Żałujecie swojego tattoo??? itd.

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

FemalePostNapisane by ewela119 » 30 Jun 2010, 09:04 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

Mi przez 3 noce kazal zaklejac tatoo folia i wylazilo chyba osocze o ile sie nie myle, taka przezroczysta maz, no i w miedzyszczasie 3 razy dziennie przemywac woda ze zwyklym mydlem i smarowac mascia bepanthen (mascia nie kremem i nie wiem czy dobrze napisalam nazwe) po ok tyg bylo po wszystkim
User avatar
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2129
Joined: 12 Mar 2009, 17:58
Location: Coventry
Reputation point: 109
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by agg » 30 Jun 2010, 10:11 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

ja mialam folie tylko do wieczora, potem tylko plaster "oddychajacy" (np. Cosmopore) 2 dni, gruba warstwa masci bepanthen. pozniej nosilam odsloniety, zeby niczym nie draznic i pozwolic skorze oddychac :) mylam normalnie (nie tarlam). bolalo z jakis tydzien.
User avatar
agg
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2154
Joined: 13 Feb 2007, 18:32
Location: Gdansk/Birmingham
Reputation point: 146
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by Kitka » 1 Jul 2010, 22:02 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

Dzięki! Chyba wszystko juz wiem :-)
User avatar
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posts: 702
Joined: 6 Dec 2006, 23:12
Location: Birmingham/Sheldon
Reputation point: 41
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by Macku » 5 Aug 2010, 01:34 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

marcellcortes szacun za rapsy przez skype na mixie u Soboty :)

nie znacie kogos w okolicy kto ma jakies doswiadczenie w "dziabaniu" i cenowo nie bedzie swirowal ? Zdaje sobie sprawe i wiem w jakim swiecie zyjemy, jakosc kosztuje. Sa tam w Bham jakies sprawdzone salony?

Wlasnie powoli koncze tatoo ktory mam zamiar umiescic na szyji i jestem gotow :)

A swoj pierwszy tatuaz robil mi znajomy maszynka prosto z kryminalu, jakby tego bylo malo musialem mu jeszcze odpalic transformator z moich kolejek piko :-D
User avatar
Macku
Początkujący
 
 
Posts: 48
Joined: 30 Jan 2007, 14:49
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by magdaki » 7 Aug 2010, 08:25 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

Pierwszy tatuaż zrobiłam mając chyba 16lat...potem kolejny i kolejny. Póki co stanęło na 3 ;) Jeżeli było się pewnym na 100%, że chce się mieć tatuaż, małe prawdopodobieństwo że skończy się na jednym ;)

Mam na plecach, łopatce i brzuchu. Najbardziej bolało na brzuchu,hm.

Robiłam w Trójmieście na Przymorzu, jestem bardzo zadowolona. Nie było problemów przy robieniu tatuażu jak i po. Wszystko ładnie i szybko się zagoiło. Kolory po tylu latach wyglądają jak nowe (bez dodatkowej pielęgnacji).

magdaki
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 26 Jul 2010, 10:04
Location: Telford
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by agg » 7 Aug 2010, 11:09 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

magdaki jestes z Gdanska :?: 15 lat mieszkalam na Przymorzu :!: pozniej we Wrzeszczu :wink:
User avatar
agg
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2154
Joined: 13 Feb 2007, 18:32
Location: Gdansk/Birmingham
Reputation point: 146
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by magdaki » 9 Aug 2010, 12:29 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

agg wrote:magdaki jestes z Gdanska :?: 15 lat mieszkalam na Przymorzu :!: pozniej we Wrzeszczu :wink:

Tak :)
Przeszło 20 lat mieszkałam we Wrzeszczu :)

magdaki
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 26 Jul 2010, 10:04
Location: Telford
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Kitka » 9 Aug 2010, 14:49 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

Witam ponownie!
Dzięki za odpowiedzi w sprawie tattoo, przydały się. Jestem już posiadaczką pierwszego :mrgreen:

magdaki Ja tez ponad 20 lat mieszkałam we Wrzeszczu :wink:
User avatar
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posts: 702
Joined: 6 Dec 2006, 23:12
Location: Birmingham/Sheldon
Reputation point: 41
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by magdaki » 10 Aug 2010, 10:59 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

I jak wrażenia???

Jeszcze się okaże, że mieszkałyśmy blisko siebie ;)

magdaki
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 26 Jul 2010, 10:04
Location: Telford
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by agg » 10 Aug 2010, 14:14 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

ja z kitka w jednym bloku we Wrzeszczu, nie przebijesz magdaki :-D
dolny Wrzeszcz, okolice Kosciuszki :wink:
a na Przymorzu zaraz przy pasie nadmorskim :grin:
User avatar
agg
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2154
Joined: 13 Feb 2007, 18:32
Location: Gdansk/Birmingham
Reputation point: 146
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by magdaki » 10 Aug 2010, 20:25 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

Haha! Ale było blisko z 'przebiciem' bo ja na Chrobrego ;)

agg wrote:ja z kitka w jednym bloku we Wrzeszczu, nie przebijesz magdaki :-D
dolny Wrzeszcz, okolice Kosciuszki :wink:
a na Przymorzu zaraz przy pasie nadmorskim :grin:

magdaki
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 26 Jul 2010, 10:04
Location: Telford
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Kitka » 10 Aug 2010, 21:02 Re: Żałujecie swojego tattoo??? itd.

magdaki Przez Chrobrego 5 lat do szkoły przechodziłam :wink: To były fajne czasy :mrgreen:
User avatar
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posts: 702
Joined: 6 Dec 2006, 23:12
Location: Birmingham/Sheldon
Reputation point: 41
Pokojowy
Top
0

Previous

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to HYDE PARK