Polskie tablice rejestracyjne i poruszenia sie autem w UK

marass85 dałem w poście link poczytaj dokładnie co tam piszą,poszperaj na stronach.Jeżeli zostajesz i zamieszkujesz podejmujesz pracę w uk nie wolno ci się autem na polskich blachach poruszać na terenie uk koniec kropka nikt tutejszego prawa nie zmieni.

AdamBoltryk, jak kilka lat temu wparowalam do angli uparlam sie ze bede jezdzić swoim polskim wysłuzonym autkiem
Nie chodziło tu o ubezpieczenie ani tax poprostu bałam sie jezdzic anglikiem jezdziłam tak 3 lata 5 razy mnie zatrzymała policja 1 raz byłam w sądzie
według prawa polskiego moge poruszac sie po angli nawet 12 miesiecy w roku bo ubezpieczyciel nie ma takich załozen jak angielskie firmy ze do 90 ciu dni poza granicami angli
jesliw więc jestem obywateem polskim nic nie moga mi zroić
Ja miałam sprawe w sądzie nie zrobili mi nic moj maz miał takich spraw 3 za busa polskiego i motor tez skonczyło sie na przegranej sądu
Nakazali nam tez wymienic prawko co tez nie było zgodne z prawem bo my mamy prawo jazdy europejskie wiec nie ma obowiązku wymiany chyba ze pracujesz zawodowo jako kierowca
takze kazdy robi co chce dzis jezdze od 3 lat anglikiem płace podatki łapie mandaty itp ale faktem jest ze jakbym miała 22 lata i miala bym płacić 3000f ubezpieczenia na rok za auto wartosci 800f to jezdziła bym polakiem od co

Prosze i czytanie ze zrozumieniem. Ja odnosze sie do tego czy pl OC chroni podczas wypadku z naszej strony i o tym pisze. Radze dobrze czytac slowo po slowie. A to ze bedac rezydentem tego kraju trzeba przerejestrowac auto to wiedza mi ta znana. Ja tylko odnosze sie do osob ktore twierdza ze wypadek spowodowany z winy kierowcy na pl blachach rowna sie z tym ze OC polskie nie pokryje szkod. To jest nieprawda.

Mam37-dokładnie na tym forum są też wypowiedzi ludzi którym pozabierano spod zakładów pracy i w sądzie nawet nic z tym nie mogli zrobić-auta przepadły. Poza tym nie miałbym ochoty i czasu co chwilę być zatrzymywanym jak i chodzić na sprawy sądowe ;)

ludzik50, z caym szacunkiem nie obraż sie na mnie ale nie wierze że policja zabrała auta spod zakładu pracy bo niby akim prawem?
Co do czasu to prawda nie jest to przyjemne chodzic do sądu czy być zatrzymywanym
, ale żaden policjant nie może zabrać ci auta spod domu czy spod zakładu pracy
Moj mąż trafił na obławe typową w londynie na polaków
zabrali mu busa ale nie dllateo ze byl na polskich blachach tylko ze ubezpieczenie sie skonczyło 1 tydzien temu pech
Po 3 dniach odebral busa z garazu policyjnego zapłacił 150 f za garaz 150 za holowanie i 50 f mandatu
bus jezdzi po angli już 9 lat i dalej jest na polskich blachach

To sie przeprowadz. Skad krzysiek2099 bierzesz takie ceny? 2007 passat 2.0 tdi 170 bhp na Handsworth £880 na rok. Najtansze insurance sa na great barr, Handsworth Wood... a jesli nie kupisz anglika to nie beda lecialy ci znizki. Ale tesco akceptuje polskie znizki I chyba jeszcze jedna firma bodajrze Churchill.

880 na rok. Ale nie dodałeś ile masz lat, ile masz lat prawko, ile masz zniżek itp. Ja mam 32 lata, 4 lata prawko i załóżmy, że nie chcę likwidować zniżek z Polski, czyli mam 0 lat zniżek, jestem w UK niecały rok. Stąd kwoty po około 3k miesięcznie na mojej okolicy. Twoje auto na moim adresie i z moimi danymi wyszło mi ubezpieczenie 2k funtów annual lub 12x 327 z groszami (czyli prawie 4k rocznie!!!). Więc nie siej sraki naokoło, że takie tanie są ubezpieczenia, gdyż każdy jest inny i wnosi inne dane do ubezpieczalni. Jeden płaci mniej a drugi więcej.

Jakiś przykładowy adres z Handsworth Wood wyszedł mi 300f rocznie więcej i o 100f więcej miesięcznie.
Czy tak taniej??? I po to mam się przeprowadzać???

Poza tym mam zgłoszone w ubezpieczalni w Polsce, że będę się poruszał poza PL przez 11 miesięcy w roku. Więc problemów z tego powodu nie będę miał w swojej ubezpieczalni.

