Problem z darmowymi godzinami w przedszkolu.

Rodzina, dzieci i ich wychowanie, sprawy związane z codziennym życiem rodziców.

FemalePostNapisane by Kitka » 17 Jun 2011, 14:03 Problem z darmowymi godzinami w przedszkolu.

Czy to prawda, że dziecka które uczęsza na darmowe 15 godzin w przedszkolu nie można przeniść do innego przedszkola w okresie wrzesień - styczeń?
Taką informacje otrzymałam od właścicielki przedszkola do którego mój synek obecnie uszczęszcza. Wyjaśniła mi, że jak dziecko zaczyna darmowe godziny to przedszkole dostaje pieniądze z tego tytułu od rządu. Jeśli dziecko przejdzie do innego przedszkola, to drugie nie otrzyma juz tych pieniędzy i dziecko nie będzie mogło korzystać z darmowych godzin.

Mam teraz problem, bo nie wiem czy we wrześniu, październiku lub listopadzie (nie od nas data zależy) nie przeprowadzimy się. Mój synek ma zacząć te darmowe godziny od września i teraz nie wiem co z tym fantem zrobić :|
Chyba będą musiała mu zrobić przerwę w przedszkolu i zapisać go do nowego (chyba można to zrobic w październiku lub listopadzie?), jak juz będziemy w nowym domu.
Inna opcja to zostawić go w tym obecnym, a jak się przeprowadzimy to poczekać do stycznia i zapisać do nowego.
Jednak w każdym przypadku będzie przerwa w przedszkolu :|

Ktoś miał podobny problem?
User avatar
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posts: 702
Joined: 6 Dec 2006, 23:12
Location: Birmingham/Sheldon
Reputation point: 41
Pokojowy
Top
0

My w zeszlym roku zapisalismy corke na te darmowe godz do szkoly na Yardley w Bham, dostala juz miejsce itd po czym w lipcu sie przeprowadzilismy wiec zadzwonilismy i oswiadczylismy ze rezygnujemy bo sie przeprowadzamy. Jak juz sie przeprowadzilismy juz w polowie wrzesnia skontaktowalam sie z polka ktora tutaj w Cov pracuje w Councilu i zajmuje sie wlasnie umieszczaniem dzieci w szkolach, podzwonila po szkolach wedlug odleglosci od naszego miejsca zamieszkania i corka poszla do tego przedszkola w ktorym bylo miejsce. Brak miejsc w naszym przypadku byl jedynym problemem. Nie wiem dokladnie jak to dziala ale wydaje mi sie ze kazde takie przedszkole ma wyznaczona ilosc miejsc np 25 i dostaje okreslona kwote na kazde dziecko ale raczej nie imiennie, wiec jak Ty zrezygnujesz to przyjma inne dziecko na to miejsce i beda mieli rowny rachunek, a Was przyjma do innego przedszkola ktore jeszcze swojego limitu na miejsca i kase nie wyczerpalo. Ale to tylko moje domysly. A moze do tego przedszkola do ktorego obecnie jest zapisany Twoj synek nie ma zbyt wielu chetnych i dlatego dyrektorka w taki sposob probuje Cie przekonac zebys zostala?
User avatar
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2129
Joined: 12 Mar 2009, 17:58
Location: Coventry
Reputation point: 109
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by Kitka » 19 Jun 2011, 19:27 Re: Problem z darmowymi godzinami w przedszkolu.

ewela Dzięki za inforamcje :grin: Czyli Twoja córcia nie rozpoczęła tych darmowych godzin w tym pierwszym przedszkolu? Może przeniesienie nie jest możliwe, jak dziecko faktycznie już rozpocznie uczęszczanie :idea::
Nie chce mi się wierzyć, że kobieta chce mnie oszukać. Chyba zdaje sobie sprawę, że mogłabym tą informacje sprawdzić :?
Mam jeszcze trochę czasu to pomyślę, jak rozwiązać tą sprawę :grin:
User avatar
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posts: 702
Joined: 6 Dec 2006, 23:12
Location: Birmingham/Sheldon
Reputation point: 41
Pokojowy
Top
0

Dokladnie, nie rozpoczela bo nie zdazyla. Nie sądze zeby bylo tak jak ona mowi, bo to by oznaczalo wielkie klopoty dla wielu rodzicow, z reszta wydaje sie to niewiarygodne w kraju gdzie masa ludzi zyje w wynajetych mieszkaniach i co chwila sie przeprowadza. Ale jak mowie to tylko takie moje rozmyslania ;)
User avatar
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2129
Joined: 12 Mar 2009, 17:58
Location: Coventry
Reputation point: 109
SzanowanySzanowany
Top
0


  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to RODZINA I DZIECKO