Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

Poznajmy się, umówmy się na spotkanie;

FemalePostNapisane by te-ha » 13 Nov 2006, 22:00 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

no dzieki
poczulam sie tak
noo
hmmmm
eee
nijako?

zreszta
chcialabym zaznaczyc
ze mimo faktu ze jestem kobieta
a raczej jeszcze dziewczyna
ale rownie dobrze
moglabym byc mezczyzna
ktory wskazuje miejsce
gdzie sa kobiety

bo ja swoja droga
nie nadaje sie
na sliczna polke

ale obiecalam nie marudzic
wiec koniec:)

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomi09pl » 13 Nov 2006, 22:07 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

a ja nie nadaje sie na slicznego polaka;] chyba sie nie zrozumielismy - czujesz sie nijako, to przepraszam bo nie o to mi chodzilo. wiec poczuj sie jak najbardziej zensko, gdyz mimo twoich szczerych checi mesko na pewno nie mozesz sie czuc tak samo jak nijako. a fakt miedzy kobieta a dziewczyna jest drobna roznica ("...girl you will be a woman, soon..." najlepsiejsza piosnka z PF).
User avatar
tomi09pl
Rozeznany
 
 
Posts: 147
Joined: 11 Oct 2006, 14:53
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 13 Nov 2006, 22:14 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

no mam nadzieje
nie czuc sie mesko:P

bardzo lubie pf...

a tak jak juz sobie spiewamy:P
to zapodam
utwor mojej ukochanej piosenkarki:P

na scenie pojaiwa sie britnej
i falszuje jak zwykle cudownie...
I'm not a girl not yet a woman...

albo cos w tym stylu:D

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

tomi09pl powinienes zrozumiec ze tematy czesto sa bardzo elastyczne,i jeden temat,jedno postawione pytanie powoduje zadanie nastepnego pytania,i tak to wszystko sie kreci...ale niewazne...
Mala podpowiedz na pytanko o zaginieciach kobiet,nie szukaj ich w fast food'ach:P

marcomarecki
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 6 Nov 2006, 20:17
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Ale nie wazne jak juz wszyscy tacy rozspiewani,to i i tez czegos poslucham bo do spiewania sie nie nadaje:P a tak w ogole to polecam Wam plyte red hotow, stadium arcadium,jest naprawde swietna:)))
a no i oczywiscie pozdrawiam jedyna kobiete ktora tutaj sie wypowiada,te-ha to dla Ciebie to pozdrowienia;)

marcomarecki
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 6 Nov 2006, 20:17
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 14 Nov 2006, 12:21 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

a ja sie tylko
usmiechne do ciebie :smile:

a papryke
slucham
ale tylko czasami

moze powinnam czesciej?
tak oczywscie w temacie

gdzie zaginely wszystkie
polki:P

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomi09pl » 14 Nov 2006, 18:38 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

dizzapir or det. lejter.
User avatar
tomi09pl
Rozeznany
 
 
Posts: 147
Joined: 11 Oct 2006, 14:53
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomi09pl » 14 Nov 2006, 21:52 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

hir aj em egejn. marcomarecki dzieki za rade;] na pewno sporo to wniesie i zmieni w moim zyciu! a co do piosnki o ktorej piszesz to teledysk byl dobry, owszem. natomiast sama piosenka i red choci nie brzmia dla mnie najlepiej. podkreslam slowo "dla mnie". a jak widac reszta polek ma ciekawsze zajecia niz odpisywanie na forum i odpowiadanie na pytanie gdzie sa;d
User avatar
tomi09pl
Rozeznany
 
 
Posts: 147
Joined: 11 Oct 2006, 14:53
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 14 Nov 2006, 22:00 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

dzieki

tez mam ciekawe zajecia
ale jak wchodze
i juz jestem przy komputerze
to zagladam szybko na wszytkie strony
ktore mam w ulubionych

wiec odpowiadam

a zajec mam duzo
ale neistety
takie mam zajecie
ze pisanie esejow
zajmuje mi duzo czasu
wiec dla mnie siedzenie przed kompem
rodzaj pracy

pa

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomi09pl » 15 Nov 2006, 10:47 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

cholera, czyzbys znowu poczula sie jakos dotknieta przez to co napisalem?;> chyba musze bardziej zwracac uwage na to co pisze :roza: te-ha a co studiujesz ze musisz ciagle eseje pisac?
User avatar
tomi09pl
Rozeznany
 
