Jak to jest z kotraktami w pracy ?
Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
Właśnie, jak to jest. Czy ktoś się orientuje może? Pracuje już ponad dwa lata w jednym miejscu i wciąż poprzez agencje. Co z prawem mówiącym, ze po 3 miesiącach przysługuje kontrakt? Co zrobić, jeżeli pracodawca nie oferuje kontraktu? Jest to legalne? Chyba musi być, gdyż nie tylko jeden ja pracuję w ten sposób. I jeszcze jedno - jaki jest organ nadzorujący, do którego można zgłaszać wszelkie problemy związane z pracą i pracodawcą?
[ Dodano: |16 Sty 2011|, o 10:49 ]
Właściwie to szukałem czegoś na ten temat na forum ale nie udało mi się znaleźć konkretnych odpowiedzi na moje pytania. Jeżeli firma nie chce dać kontraktu po ponad 2 latach, to nic nie można zrobić? Nie chce się zwalniać, lubię swoją pracę i w tym cały szkopuł. Sam już nie wiem. Z góry dzięki za odpowiedzi.
-

-
K.J.
- Stały Bywalec
-
-
- Posts: 516
- Joined: 6 Feb 2008, 20:55
- Location: Birmingham
- Reputation point: 5
Hej, jedyne co mogę Ci doradzić to zapisanie się do związków zawodowych.
-

-
s-sylwia
- Przyczajony
-
-
- Posts: 2
- Joined: 28 Oct 2009, 22:01
- Reputation point: 0
jesli lubisz swoja prace to pracuj dalej , jesli szukasz kontraktu to napewno zmien firme ale i to nie gwarantuje ze go dostaniesz a mozesz sie ponownie otrzeć o schemat wyrabiania sobie marki w pracy , nikt cie nie uprzedzi ze tu tez jest ,,specjalna firma '' bez widokow na kontrakt pozdro
-

-
Radek_2010
- Rozeznany
-
-
- Posts: 109
- Joined: 7 Jan 2010, 22:04
- Reputation point: 6
Radek ty mnie nie rozumiesz. Ja nie tyle szukam kontraktu. Lubię swoją prace i jest to oczywiste, że nie zamierzam spocząć na laurach. Będę pracował tak jak pracowałem do tej pory. Chodziło mi raczej o jedną rzecz : kontrakt mi się należy, biorąc pod uwagę staż pracy, i o tym też piszę - teoretycznie powinni mi dać kontrakt ale tego nie robią. Natomiast z innej beczki, z całym szacunkiem ale to zdanie :
"i to nie gwarantuje ze go dostaniesz a mozesz sie ponownie otrzeć o schemat wyrabiania sobie marki w pracy , nikt cie nie uprzedzi ze tu tez jest ,,specjalna firma '' bez widokow na kontrakt pozdro" , raczej i rozumiem ale jakoś to jest troszkę poplątane. W sumie to musiałem przeczytać tę wypowiedź ze 3 razy, żeby się zorientować co masz na myśli. Fakt faktem - nie mam i nigdy nie będę miał żadnej gwarancji, że w nowym miejscu otrzymam kontrakt. To nigdy nie jest pewne. Z góry jednak dzięki za rady. Zobaczymy co z tego wyniknie.
P.S jednak w dalszym ciągu nie otrzymałem żadnych odpowiedzi na moje pytania. A o to mi w zasadzie chodziło najbardziej.
-

-
K.J.
- Stały Bywalec
-
-
- Posts: 516
- Joined: 6 Feb 2008, 20:55
- Location: Birmingham
- Reputation point: 5
Wszystkim steruje prawo popytu i podaży.Cztery lata temu jak zmieniałem pracę automatycznie dostawałem employment (przeważnie lepsze niż kontrakt bo regulacją jest Act Work a nie ustalenia kontraktowe. Pracodawcy łatwiej jest cię zabić niż zwolnić.). Niestety firma zbankrutowała. Dwa lata temu dostałem kontrakt gdzie były między innymi warunki rozwiązania kontraktu. I stało się po roku pracy. Aktualnie mam wybór albo pod agencję albo selfemployment. Będzie dużo pracy będą kontrakty jest recesja nie ma kontraktów. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i wypatrywać lepszych czasów. Chociaż Leszek Miller powiedział że lepiej już było.
-

-
stefan1965
- Raczkujący
-
-
- Posts: 95
- Joined: 10 Jan 2009, 17:10
- Reputation point: -3
Dzięki mimo wszystko za odpowiedzi. Tak jak mówisz stefan - pożyjemy, zobaczymy. Albo nie zobaczymy i też pożyjemy...w każdym razie jedno z dwóch :-P ( lub w razie czego oba ) . :wink:
-

-
K.J.
- Stały Bywalec
-
-
- Posts: 516
- Joined: 6 Feb 2008, 20:55
- Location: Birmingham
- Reputation point: 5
Return to SZUKAM INFORMACJI