Olsztyn kocham

Jednak jest ktoś żywy z grodu nad Łyną...
W lutym byłem bodajże w pubie "Whisky Bar", czy jakoś tak. Co najbardziej mnie zaskoczyło, iż kelnerka reszty nie wydaje. Wiele tego nie było, jednak sama powinna poczekać na napiwek....

Oczom nie wierzę - wątek pomału wraca do żywych :D Wakacje się skończyły, dzieci posłane do szkoły (kto ma oczywiście) a dorośli w końcu mogą dopchać się do kompów :D
Pogoda fakt, dopisuje i to bardzo. Życzę wszystkim takiej pogody zawsze - pełnej słońca i pięknych kolorów na drzewach.

A ja wlasnie wrocilem z Olsztyna - dzisiaj w nocy! Mamy koniec wrzesnia a tam niemal codziennie 20 stopni i zero deszczu! Pogrilowalo sie i popilo jak to nad jeziorami zwyklo sie spedzac czas... Pojawily sie bardzo silne emocje zwiazane z powrotem do PL, chociaz na kilka miesiecy :P

Hej Olsztyniacy....jak tam po urlopach? A moze wszyscy juz wrocili do naszego pieknego miasta? Milego dnia:)

Cud. Olsztyniacy udzielają się jeszcze... ;)
Jakieś spotkano zapoznawcze, dla Olsztyniaków na "uchodźctwie"? ;)

Rad chyba czas janwyzszy bo jeszcze troche a bedziemy musieli w dowod popatrzec zeby sobie przypomniec jakie to miasto bylo...no coz....taki wiek:))
Moze zanim zacznie lac na dobre, zami rzucimy sie w wir przedswiatecznych nadgodzin:)
Ja miaszkam w Walsall. Poszukajmy wiec jakiejs dogodnej dla wszystkich chetnych miejscowki. O ile sie tacy znajda. Tak wiec liste chetnych na spotkanie Olsztyniakow uwazam za otwarta. Rad masz jakas propozycje co do spotkania?

Elka96, kwestia dla ilu osób. Można pójść do pakru, kaczki dokarmić, czy uchodźców przegonić, ewentualnie do jakijś knajpy, na mineralkę z lodem. Likali nie brak, ja akurat tego typu turystą nie jestem ;)

O miejscu pomyslimy pozniej. Poczekajmy na ewentualnych chetnych i cos sie na pewno wymysli.

Ktoś, coś?

Gdzie my znajdziemy takie duze lokum? :D

Trza będzie hotel wynająć, na tyle luda. Byłem pewien, iż Olsztyn mniejszy jest.....

Dodano: -- 29 lip 2019, o 20:00 --

Ludziska, żyjecie?