 
Posts: 147
Joined: 11 Oct 2006, 14:53
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 15 Nov 2006, 12:43 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

media i polityke

wlasciwie raz w tygodniu musze oddawac
eseje

a kazdy z nich co najmniej
na 1000-1500slow

wiesz stwierdzanie
ze inne osoby maja ciekawsze zajecia
od ciebie

jest przykre

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomi09pl » 15 Nov 2006, 19:06 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

okey, mowilem juz przepraszam? masz tutaj kwiatka i sie juz nie denerwoj :roza: a ja sie juz zamkne bo widac pisac nie potrafie.
User avatar
tomi09pl
Rozeznany
 
 
Posts: 147
Joined: 11 Oct 2006, 14:53
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 17 Nov 2006, 22:49 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

dziekuje za kwiatek:)

juz sie nie denrwuje
milo poznac w realu...:PP
(nie lubie tego slowa)

a pisac mozna...

w koncu tego nikt nie zabrania

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by marcin.p » 29 Jan 2007, 19:29 Re: Gdzie sie podzialy wszystkie kobiety...???

Musze sie przyznac ze nie czytalem wadków powyzej . z kilku powodów 1. Nie obchodzi mnie zdanie innych ludzu 2. Ja zawsze mam racje 3. Moje opinie sa niepodwazalne. ale wracajac do wtku glównego tj. `gdzie sie podzialy wszystkie kobety...?` No cóz pewnie wyginely wraz z dinozaurami. Kobiety to zawsze byly jak takie wieksze jaszczórki. Dlugi jezyk , sycza jak sie im cos nie podoba, uwielbiaja sie wygrzewac na sloncu i tylko czekaja by cos smacznego pozrec. Nie dziwu mnie fakt ze wyginely . Wiekszosc kobiet które mialem szczescie spotykac, ( albo nieszczescie , bo z jaszczurkami to róznie bywa). To pseldo kosmitki z innej planety. Generalizowac specjalnie nie chce ale jak jezdzisz ziomek do pracy rowerem to jestes nikim.

- Nikt nie zapyta : Czego jezdzisz rowerem do pracy ziomus? Jezdzisz rowerem jestes pionek, u wiekszosci jaszczurek jestes spalony . Ich nie obchodzi ze latwiej ci znalezc miejsce do zaparkowania , czy to ze jest szybciej , czy nawet najbanalniejszy powód : Jest po prostu szybciej.

Bo widzicie moi drodzy przyjeciele fura skóra i komóra . Bez tego ani rusz ....

Przykry fakt ale jaszczurki maja to w genach. Grubosc twojego portfela swiadczy o twojej zdolnosci do podtrzymania jej jajeczek i w efekcie wyklucia sie malych jaszczuzatek.

I nie ma co sobie mazyc ze ktos dostrzeze w tobie wartosciowego czlowieka z perspektywami. Tego ze chcesz zainwestowac zarobione pieniadze w cos co da ci w zyciu stabilizacje, ze inwestujesz w swoj rozwój ... Wszystko to nic panowie , jaszczuzyce widza nas tylko wtedy gdzy jedziemy blyszczacym BMW , albo nowiutkim sportowym Merasiem.

Wiele jaszczuzyc wogule jest zdania ze Polak to Beee. To obciach sie z takim zadawac i maja racje . Nie chce równiez generalizowac , ale popatrzmy na siebie . Zapierdalamy po tych wszystkich fabryczkach , barach i knajpach nie doswiadczajac prawdziwego zycia . My sami zagubilismy sie w jakims dziwnym wyscigu za wartoscia materialna. A odpowiedzmy sobie pytanie : Kiedy ostatnio bylem w kinie. Czy wiem co to jest Hipodrom ( na podpowiedz dodam nie trzymaja tam hipopotamów - no pani w szatni wyglada jak jeden ) Czy ktos byl w naszej pieknej filharmonii? Basen ? Silownia ? Zajecia poza praca ubogacaja czlowieka. Ja swietnie rozumiem ze tematem który nas wszystkich laczy .. Ale kórwa mam dosc gadania o tym co robie. Ok !!!!! Ostatnio bylem na spotkaniu polaków w Lloyds Bar . I kórna jego mac temat przewodni i powtazajace sie pytanie Gdzie robisz ????? Co robisz???? NUDA ........ Wiec ludzie podsumowujac bo sie troche zapedzilem .