Krzysiek, skoro Ci takie kosmiczne sumy wychodzą to znaczy, że nie potrafisz szukać taniej ubezpieczalni. Sorry, ale myślałem, że masz 18 lat i dopiero co dostałeś prawko, wtedy bym uwierzył. Ja ,jak pisałem, za Hondę Accord płacę 427 funtów ROCZNIE, mieszkam w Coventry, jestem w podobnym wieku co Ty. Jeśli uważasz, że to tak mało, to powiem ci, że mój znajomy- starszy anglik, za Toyotę Yaris 1.4 ?(chyba) płaci 185 funtów... ROCZNIE (tak, insurance, nie Road Tax ;) ) -więc -jak to napisałeś- 'nie siej sraki naokoło' że ubezpieczenia są aż takie drogie...
Edit: -sprawdzałeś comparethemarket, moneysupermarket, confused.com czy gocompare? Dodatkowo Tesco itd? -koledze z Walsall bez zniżek z UK ale z polskimi wyszło w Tesco w pierwszym roku ok 850 funtów

ludzik50, ja płace za citroena c8 1300f na rok wraz z męzem polskie prawko i polskie znizki i jeden rok znizki w angli
zamierzamy zmienic auto na inne droższe i inej klasy dzwoniłam sprawdzałam i pomimo ze mamy juz po 30 dawno i ful znizki to ubezpieczenie ( a mamy najbogatsza wersje ubezpieczenia ) łacznie z holowaniem wyniesie nas 2000f
płaci sie nie tylko od wieku i miejsca ale i od klasy auta silnika od wykonanej pracy a i nawet od tego czy masz punkty czy nie
wiem ze duzo polakow zakłamuje ubezpieczenia i płaci mniej ale to jest do czasu wypadku potem zaczynaja sie schody
trzea sobie powiedziec ze ubezpieczenie nie nalezy tu do najtanszych ale nie jest tez az tak drogie zauważmy ze w polsce przeważnie sie płaci tylko oc . jakbysmy płacili w pl ubezpieczenie od tego co mamy tu płacilibyśmy podobnie

To sie przeprowadz. Skad krzysiek2099 bierzesz takie ceny? 2007 passat 2.0 tdi 170 bhp na Handsworth £880 na rok. Najtansze insurance sa na great barr, Handsworth Wood... a jesli nie kupisz anglika to nie beda lecialy ci znizki. Ale tesco akceptuje polskie znizki I chyba jeszcze jedna firma bodajrze Churchill.

880 na rok. Ale nie dodałeś ile masz lat, ile masz lat prawko, ile masz zniżek itp. Ja mam 32 lata, 4 lata prawko i załóżmy, że nie chcę likwidować zniżek z Polski, czyli mam 0 lat zniżek, jestem w UK niecały rok. Stąd kwoty po około 3k miesięcznie na mojej okolicy. Twoje auto na moim adresie i z moimi danymi wyszło mi ubezpieczenie 2k funtów annual lub 12x 327 z groszami (czyli prawie 4k rocznie!!!). Więc nie siej sraki naokoło, że takie tanie są ubezpieczenia, gdyż każdy jest inny i wnosi inne dane do ubezpieczalni. Jeden płaci mniej a drugi więcej.

Jakiś przykładowy adres z Handsworth Wood wyszedł mi 300f rocznie więcej i o 100f więcej miesięcznie.
Czy tak taniej??? I po to mam się przeprowadzać???

Poza tym mam zgłoszone w ubezpieczalni w Polsce, że będę się poruszał poza PL przez 11 miesięcy w roku. Więc problemów z tego powodu nie będę miał w swojej ubezpieczalni.

Stary skoro u ciebie wychodzi taka kwota to zakladam ze masz kraty w oknach :-)
Ewakuluj czym prędzej.... na James Turner street jest nawet taniej :-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Stary skoro u ciebie wychodzi taka kwota to zakladam ze masz kraty w oknach :-)Ewakuluj czym prędzej.... na James Turner street jest nawet taniej :-)

Hahaha. Dobrze powiedziane thomas, jakis koles, tutaj cytuje "sieje srake naokolo"...
Dla krzysia wyciagnij sobie znizki z polski I przedstaw do tesco albo churchila to je zaakceptuja I nie siej sraki naokolo (dobry tekst, musze zapamietac) a dla twojej informacji to moj insurance czyli £880 na rok jest ciagle wysoki biorac pod uwage moje 32 lata, 14 lat prawko I 8 lat angielskich znizek...

Powodzenia w szukaniu I nie siej sraki naokolo...

(...)
Dla krzysia wyciagnij sobie znizki z polski I przedstaw do tesco albo churchila to je zaakceptuja (...)

