Wiadomości
Boris Johnson jednak nie stanie przed sądem
Były minister spraw zagranicznych i faworyt wyścigu o fotele przewodniczącego Partii Konserwatywnej oraz premiera Boris Johnson został oskarżony o to, że świadomie skłamał podczas kampanii przed referendum ws. brexitu.
Były szef MSZ Wielkiej Brytanii, miał zostać wezwany do stawienia się przed sądem w Londynie, aby stawić czoła zarzutom niewłaściwego sprawowania urzędu publicznego.
Sędziowie ostatecznie jednak uznali, że nie ma podstaw by wszcząć proces w tej sprawie.
Zarzut przestępstwa podczas sprawowania urzędu postawił Johnsonowi biznesmen i aktywista Marcus Ball, który w tym celu zebrał za pośrednictwem platform crowdfundingowych 200 tys. funtów.
Zarzuty dotyczą powtarzanych przez Johnsona w kampanii referendalnej w 2016 r., a następnie w przed wyborami parlamentarnymi w 2017 r. twierdzeń, że członkostwo w Unii Europejskiej kosztuje Wielką Brytanię 350 milionów funtów tygodniowo.
poniedziałek, 10 czerwca 2019 09:08
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
DWP wypłaca dodatek 811 GBP miesięcznie, niezależnie od dochodów
Zmiana czasu na zimowy w Wielkiej Brytanii. Kiedy przestawiamy zegarki w…
Cięcia benefitów w Wielkiej Brytanii. Ucierpi ponad milion dzieci z prac…
Bank Anglii podejmie trudną decyzję. Wpłynie na finanse milionów mieszka…
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii wezwani do przygotowania zestawów przetrwan…
Wielka Brytania. Kolejne samoloty deportacyjne odleciały puste – rządowy…
Przestoje w Jaguar Land Rover. Pracownicy zmuszeni do składania wniosków…