rodzinne

Nie wiem jak bym postąpiła przyjeżdżając tu już z dzieckiem. Pewnie też bym chciała wszystko trochę przyspieszyć i dodatkowe pieniądze dostać szybciej, wiadomo jak jest dziecko to kasa idzie :wink: Kiedy jestesmy odpowiedzialni za drugą osobę, czasem dumę i własną godność trzeba w kieszeń schować...życie...
W sumie co to za różnica, czy bierzemy od razu benefity a do garnaka wrzucamy później ( bo koleżanka będzie pracowac jak pisze) czy najpierw dorzucamy się do puli a potem czerpiemy zyski :wink:

Myślę, że trzeba być w danej sytuacji, żeby zrozumieć postepowanie innych osób. "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"...

ak dla mnie to takie osoby zachowują się jak pakisy, plęgną się na potęgę i tylko po kase łażą a grosza sami nie zarobią. dla jednej osoby, która zarzuciła, że wszyscy coś pobierają, jestem w anglii od 18 miesięcy i ani jednego centa nie pobrałem od państwa. wszystko zarobiłem tylko i wyłącznie sam.

Juz drugi raz sie dzisiaj natknelam na Twoje posty i normalnie wkurza mnie Twoje czepianie sie!Nie wiesz w jakiej jest sytuacji ta rodzina,czy byla,wiec troche Twoje komentarze nie sa na miejscu (typu darmozjady itp).Ja mysle,ze przeprowadzka z Polski tutaj do Anglii z trojka dzieci,to tez nielatwa decyzja.A to,ze chca sie starac o benefity,to tylko i wylacznie ich sprawa.Nie oszukujmy sie,bo kazdy ktory ma tu dzieci,pobiera benefity i nie jest to powod do jakiegos wstydu.A Ty tez nie jestes nie wiadomo kim,zeby tu komus cos wygarniac!A pisac to sobie mozesz,ze nic nie pobierales jeszcze...

tak czytam i jakos mnie juz nie dziwi co sie tu dzieje na tym forum :roll:
przeciez te dzieci, na ktorych pomoc w utrzymaniu rodzice dostaja pieniazki beda za perenascie lat pracowac (miejmy nadzieje :wink: ) na zasilki dla takich osob jak draco :roll:
ja wiem, ze mozna byloby sie tu zaglebiac w temat, ale po co :?:

ja tez jestem przeciwko naciagaczom i tym co chcieliby tu przyjechac "na gotowe", ale to jest tylko moje zdanie. nie bede z tego powodu kogokolwiek obrazac, tym bardziej na forum. swiadczy to o braku szacunku do innych osob i do siebie. :wink:

witam wszystkich serdecznie,moi kochani moge was prosic o jakies wskazowki,pokierowanie mnie w odpowiednie instytucje,w czerwcu przyjezdzam z 2 dzieci do kuzynki,[na stale]i niewiem od czego mam tu zaczac ,ca najpierw zalatwiac,wiem ze wazna jest szkola dla moich dzieci [ale jakie papiery zlozyc]wiem ze jaies ubezpieczenie .i koniecznie trzeba podjac brace zeby dostac jakikolwiek grosz na zycie, w polsce otrzymuje alimenty na dzieci od panstwa,czy ktos wie co dalej bedzie z alimentami ,czy bedom wyplacane mi w birmingham, chce jak najszybcie podjac tu pracy tylko jak wyglada sytuacja z praca jestem tak tym wszystkim przerazona bo niewiem co dalej ale niemoge sie podac i musze stawic czolo temu wszystkiemu bo w konicu robie to dlaa dobra dzieci,prosze zyczliwych ludzi o jakies wskazuwki ,wierze ze sa tacy ludzie ,pozdrawiam i dziekuje

witam
mam pytanie
4 lata temu pobierałam benefity a teraz spowrotem planuje wrócić do angli
czy mozna drugi raz starac sie o dofinansowania jesli mąż mało zarobi a ja nie bede pracowała?

Dodano: -- 10 sie 2011, 10:03 --

witam ponownie
czy ktoś sie orientuje czy bez problemu dostane benefity na dzieci jeśli 2 raz przyjade do angli?