Przeciez napisał, że

(...)załóżmy, że nie chcę likwidować zniżek z Polski,(...)

Dlaczego? Chociażby dlatego, że zniżki przysługują na JEDEN samochód posiadany na terenie Unii Europejskiej, a więc nie ważne gdzie...
Z drugiej strony przy takich cenach rozpatrywałbym wariant przeniesienia zniżek do UK a płacenie w PL full ubezpieczenia.

Pozdrawiam

płaci sie nie tylko od wieku i miejsca ale i od klasy auta silnika od wykonanej pracy

tego ostatniego nie zrozumiałem?

Dodano: -- 19 mar 2014, 18:26 --

dzwoniłam sprawdzałam i pomimo ze mamy juz po 30 dawno i ful znizki to ubezpieczenie ( a mamy najbogatsza wersje ubezpieczenia ) łacznie z holowaniem wyniesie nas 2000f
trzea sobie powiedziec ze ubezpieczenie nie nalezy tu do najtanszych ale nie jest tez az tak drogie zauważmy ze w polsce przeważnie sie płaci tylko oc . jakbysmy płacili w pl ubezpieczenie od tego co mamy tu płacilibyśmy podobnie

Więc twierdzisz, że w Polsce pełne ubezpieczenie kosztuje podobnie czyli 10 000 zł? (2000f)

greg2904 napisał(a):(...)Dla krzysia wyciagnij sobie znizki z polski I przedstaw do tesco albo churchila to je zaakceptuja (...)Przeciez napisał, że Krzysiek2099 napisał(a):(...)załóżmy, że nie chcę likwidować zniżek z Polski,(...)

Wystarczy ze poprosisz o zaswiadczenie o polskiej ubezpiezczalni ile znizek znizek kasz w tym momencie I to juz wystarczy.

A jesl chcesz to ci zalatwie polski znizki razem z tanim insurancem...

greg2904
1. Zniżki przysługuja na jeden samochód posiadany na terenie UE.
2. Nie jest tak prosto ze zniżkami, bo w Polsce dostaniesz zaświadczenie o % przyslugujacych zniżek a tutaj posługuja się latami bezwypadkowej jazdy. Dlatego niektórym firmom nie chce się przeliczać i sprawdzać.
3. Owszem, zaswiadczenie z Polski dostaniesz, i mozesz je przedlozyc tutaj, pomimo posiadania w dalszym ciagu samochodu w Polsce i ciagnieciu na tych samych znizkach ubezpieczenia "tam". Ale nie wszyscy kombinują. Wbrew pozorom i obiegowym opiniom jest nas calkiem sporo.
4. "Zalatwiane"znizki i "tani iszurans"" maja krotkie nogi i jak kazde klamstwo moga wyjsc znacznie drozej w razie jakiejs kolizji albo i znacznie wczesniej.
5. Rozumiem, ze doczytales ta informacje gdzies sprzed miesiaca o wypowiedzeniu ubezpieczenia (o skierowaniu sprawy do sadu nie wspominajac) przez firme ze skutkiem natychmiastowym po wyjsciu na jaw niezgodnosci adresu zamieszkania miedzy tym co na polisie a tym co na koncie bankowym? Cholernie latwe do sprawdzenia...

Pozdrawiam

por.Borewicz, jak ubezpieczałam aut ubezpieczyciel zapytał się mnie czy mąż jest zawodowym kierowcą bo wtedy miałabym troszke taniej nie wiem dlaczego ale takie pytanie mi zadano więc jakies znaczenie praca ma w innym przypadku po co by sie pytali gdzie i jako kto pracujesz? znaczenie ma tez czy autem edziesz dojeżdzał do pracy czy tylko prywatnie , oraz ile mil wykonasz na rok
Co do polski to powiem ci tak. Że dokładnie nie sprawdzałam ile by mnie kosztowało ful ubezpieczenie tego auta ktore posiadam , ale jak mieszkalam w pl to już z 8 lat temu bedzie to auto ktore miało 3 lata był to golf na ful opcje z holowaniem kosztowało mnie 4000tyś zl
jak bede w pl zapytam z ciekawosci ile bym płaciła za dane auto teraz ale myśle ze jest bardzo mozliwe ze około 10 tys mówie tu o autokasko o holowaniu na cała europe z hotelem ,od ponoszonych kosztach zakupu biletu przez ubezpieczyciela wrazie gdy auto mi sie zepsuje na 7 dni przed wyjazdem na wakacje , ja taka opcje posiadam i juz z niej korzystałam , od spalenia i tp
w polsce autocasco placi sie jak dobrze pamietam od wartosci auta nie pamietam dokładnie tylko czy jest to 10% czy 20% mozna to sprawdzic jak sprawdze to ci powiem
pozdrawiam