kradziez

witam!
mam takie pytanko.

mieszkam w birmingham(nie na stale),i wspolnie z bratem wykonywalismy drobne prace remontowe,dla prywatnych klientow.

w piatek rano,jednemu z naszych wczesniejszych klientow skradziono auto.
ja natomiast juz od zeszlego tygodnia planowalem powrot do polski(jestem tu wlasnym samochodem)
no i teraz nie wiem co robic bo podobno nie moge wyjechac, jestesmy razem z bratem podejrzanymi w tej sprawie,choc nieoficjalnie jeszcze,bo policja jeszcze sie po nas nie zglosila.

co mam dalej robic,bo musze wracac juz do polski,a nie wiem co robic?

umie mi ktos odpowiedziec na to pytanie?

z gory dziekuje.pozdrawiam

a skad wiesz, ze jestescie podejrzani? ja poszedlbym na Policje, opisal sprawe i zapytal. W ostatecznosci mozecie podac do siebie namiary i jaki problem? Odetniecie wtedy wszelkie podejrzenia bo jesli wyjedziecie bez slowa to beda Was scigac bo rzeczywiscie wygladaloby jakbyscie, ze tak powiem "dali noge"

Troche rozbawila mnie ta opowiesc, mozesz smialo jechac do Polski lub gdzie wolisz martwi mnie jedynie fakt iz przejmujesz sie bzdurami, plotkami itd. - jaki zlodziej by to robil - a skoro jestes niewinny to ciesz sie wolnoscia i szczesliwej drogi!
Na przyszlosc nie martw sie podejrzeniami gliniarzy itp. jak juz beda pewni to napewno nie zauwazysz jak przyjda po Ciebie .... :-D
PS.
Co to za bryka i ile jest warta teraz?

audi na nasze warte 180 tys. ;] juz jstem w polsce dzieki wszystkim za odpisanie ;)

i jak sie jechalo?

:-)

pe

audi na nasze warte 180 tys.

czy to jest wartość auta po przekładce? :)