Zwiazek z obcokrajowcem.

ha ha, no tez znam pare takich zwrotow
I'm from Beeftown -Jestem z Wolomina
I animal to you - Zwierze Ci sie
Thanks from the mountain - Z gory dziekuje
I feel train to you - Czuje do Ciebie pociag :D

ha ha, no tez znam pare takich zwrotow
I'm from Beeftown -Jestem z Wolomina
I animal to you - Zwierze Ci sie
Thanks from the mountain - Z gory dziekuje
I feel train to you - Czuje do Ciebie pociag :D

dobre!!! :mrgreen:
to ja jestem z Whitestock ;-) (Białegostoku)

Moj 4 letni synek mial problemy z mowa pani w pszedszkolu powiedziala ze na razie mamy mowic do niego po angielsku i jak zalapie jeden jezyk dobrze to mozemy wprowadzic drugi, teraz maly umie mowic i rozumie angielski bardzo dobrze a polski nic nie mowi oprocz "babcia", "niema" ale rozumie

Moja mama ktora mieszka z nami nie umie prawie angielskiego wiec ona duzo mowi do syna po polsku a ja chciala bym zeby moje dzieci mowily po polsku wiec teraz jak mowie mu cos po angielsku to potem tlumacze mu ze popolsku to tak.

Co do mojego meza on zna troche polskiego bo mieszkajac wczesniej wynajmowal pokoj mieszkali tam sami pilacy chyba z 10 osob wiec zawsze wieczorami jak wracali z pracy to na dole w kuchni byl salon i gadali z nim i go uczyli. Bedac ze mna slucha i sie uczy tylko nie zawsze mu to wychodzi a ze zna co to "glupi"
rozmawialam ostatnio z mama i mowie mamie :lol: :lol: "tak moj maz to kupi a on wbiega i mowi do mnie dlaczego ty mowisz na mnie glupi"

Dodano: -- 14 gru 2011, 23:15 --

Nie pilacy tylko polacy :roll:
Przepraszam :o

Wszystko jest kwestia chcenia i wychowania. Mam kuzynow w US, mieszkaja tam ok 20 lat.ze soba rozmawiali zawsze tylko po angielsku, wskole na podworku tez.Ale w domu moja ciotka i wujek mieli zasade: chcecie do nas mowic, lub macie sprawe to mowcie tylko po polsku...Dzieki temu chlopacy teraz wladaja spokojnie 2 jezykami i przyjezdzajac do PL sami sa zadowoleni, ze moga z wszystkimi normalnie rozmawiac...
Kwestia pogladow i wychowania przez rodzicow i tyle..jak sie dba tak sie ma.

rozmawialam ostatnio z mama i mowie mamie "tak moj maz to kupi a on wbiega i mowi do mnie dlaczego ty mowisz na mnie glupi"

:D:D trzeba bylo mu powiedziec , ze jak podsluchuje to nich robi to dobrze:D

w takim miesznaym zwiazku wychowanie dzieci w dwoch jezykach to chyba nie taka prosta sprawa. jezlei oboje rodzicow sa polakmi to jasne- dziecko mowi w domu po polsku poza domem po angielsku. ale jak rodzice gadaja po angielsku a do dziecka jedno mowi tak a drugie tak to sie robi z tego misz masz...

a szkoly polskie????? wasze dzieci chodza do takich szkol? chociaz w weekendy?

poznalam tu pare lat temu polkich doroslych blizniakow, ale po polsku potrafili tylko powiedziec pare zdan miedzy soba- o zobacz jaka ta laska ma mala dupke ..nie byla to mowa o moje dupce niestety :mrgreen:
narzekali ze teraz jest trudniej wymieniac miedzy soba takie informacje, ale przed 2003 to nikt ich nie rozumial :D

kurcze... a mi sie zawsze wydawalo ze dzieci ze zwiazkow mieszanych maja dobrze bo z automatu sa conajmniej dwujezyczne ;)

moj brat mieszka w Niemczech chyba juz 17 lat, jak poznal swoja dziewczyne (Polke) to ona slabo mowila po Polsku - miala wtedy cos kolo 16lat a do Niemiec wyjechala jak miala 8, jej siostra znowu miala niecale 4 i z tego co mowila to gdyby nie moj brat to pewnie do tej pory nie mowilaby po Polsku, jej siostra nawet nie chce mowic, bo twierdzi ze nie jest jej to do niczego potrzebne, tam mieszka i zyje i nie zamierza wracac do Polski. Tak sobie mysle, ze to moze tu jest pies pogrzebany :) My dorosli mamy wspomnienia, dziecinstwo, sentyment, patriotyzm... i co tam jeszcze kim kieruje :) a takie male dzieci, ktore sie tutaj urodzily, albo przyjechalay jak byly malutkie to tego nie maja... i to chyba od rodzicow zalezy, zeby pokazac swoim dzieciom czym jest Polaka. Nie chce tu nikogo krytykowac, ani pouczac... bron Boze nie o to mi chodzi... tylko tak sobie mysle, ze mieszkamy tutaj na obczyznie, z roznych powodow zyciowych, ale dla dzieci to jest tu i teraz i one innego zycia nie znaja, ewentualnie bywaja czasami w Polsce na swieta, wakacje...
mam nadzieje, ze nikogo nie urazilam :)

tak mi sie teraz jeszcze przypomnialo, ze pare lat temu w angielskiej TV ogladalam wywiad z mloda aktorka, ktora miala "mieszanke" angielskiej, francuzkiej i polskiej krwi, wladala biegle wszystkimi 3 jezykami, twierdzac, ze to wlasnie dzieki rodzinie, ktora pielegnowala w niej milosc, przywiazanie, szacunek... do korzeni.
Poprosili ja nawet zeby powiedziala cos po Polsku, na co ona zdziwiona - ale po co? Przeciez i tak nikt mie nie zrozumie :lol:

Kawalek idelanie pasujacy do tego tematu. Ciekaw jestem reakcji ..
http://www.youtube.com/watch?v=psUZWpG0QF0&ob=av2e

bartek87, kozak!!

Zenada na maksa-ten utworek!

sweetheart19, tak sobie czytam ten watek i zauwazylem ze twoj wybranek jest z Yemenu... hmm mam nadzieje ze wiesz co robisz chociaz jezeli liczba "19" w twoim nicku oznacz wiek to troche w to powatpiewam :) wiem ze nie mozna generalizowac bo zlych ludzi znajdzie sie wszedzie... pozostaje mi jedynie zyczyc powodzenia choc w tym przypadku to jak zyczyc komus wygrac na loterii... no a przeciez ludzie wygrywaja. Tym bardziej zestarzec sie szczesliwie bez zadnych ekscesow z tym arabem byloby bardzo pomyslnym zrzadzeniem losu biorac pod uwage fakt ze Yemen zajmuje PIERWSZE miejsce w dosc niechlubnym swiatowym rankingu. Good luck!

http://www.aolnews.com/2011/03/08/inter ... born-fema/

A ja tak sie zastanawiam, skoro jest tak jak niektore kolezanki tu pisza, ze zwiazki z kolorowymi partnerami daja im tyle szczescia itd....to po jaka cholere szukaja jakiejs dziwnej akceptacji tych zwiazkow w srodowisku polskim skoro od zawsze wiadomo ze takowego nie znajda i beda wytykane palcami?

Betty zabolalo? :twisted:

Betty zabolalo? :twisted:

Tu nie dla "zabolenia" się pisze, a dla dania jaśniejszego oglądu sytuacji. A od czerpania satysfakcji z czyjegoś niepowodzenia proponuję się powstrzymywać.

Betty zabolalo?

a musialo kogos zabolec? ten kawalek( jesli mozna go nazwac wogole utorem muzycznym..)jest ponizej jakiejkolwiek krytyki....
i zeby uprzedzic twoja odpowiedz, jestem z rodowitym polakiem a nie obcokrajowcem wiec nic mnie nie,,zabolalo,,...

Te, a tak swoją drogą, to polki wiążą się z Afgańczykami, Pakistańczykami, a czy polacy wiążą się z Afgankami czy Pakistankami? Tamtejsze, jakże piękne kobiety, chyba nie mogą się wiązać z nie-muslimami, co?