To nie będzie przyjemna rozmowa. Donald Tusk porozmawia telefonicznie z premierem Wielkiej Brytanii na temat jego wypowiedzi o polskich imigrantach. David Cameron powiedział trzy dni temu, że chce ograniczyć zasiłki na dzieci imigrantów, które zostały w krajach ojczystych.
Maggie Atkinson, Children's Commissioner for England, w wywiadzie dla The Independent, powiedziała, że bicie dzieci powinno być całkowicie zakazane. Uważa ona, że brytyjskie prawo chroni bardziej zwierzęta i dorosłych aniżeli dzieci.
Ponad tysiąc polskich rodzin czeka na wizytę duszpasterzy. W Birmingham trwa właśnie tradycyjna kolęda. I choć wizyty kapłanów rozpoczęły się już w grudniu, to nie sięgają one jeszcze półmetka. W tym tygodniu księża zapukają do drzwi domów o postcodach B70 i B71.
To nie koniec kontrowersji związanych z serialem dokumentalnym Benefits Street. Teraz radny z Winston Green oburza się, że program nakłania do popełniania przestępstw.
Burmistrz Londynu Boris Johnson i lider eurosceptycznej partii UKIP europoseł Nigel Farage chcą wydłużenia trzymiesięcznego zakazu dostępu nowych imigrantów z UE do świadczeń socjalnych. Johnson postuluje dwa lata, a Farage - pięć.
Program „Benefits Street”, wyemitowany przez Channel 4, budzi bardzo duże kontrowersje. Tak duże, że nawet Superintendent policji w Birmingham postanowił wydać oświadczenie w tej sprawie.
W dniach 24-25 stycznia 2014 r. (piątek/sobota) odbędzie się w Birmingham kolejny dyżur konsularny, adres: Bordesley Street Birmingham B 5 5PH, Birmingham, Polish Millenium House.
Wczoraj został wyemitowany program Benefits Street, który pokazuje życie ulicy, której 90% mieszkańców żyje z zasiłków. Niektórzy, w tym zdeklarowany alkoholik, dostają nawet £900 miesięcznie.
Kierowcy narzekali dzisiaj na opóźnienia w godzinach szczytu z powodu podtopień najważniejszych dróg w Midlands. Na długich odcinkach M6 stała woda, a Bristol Road w Birmingham i Bearwood Road były podtopione.
Może i żyjemy w świecie zaawansowanych technologicznie, w którym telewizję możemy oglądać w najwyższej rozdzielczości, a nawet z efektami 3D. Nie zmienia to faktu, że w Birmingham żyje wiele osób przywiązanych do tradycji.
Największa tania linia lotnicza w Europie obniża opłaty za bagaż nadawany na lotnisku. Od niedzieli zamiast 60 euro trzeba będzie zapłacić 30. Jeśli bagaż nadajemy już przy wejściu na pokład, opłata zamiast 60 euro wyniesie 50. To kolejny krok w kierunku poprawy wizerunku irlandzkiego przewoźnika.
Najbiedniejsze rodziny z Brum mogą spodziewać się nawet podwojenia wysokości ich council tax. Jest to spowodowane zmniejszeniem rządowych dotacji dla Birmingham.
Minister Radosław Sikorski w wywiadzie dla BBC wyraził przekonanie, że wszelkie wprowadzane zmiany nie powinny dyskryminować wybranych grup, lecz muszą obejmować wszystkich obywateli UE.