praca kierowcy

to odpowiadaj, że masz doświadczenie...

w tej chwili prowadzę rozmowy z GAPP PERSONELL z Walsall - w sprawie roboty na c+adr , rozwożenie medykamentów dentystycznych...., stawkę zażądałem 9 f/h , nocki - jak sie zdażą to 12f/h , mają poinformować mnie kiedy mam zacząć ...., ale ja nie chcę tam pracować....

więc chłopie uderzaj do tej agencji , jak ci się uda dostać tą robotę daj znać....pozdr i powodzenia

Spoko, dzięki za cynk skontaktuję sie z nimi...
Mam nadzieje ze co z tego bedzie, bo potrzebuje roboty na wczoraj!!!
:smile:
A w sprawie tego doświadczenia to moze masz rację mozna sciemniac jezeli chodzi o C, ale robota na C+E wydaje mi sie wymga jednak troche wprawy, wiec po pierwszym moim kontakcie z ciagnikiem siodłowym i ewentualna próba chociazby podpiecia naczepy ktos od razu zorientuje sie ze nie mam experience, gdyz nigdy nie jezdzilem takim skladem... :roll:

Pozdro

kłam, oszukuj....cel uświęca środki....nikt ci nie sprawdzi, że w Polsce pracowałeś...

aż w końcu sie nauczysz...., pamiętając tylko aby szerszym łukiem brać zakręty.... ;)

Z tym sciemnianiem to chyba dobry pomysl, ja sam bede niedlugo szukal pracy na C i zrobie podobnie... ;)

Bylem dzisiaj w GAP PERSONNEL w Walsall.... wpisali mnie w tajemny zeszycik na

spotkanie w czwartek.... mam nadzieję, że nie skonczy się tylko na rejestracji i

stwierdzeniu: "Jak bedziemy coś mieli to zadzwonimy!".... :grin:

oby tak bylo jak piszesz ale tez nie rob sobie nadziei, okres jest "quiet" jak to powiedzial koles co mi koluje robote na weekendy

okres jest "quiet

to kiedy zaczyna sie okres "busy", bo rozumiem ze wtedy najlepiej zaczac szukac pracy ? :?: ?

mysle ze wraz z wiosna i lepsza pogoda bedzie wiecej roboty :)

w takim razie, aby do wiosny :!: :-) mam nadzieje ze szybko nadejdzie

kłam, oszukuj....cel uświęca środki....nikt ci nie sprawdzi, że w Polsce pracowałeś...

aż w końcu sie nauczysz...., pamiętając tylko aby szerszym łukiem brać zakręty.... ;)

no pewnie a pozniej mamy takie sytuacje na drodze http://www.youtube.com/watch?v=faCUQtGq8n4 , przestan bruzdzic innym i psuc robote innym, tacy jak Wy powoduja ze zaczynaja zmieniac zdanie o kierowcach, nie masz doswiadczenia to sie przyznaj, zacznie sie sezon, zacznie sie pobor, pojdziesz do pracy i cos spierdo..... lisz, nie daj Boze zabijesz kogos lub sam zostaniesz kaleka, jestes pewien ze dasz rade z tym zyc do konca zycia??

Wiesz jak sie zachowuje naczepa podczas hamowania na sliskiej, mokrej nawierzchni?
wiesz jak rozmiescic ladunek na naczepie zeby podczas jazdy nic sie z nim nie stalo? jak i co zabezpieczyc? pozniej takie barany jezdza i blachy pasami spinaja a na podkladki kawalki kartonow daja, zabijesz siebie, ch....j Ci w leb, ale jak zabijesz kogos to pojdziesz do pierdla, a ludzie ktorych oszukales, tez beda mieli zajebiste nieprzyjemnosci przez Ciebie! pomysl zanim zrobisz, po fakcie juz jest za pozno!

ostre i niemile ale jakze prawdziwe. to nie jest jazda transitem...

pozdr

pe

no pewnie a pozniej mamy takie sytuacje na drodze http://www.youtube.com/watch?v=faCUQtGq8n4

Zgadzam się, to całkiem inna jazda niż polonezem czy maluchem.... :-D

Dlatego wolę być fair i mówić , że dopiero zaczynam i nie mieć później problemów... :o

no pewnie a pozniej mamy takie sytuacje na drodze http://www.youtube.com/watch?v=faCUQtGq8n4 , przestan bruzdzic innym i psuc robote innym, tacy jak Wy powoduja ze zaczynaja zmieniac zdanie o kierowcach, nie masz doswiadczenia to sie przyznaj, zacznie sie sezon, zacznie sie pobor, pojdziesz do pracy i cos spierdo..... lisz, nie daj Boze zabijesz kogos lub sam zostaniesz kaleka, jestes pewien ze dasz rade z tym zyc do konca zycia??

