angielskie kobiety

Kawały, śmieszne animacje i wszystko co może wywołać na naszej twarzy uśmiech.

FemalePostNapisane by kaka » 19 Sep 2006, 13:06 Re: angielskie kobiety

ojeep przepraszam za slownik ;)
tylko wieszco inego w polsce co innego w anglii tam sie wcale cuda czucniebede bo wiesz sama jakie dziewcznyw polsce sa ;p
no ale ja nwet nie wiem jakie rozmiary mam bo mi mama kupuje i nie wiem nawet jakei rozmiarowki są;d;d;d ale ee moze sprawdze iedyś ;p jak bedzie czas:P lol
no to nieźle ... aż się boje tam pojechac ;-)

kaka
Rozeznany
 
 
Posts: 240
Joined: 17 Sep 2006, 16:05
Location: solihull
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 19 Sep 2006, 13:13 Re: angielskie kobiety

no wiem wiem
przeciez dla mnie to niektore kosciotrupy

ale powstrzymajmy nasze komentarze
bo zle z nami bedzie

a na zakupy zapraszam
nigdy sie nie spodziewalam ze nie bede mogla dostac moejgo rozmiaru bo jestem nie ich rozmarowa...;P

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by kaka » 19 Sep 2006, 13:19 Re: angielskie kobiety

No ja to mam nadziee,ze bedzie fajnie ... ja nie mam zamiaru jesc fastfoo'ów .chyba ze haburgera raz na tydzień :P albo dwa:PP bo jakoś mnei to nie kreci by tylko to jest i tyć;-) ale spoko kończymy temat cio ? moz etak bedzie lepiej ;p;] Ty zbirmingham jestes prawda ? moze jak tampojade sie spotkamy hehe ;-) :):):) ja sie wyprowadzam pod koniec października tam i trudno mi zleksza bedzie :( ale o tym nie bede gadała na tym temacie bo mi jeszcze ostrzeżenie dadza hehe :DD::*:*

kaka
Rozeznany
 
 
Posts: 240
Joined: 17 Sep 2006, 16:05
Location: solihull
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 19 Sep 2006, 13:23 Re: angielskie kobiety

ja w ogole fast foodow nie jadam
czasem frytki
nigdy w zyviu nie jadlam hamburgera czy kebeba
moi znajomi sie zastanaiwaja
jak ja moge egzystwoac
widocznie moge...

ja jestem z wolverhampton

w bham
mowia ze to czesc bham
a w wolver mowia
ze to osobne miasto...

tak tak
koniec tematu

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Anek » 19 Sep 2006, 15:59 Re: angielskie kobiety

Dobre :mrgreen: Mam do Was pytanko. Po czym poznac milionera?
On pewnie to tez anglik, ale laska przy nim to spewnoscia nie angielka (moze polka) :mrgreen:
Attachments
milioner.jpg
User avatar
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1682
Joined: 15 Aug 2006, 19:58
Location: Sutton Coldfield
Reputation point: 27
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by kaka » 19 Sep 2006, 16:11 Re: angielskie kobiety

i co ? i że to on z nią chodzi ? hmm dziwna laska .. ona z nim jest dla aksy tylko czy co ?
bo ja to naprawde szczerze mówiąc nie była z takim..

kaka
Rozeznany
 
 
Posts: 240
Joined: 17 Sep 2006, 16:05
Location: solihull
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Anek » 19 Sep 2006, 16:18 Re: angielskie kobiety

Pytanie bylo po czym poznac milionera. Jak wyglada tak jak ten na obrazku z taka zgrabna laska spewnoscia jego charakter i wdziek osobisty nie jest tu wystarczajacy. Oczywiscie moge sie mylic. Pozatym to byl zart. :wink:
User avatar
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1682
Joined: 15 Aug 2006, 19:58
Location: Sutton Coldfield
Reputation point: 27
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by Anek » 11 Oct 2006, 16:24 Re: angielskie kobiety

a to sa angielki na wakacjach... :mrgreen:
Attachments
52.jpg
Last edited by Anek on 1 Jan 1970, 00:00, edited 1 time in total.
User avatar
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1682
Joined: 15 Aug 2006, 19:58
Location: Sutton Coldfield
Reputation point: 27
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by Yardley » 11 Oct 2006, 16:42 Re: angielskie kobiety

Bez komentarza
User avatar
Yardley
Stały Bywalec
 
 
Posts: 367
Joined: 23 Jun 2006, 18:25
Location: Yardley
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 11 Oct 2006, 16:56 Re: angielskie kobiety

ale przeciez nie wszystkie angielskie kobiety tak wygladaja...

to ze jest pewna taka grupa
nie znaczy ze wszystkie takie sa!

kurcze
mnie to boli
sama czuje jednosc z nimi duchowa

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by kaka » 11 Oct 2006, 17:00 Re: angielskie kobiety

Jak patrze na te zdjecie to nie chc emi sie wierzyć,ze tak grubi ludzie sa tam w anglii naprawde...az mi sie patrzec nie chce ..az mi ich szkoda,no ale przeciez sami sie do tego stanu doprowadizli i u niech to normalne no ale kurcze bez przesady...
Niestety zanidługo bed eich widziała już na reala .Kwestia paru dni ... bo chyba juz 30 października bede w birminham dokladniej w west bromwich :D
PozdrawiAaAm :)

kaka
Rozeznany
 
 
Posts: 240
Joined: 17 Sep 2006, 16:05
Location: solihull
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Edyta » 11 Oct 2006, 17:53 Re: angielskie kobiety

i ja bez komentarza :wink:
User avatar
Edyta
Zadomowiony
 
 
Posts: 973
Joined: 11 Aug 2006, 18:00
Location: Polska
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by rafal » 11 Oct 2006, 18:03 Re: angielskie kobiety

Tak angielska uroda jest ochydna... Kazdy kto byl w anglii wie jak jest. Ale amerykanki sa jeszcze wieksze podobno :shock: :shock: :shock: :shock:
User avatar
rafal
Stały Bywalec
 
 
Posts: 545
Joined: 20 Jun 2006, 21:39
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Anek » 11 Oct 2006, 19:38 Re: angielskie kobiety

te-ha wrote:ale przeciez nie wszystkie angielskie kobiety tak wygladaja...

to ze jest pewna taka grupa
nie znaczy ze wszystkie takie sa!

kurcze
mnie to boli
sama czuje jednosc z nimi duchowa


Te-Ha to sa wylacznie zarty, tak samo jak zartujemy sobie o Nas samych Polakach. Oczywiscie, uwazam ze jest duzo ladnych angielek ale taka jest prawda ze, otylosc jest ich problemem. Spewnoscia to nie jest choroba, sami do tego doprowadzili. :wink:
User avatar
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1682
Joined: 15 Aug 2006, 19:58
Location: Sutton Coldfield
Reputation point: 27
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by te-ha » 11 Oct 2006, 20:31 Re: angielskie kobiety

wiem ze to sa zarty

zdaje sobie z tego sprawe

no chyba az taka tepa nie jestem...
chociaz kto wie?

u mnie w roznych grupach
mam stycznosc z roznymi ludzmi
i po prostu zaczynam dostrzegac
ze czesto to nie jest ich wina ze ta wygladaja
tylko po prostu geny

te-ha
Zaangażowany
 
 
Posts: 1305
Joined: 30 Aug 2006, 19:09
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

PreviousNext

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to HUMOR