Samice = smoczyce = jaszczórki= pseudo dinozaury = prehistoria= niebyt= calkowity brak kobiet

Temat drugi ( calkiem nie wiem czego mi sie tak przeskoczylo) Kolesie brzuszki zgubic , zainteresowania miec , a nie sie za prehistoria uganiac . Activities sobie poznajdujta , a jak wam barakuje widoku pieknych jaszczuzyc... No cóz kazdy ma swoje sposoby .... wyobraznia , filmy porno, strip cluby ,



Zycze wam wszystkim dobrej nocy

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posts: 866
Joined: 15 May 2006, 23:15
Reputation point: 3
Neutralny
Top
0

Musiałem to przeczytac dwa razy i dalej niedokonca rozumiem.
Ale ... laski o których piszesz to blachary i nie wszystkie takie są ... poprostu źle trafiałeś.
Nie ma nic złego w jeździe rowerem (sam jeździłem dość długo) ale samochód jest wygodniejszy (wyobrażasz sobie zrobic zakupy np. w tesco na tydzien + kilka zgrzew bronka na np. grilla ze znajomymi i gdzie to załadować ?? do plecaka?? powiesic na kierownicy??), a rowerek dobry jest w sloneczny weekend na wycieczke po okolicy.
Jednak dziewczyny jako według powszechnej opinii słabsi kierowcy - tymbardziej w ruchy lewostronnym chcą aby przynajmniej ich facet miał 4 kólka .. no bo czym pojechac do wspomnianego kina ?? na ramie?? Jednak te które na wstępie patrzą na marke samochodu nie są warte zainteresowania ... a zresztą sa goście którzy gustują w takich.

Co do siłowni - nie kazdy ją lubi, ja tam wole dla sportu popływac lub posmigac rowerem.
Wspomniany przez ciebie "wyscig za forsą" to tez niekazdy uprawia ... chyba znów trafiasz na niewłaściwych dla siebie ludzi ... bo jedni maja zamiar pojechac do PL tam cos rozkrecic za zaoszczedzone pieniądze ..a inni zostają i zarobione pieniazki wydają na zwiedzanie, rozrywki i inne zachcianki.

Co do pytań "Gdzie robisz ????? Co robisz????" ... hmm .. jakos rozmowe trzeba zacząc ...a to tak poprostu sie przyjeło ... anglicy maja swoje "how are ..." ...a polacy w UK gadają o tym za czym tu przyjechali czyli pracą .. zreszta ja tez byłem na spotkaniu i jakos niespecjalnie zagłebiałem sie w tematy pracy ... wiec znów niewszyscy.

A no i na koniec ... "No cóz kazdy ma swoje sposoby .... wyobraznia , filmy porno, strip cluby , " ... Nadmierne czochranie predatora niewychodzi ponoc na zdrowie ... wiec warto czasem zrobic to w naturalny sposób choćby tylko dla wspólnej przyjemnosci.

P.S. Nie mam pojecia co to jest Hipodrom ... pewnie cos ciekawego ... bo w UK jest sporo ciekawych miejsc ... trzeba tylko miec odpowiednich znajomych - chetnych na zwiedzanie tych miejsc lub zabawe w nich ... no i rowerem nie wszedzie dojedziesz, a autobusy nie są zbyt wygodne, nie zawsze jadą w konkretne miejsce i strasznie długo to trwa, a koszty biletów w porównaniu do ceny paliwa też przemawiają za samochodem.

x.x.x...x.x.x
Rozeznany
 
 
Posts: 218
Joined: 18 Sep 2006, 19:47
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

PreviousNext

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to TOWARZYSKIE