskodawców, którzy doświadczali „niedopuszczalnych opóźnień”.

Podkreślono, że ludzie nie mogli podróżować, tracili pieniądze wydane na wakacje lub mieli trudności z udowodnieniem swojej tożsamości, a „zamieszanie i frustrację klientów” pogarszały słabości w sprawdzaniu czasów przetwarzania przez Biuro Paszportowe i wykonawstwo jego kontrahentów.

środa, 19 lipca 2023 09:50 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.