Po czym poznać, że już za długo jesteś w Anglii?

Trza się trochę pośmiać :D

- po tym że jak mi się trafi polski film z angielskimi napisami to oglądając czytam napisy,
- po tym, że jak na urlopie w Polsce jestem, to dziwię się ze ludzie w sklepach po polsku mówią,
- po tym, że na rondzie w Polsce chcę jechać w lewo,
- po tym, że jak mi ktoś powie cenę czegoś w polskich złotych to muszę na funty przeliczać żeby zrozumieć ile to jest

To tyle na początek. Dawać swoje ;)

po tm ze jak zamawiasz usluge i na koncu okazuje sie ze zrobili zle cos innego niz zamawiales w innym pomieszczeniu a do tego spoznili sie na trzeci umowiony termin. caly czas rozmawiali przez telefon, naniesli blota i zepsuli toster to na koncu placisz im, dajesz napiwek i jestes zadowolony ze tak sprawnie poszlo

pe

po tym jak stracisz wszystko: ukochana osobę, bliskich, wpadniesz w długi...

po tym jak przestajesz patrzec z obrzydzeniem na angielskie specjaly kulinarne :mrgreen:

fajny temat ....powialo swiezoscia na forum :mrgreen:

w byle czym wychodzisz z domui masz totalnie gdzies jak wygladasz (bo i tak nikt sie na Ciebie nie gapi ... no moze poza rodakami, ktorzy sa tu krotko ;))

- po tym ze mozna siedziec bez pracy ponad 4 miesiace i miec gdzies szukanie nowej ..... BENEFITY RULEZ!!!!

- po tym ze kobieta ninja nie kojarzy ci sie z zamachowcem Alkaidy

- po tym ze jak jedziesz do pl to na nic cie nie stac


CDN

Dobry temat Plaz

- po tym gdy jesteś na urlopie w Polsce i ktoś znajomy odbiera cie z lotniska to ty mu siadasz za kierownice a chcesz jechać jako pasażer

po tym ,ze jak w polskim supermarkecie trace kogos koszykiem to powiem sorry a nie przepraszam. hihi

- po tym, że jak jesteś na zakupach w pl, to co chwilę mówisz - "Odłóż to, u nas taniej" :D
- po tym, że dziwisz się, że stojąc w 10 osobowej kolejce do kasy w markecie w Polsce po 3 min jesteś przy kasie

Ja nie posiadam syndromów znudzenia Anglią. I obym ich jeszcze długo nie miała. :)Domyślam sie jednak, że może będzie się to objawiało niechęcia do przebywania z Polakami, bo wiadomo ze to jeden z bardziej pesymistycznych narodów w Europie. Niechęcia do interesowania się moim krajem, tym co się w nim dzieje. Pustką i brakiem odpowiedzi na pytanie: ,,Gdzie jest teraz moj dom, moje miejsce?".

po tym , ze przestajesz patrzec z niechecia na angielskie "kobiety" ;)

Nie fatygujesz się żeby wyjrzeć rano przez okno i sprawdzić jaki mamy dziś dzień. I tak wiesz, że prędzej czy później będzie padać.

Zaczynasz chodzić w grudniu po ulicy w krótkim rękawku i patrzysz ze zdziwieniem na ludzi w kurtkach i szalikach.

Wszystkich ludzi w pracy pytasz: "Alright?"

Pobiłeś swój życiowy rekord w ilości kupionych kartek światecznych.

XXX

po tym ze jak widzisz w Polsce kupy na trawniku to sobie myslisz co to za swinie nie posprzataly po swoich psach

po tym jak w pl wychodzisz z autobusu i mówisz thank you driver

Po tym ,ze na wszelkie choroby lykasz PARACETAMOL