Wiadomości

Dwóch Polaków staje przed sądem w sprawie o zabójstwo rodaka.

Polak ze Sparkhill został pobity przez rodaków i zmarł w wyniku odniesionych ran. Ciało 41-letniego Andrzeja Szyszki zostało znalezione na schodach w jego domu.

Polak ze Sparkhill został pobity przez rodaków i zmarł w wyniku odniesionych ran. Ciało 41-letniego Andrzeja Szyszki zostało znalezione na schodach w jego domu.

Wczoraj w sądzie koronnym w Birmingham odbyła się rozprawa , oskarżeni Krzysztof Rosinke, 28, i Marcin Gmaj, 28, nie przyznają się do popełnienia morderstwa. Adrienne Smith-Thomas, 26, nie przyznała się do pomocy sprawcom.

25 września ubiegłego roku, Szyszka wraz z dwójką oskarżonych pili alkohol w jego pokoju. Około czwartej nad ranem wybuchła miedzy nimi kłótnia i w jej wyniku 41-latek został brutalnie pobity.

Inni lokatorzy zeznali, że nad ranem słyszeli krzyki i hałas, a później znaleźli ciało martwego Polaka na schodach. Jeden z mieszkańców słyszał kłótnię pomiędzy Szyszką i Rosinke, a inny też odgłos przesuwanych mebli.

Adrienne Smith-Thomas została oskarżona o składanie fałszywych zeznań i pomoc swojemu chłopakowi w zatarciu śladów. Po zbrodni zabrała go do domu znajomych, gdzie oskarżony się umył i przebrał. Od początku twierdziła, że nie wiedziała gdzie był jej chłopak w czasie zabójstwa.

Data utworzenia: piątek, 19 czerwca 2015 09:13 - Adam Bham (Adam Szmulewski)

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.