Co robie w tym momencie

Wymieniam opatruenk...

Wzielam prysznic i zaraz spadam do kumpel na domowa imprezke. Piwaka i chipsy zakupione to bedzie babski wieczor. :razz: :grin:

nie bylo mnie w domu caly dzien, poszedlem na wielki spacer po miescie, bylem na piwie, plotkach i chinszczyznie. teraz mam kawke i ciastka :mrgreen:

Ja spędzę wieczór z mężem, chociaż jeden w tygodniu.

[ Dodano: Pon Cze 11, 2007 15:42 ]
Zaraz będę się zwijać do stomatologa... brrrrr

[ Dodano: Pon Cze 11, 2007 15:51 ]
No to idę do tego stomatologa, może nie umrę... na zawał serca... Proszę trzymać za mnie kciuki, jak mnie dzisiaj na forum nie będzie tzn, że już mnie nie ma, pikawa mi nie wytrzymała...

Uaaaaaaaa :cry:
mam taaaaaaaaká gore ciuchow do prasowania :neutral:

Żyję... ale morda mnie boli...po znieczuleniu... :cry:

jem jajko-niespodzianke.
w srodku byla malpka :mrgreen:

ide do dentysty :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: UWIELBIAM DENTYSTE :mrgreen: ubolewam ze nie mozna chodzic co 2 dni :mrgreen: :grin: :grin: :grin: :mrgreen:

ide do dentysty :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: UWIELBIAM DENTYSTE :mrgreen: ubolewam ze nie mozna chodzic co 2 dni :mrgreen: :grin: :grin: :grin: :mrgreen:

Jak mam znieczulenie to też mogę cały dzień siedzieć. Nie można? w Polsce chodziłam co 2-3 dni...

rysuję sobie przed pracą charaktery do gry kmzp "krwawe monstrum z przestrzeni"

EDIT: mam juz gotową dziewczynkę i morderczego kurczaka ;)

Siedzę w pracy i taka nudziawa jest, że krew mnie zalewa... Kawa wypita, prasa którą mam pod ręką przeczytana, terminologia zrobiona, rejestracja też, więc chyba pomaluję sobie paznokcie, najlepiej u stópek, no bo co mam robić...???

Hm, probuje obnizyc cisnienie krwi - nie wychodzi :sad:

jem naleśnika :smile:

Cyrkon1 co 2 - 3 dni mnie nie chca nie ma po co :sad:

Jak mam znieczulenie to też mogę cały dzień siedzieć.

cyrkon, uzywasz zábków do siedzenia? :mrgreen:

cyrkon1 napisał/a:
Jak mam znieczulenie to też mogę cały dzień siedzieć.


cyrkon, uzywasz zábków do siedzenia? :mrgreen:

Oj wiesz o co chodzi... czepiasz się, czepiaczu jeden... Nie łap mnie za słowa... Bo zaraz się odwdzięczę... :evil:
Tak używam do siedzenia, nie słyszałeś o nowej technice??? :idea: :idea: :idea: