kopytka

Hej zazwyczaj robię kluski śląskie na obiad w niedzielę ale mam jakoś ochotę na kopyka z masełkiem i cebulką , tylko jest jeden problem nie wiem jak się je robi no oprócz kształtu i cebulki :) Dajcie mi jakiś sprawdzony przepis krok po kroku jaki rodzaj mąki jakie proporcje itd. Dzięki

wiesz ja sama miałam ten problem jakiś miesiąc temu ale jak zwykle w takich sytuacjach zadzwoniłam do mamy no i pomogła tzn prawie bo jak zwykle gdy spytałam o proporcje to powiedziała mi no wiesz '' na oko '' hehehe no ale spróbowałam i wyszło więc tak ziemniaki najlepiej gdy ci zostaną z obiadu a jak nie to wcześniej je ugotuj no i tak na ok 5 średniej wielkości ziemniaków ok 600 gr mąki jakiejkolwiek jedno jajo no i sól i teraz tak ziemniaki zmiel na maszynce do mięsa ( jeżeli ci zostaną z obiadu to nie takie z pure tylko bez masła bo bardziej się kleją) no i później dodajesz makę i jajko to zależy też na jakie trafisz ziemniaki to mąki dodajesz tyle aby ciasto się nie kleiło ale też nie było zbyt twarde no zagniatasz ,odcinasz po kawałku robisz wiesz takie rureczki no i potem kroisz i do osolonego wrzątku na jekieś osiem minut no ale to już chyba wiesz ,życzę udanego gotowania

malaroksi, jesli umiesz zrobic kluski slaskie to i kopytka. Jedyna roznica to zamiast maki ziemniaczanej jak do slaskich, wez przenna. No i zmaiast kuleczek z dziurka, zrob kopytka :mrgreen:

no i o to mi chodziło, zrobiłam wczoraj kopytka ale nie wyszły rozwaliły się podczas gotowania i na talerz trafiła papka ale teraz już bede wiedziała że więcej mąki i jajko też dać :)

a ja tobie kopytka z twarogiem. robi sie wszytsko tak samo tylko mieli sie dodatkowo twarog. po ugotowaniu posypac cukrem i cynamonem. pychotka :P

[ Dodano: Pon Gru 14, 2009 19:53 ]
znaczy sie robie mialam napisac;)

A z twarogiem to robie kluski leniwe, bez ziemniakow i w ksztalcie kopytek :-)

No prosze, ilez to wersji kopytek mozna zrobic.


Jezzuuu.. wlasnie przeczytalam swojego poprzedniego posta.... ale byka walnelam :shock: ..sorry :roll:

Uwielbiam takie mączne jedzenko, ale jakoś nie moge się zmobilizować, żeby zrobić. Kluski śląskie to jem z gulaszem, kopytka też moga byc z mięskiem, albo z masłem i cukrem, jak leniwe :wink: