czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....

MalePostNapisane by super tramp » 6 Feb 2009, 16:54 czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

Pisze do was ludzie i zwierzeta, nie z problemem ,a raczej z zagadnieniem. Mianowicie ilu z was nosi w sobie bestie, ktora musi byc tlamszona wewnatrz i to tak,ze nikt sie nie moze nigdy dowiedziec o jej istnieniu,bo konsekwencje moga okazac sie zgubne, nie ma litosci na swiecie dla NAS zwierzat. Ja np jestem psem i to jestem ja, nie kryje sie z tym,bo i nie ma mi czego byc wstyd, nie oznacza to jednak,ze nie ma we mnie czlowieka, jest,tyle tylko, ze tyle samo co i psa. Wiec jestem temu winien i czy powinienem sie dalej kamuflowac, albo czy to nie ludzie sa winni swego braku tolerancji, wkoncu to ludzie sa istotami rozumnymi,a zatem powinni miec zrozumienie czy nie tak?
Zeby wyrazic ubolewanie nad niesprawiedliwoscia swiata, poprostu sobie zawyje auuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!

super tramp
Początkujący
 
 
Posts: 27
Joined: 22 Jan 2009, 20:42
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Beata » 6 Feb 2009, 18:40 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

Miło zobaczyć twoje drugie odbicie super trampie. :) Ale na cały szczęście to nie żadna bestia tylko pies. Reprezentantem jakiej rasy jesteś?

Ja nie czuję abym nosiła w sobie jakiegoś zwierzaka. Jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Wiem jednak, że jest we mnie bardzo wiele sprzeczności. Aż sama się czasem tego boję. Zastanawiam się tylko dlaczego tak jest? Może z racji tego, że jestem kobietą, a może z racji znaku zodiaku (bliźnięta).

:)
User avatar
Beata
Stały Bywalec
 
 
Posts: 436
Joined: 30 Apr 2007, 09:55
Location: Erdington
Reputation point: 8
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by super tramp » 7 Feb 2009, 22:37 pies to pies

Nic nie poradzisz na to kim jestes, jak nie czujesz sie zwierzeciem, to tak naprawde nic jeszcze nie oznacza, oprucz tego,ze jestes jakims zwierzeciem o ograniczonej swiadomosci swoich instynktow, jak np.rybka:), to wcale nie czyni cie gorsza, poprostu inna ode mnie.:) Ja mam to wszystko co Ty + wzbogacona wersje instynktu przetrwania, taka jaka maja psy, czyli leca na wszystko co sie da przestukac (w czasie ruii oczywiscie:) Zodiak to romantyczna wizja romantykow,a instynkt, to instynkt, nie sadze zeby jedno mialo cos wspulnego z drugim.
Podoba mi sie to jak zgadujesz to kim jestes, dobra rada nie boj sie odczlowieczenia to nie boli,a moze byc przyjemne:).

super tramp
Początkujący
 
 
Posts: 27
Joined: 22 Jan 2009, 20:42
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Luiza » 8 Feb 2009, 10:10 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

A ja jestem kotem (dzikim zbikiem) i jedyne co mam z czlowieka to ciagle powstrzymywanie sie od bycia kotem (nie wiem po co).
User avatar
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1911
Joined: 14 Mar 2008, 23:27
Reputation point: 71
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by xvioletx » 9 Feb 2009, 11:25 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

super tramp a jesteś wierny i posłuszny?

Ja raczej, podobnie jak Luiza jestem kotem, tyle że domowym - leniwym, kochającym ciepło i pieszczoty, podążającym własnymi ścieżkami i lubię psy, gdy mogę nad nimi dominować ;)
User avatar
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 28 Nov 2007, 16:06
Location: Birmingham City Centre
Reputation point: 11
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by super tramp » 9 Feb 2009, 11:48 dziki kot?

ja jestem psem inteligentnym, lubie widziec,ze moja Pani jest ze mnie zadowolona,ale moja psia natura i tak musi gdzies sie ulotnic , czego oczy nie widza...:)

super tramp
Początkujący
 
 
Posts: 27
Joined: 22 Jan 2009, 20:42
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Jolly » 9 Feb 2009, 13:25 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

bardzo ciekawy temat

ja bym musial sie grubo zastanowicz jakie zwierze we mnie drzemie ;)
User avatar
Jolly
Stały Bywalec
 
 
Posts: 529
Joined: 3 Jun 2007, 00:11
Location: Edgbaston
Reputation point: 11
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by vanilia » 9 Feb 2009, 20:31 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

A ja jestem kociakiem, miłym, kochanym do przytulenia i pieszczochania, ale jak ktos zrobi mi cos zlego to udrapie bardzo bardzo bolesnie, no i jak kazdy prawdziwy kot zawsze chodze swoimi drogami i lepiej zeby nikt mi na zadnej nie stanal bo pokarze pazurki :smile: . Czasem jestem wredna, a za chwile do rany przyloz. Jak mowi madre przyslowie kobieta zmienna jest. Mysle ze kazda kobieta ma ukryta w sobie kotke, a to jaka jest zalezy od otoczenia.
User avatar
vanilia
Zadomowiony
 
 
Posts: 684
Joined: 24 May 2007, 12:04
Location: Sheldon
Reputation point: 47
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by malaroksi » 9 Feb 2009, 22:44 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

vanilia wrote:Mysle ze kazda kobieta ma ukryta w sobie kotke,
hmmm kotke, ja to raczej mam w sobie typowego leniwica, nawet nie drzemie w środku tylko całkowicie sie uzewnęcznił :(
User avatar
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2757
Joined: 6 Jul 2008, 13:53
Location: West Bromwich
Reputation point: 170
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by hanoka77 » 12 Feb 2009, 23:37 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

A ja w szkole mialam ksywke mysza :-D o matko!!!!!! :-D
User avatar
hanoka77
Stały Bywalec
 
 
Posts: 313
Joined: 5 Feb 2009, 15:23
Location: Solihull
Reputation point: 20
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by xvioletx » 15 Feb 2009, 02:42 Re: czarny kot, bialy kot,ale zawsze kot:)

ja to raczej mam w sobie typowego leniwica, nawet nie drzemie w środku tylko całkowicie sie uzewnęcznił :(


lol, nie smuć się kochana, to ta zima, musimy wierzyć, że z czasem będzie lepiej...
User avatar
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 28 Nov 2007, 16:06
Location: Birmingham City Centre
Reputation point: 11
Neutralny
Top
0


  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to STREFA UCZUĆ