Wiesz jak sie zachowuje naczepa podczas hamowania na sliskiej, mokrej nawierzchni?
wiesz jak rozmiescic ladunek na naczepie zeby podczas jazdy nic sie z nim nie stalo? jak i co zabezpieczyc? pozniej takie barany jezdza i blachy pasami spinaja a na podkladki kawalki kartonow daja, zabijesz siebie, ch....j Ci w leb, ale jak zabijesz kogos to pojdziesz do pierdla, a ludzie ktorych oszukales, tez beda mieli zajebiste nieprzyjemnosci przez Ciebie! pomysl zanim zrobisz, po fakcie juz jest za pozno!

ty ....widzę , że z ciebie mistrz kierownicy....

nie twoja brocha , czy on kłamie , czy nie....sam jak zaczynałeś to byłeś takim neptykiem, że nie wiedziałeś jak do naczepy podjechać....ludzie chcą żyć i być tutaj, będą robić co chcą i nie zabronisz im tego....

pełno jest tutaj kierowców co nie potrafią jeździć , a jednak świat się kręci...wypadki się zdarzają nawet inwalidom na wózkach inwalidzkich....

opinię - o tym jakim jest się kierowcą - wyrabia sobie każdy z osobna....

a jak chcesz umoralniać świat ...to do RM !

a mnie osobiście to możesz cmoknąć....ale w nos !!! ...

w życiu prowadziłem : samolot, czołg, koparki , spycharki , cysterny , zestawy niskopodwoziowe , pociągi....itd....więc nie bądz taki mądry ...bo mnie śmieszysz swoją pychą !!!

masz się za niewiadomo kogo...
najgorsze to spotkać takiego - jak ty na drodze ...- który pozjadał wszystkie rozumy... , tacy jak Ty powoduja najczęsciej wypadki bo śa pewni swojej rutyny....

przeczytaj swoj post i moj jeszcze raz i jak masz choc troche rozumu i samo krytyki w sobie to zastanow sie kto tu unosi sie pycha i uwaza sie za niewiadomo kogo :wink:


Pozdro PE :-)

Pozdro PE

no siema....

w życiu prowadziłem : samolot, czołg, koparki , spycharki , cysterny , zestawy niskopodwoziowe , pociągi....itd....

i to wszystko bez uprawnien z tego co rozumiem................... hmmmmmm.......

to jeszcze ci zostaly: samochod uprzywilejowany, helikopter, tramwaj, kolejke linowa na kasprowy wierch, winde, papamobile, yellow submarine, blondynke i kilka innych rzeczy.......... :arrow: :arrow: :arrow: do roboty !!!!

pozdr

pe

przeczytaj swoj post i moj jeszcze raz i jak masz choc troche rozumu i samo krytyki w sobie to zastanow sie kto tu unosi sie pycha i uwaza sie za niewiadomo kogo :wink:

żal mi ciebie... !
gdzie tu pycha ?!ktoś mi wytyka niewiedze z zakresu obsługi pojazdów....to opisuję, komu może brakować doświadczenia... , to że sie ma doświadczenie i umiejętności - nie oznacza , ze sie z nim obnoszę, ale jak ktoś pyta odpowiadam....

widzę , że jesteś ofiara przyrody....bo ktoś ofiarował ci życie , a ty nie umiesz sobie w nim poradzić....!!!

i to wszystko bez uprawnien z tego co rozumiem................... hmmmmmm.......

zanim głupio stwierdzisz zapytaj ! nie wszyscy tak jak ty jeżdżą - mając prawo jazdy za gęsi....