Padlo ogrzewanie

Witam
Mam duzy problem, wynajmuje z synem mieszkanie, dzis padlo ogrzewanie.
Jest piecyk gazowy, w ktorym pokretlem wlaczalo sie i wylaczalo ogrzewanie.
Dzis pokretlo kreci sie, jednka piec sie nie wlacza.
Tak, jaby nie zaskakiwalo, landlord nie odbiera telefonu, a wdomu zimno i nie ma cieplej wody.
Poradzcie, co robic?

Na poczatek proponuje sprawdzic cisnienie w instalacji. Mozliwe ze jesli jest za niskie to piec sie nie wlaczy. Jesli jest wyswietlacz to mozliwe ze pokazuje jakies bledy. W moim za male cisnienie instalacji to blad F1.

Cisnienie jest dobre, wyswietlacza nie ma, ten piec to stary zlom, wyglada to tak, jakby pokretlo sie urwalo albo nie laczy.
Cos jakby piec pokretlo nie dawalo iskry, niby piec sie wlacza, ale nie grzeje i nie slychac plomienia, nie ma tez pary wydobywajacej sie z rury.
Sama sobie z tym nie poradze

A nie masz zapchanego wylotu gazow? Jesli tak to czujka to wykryje i nie zalaczy zaworu gazu.bedzie iskrzyl ale nie zastartuje.ja mialem tAk z moim jak mi turbinka odprowadzajaca gazy padla.

Wydaje mi sie, ze to problem z zalacznikem, chyba cos z nim nie tak, bo obraca sie teraz juz dookola, przedtem tego nie robil, a teraz jest jakis luzny i mozna krecic wkolo.
Matko, a co ja zrobie, jak powiedza, ze to ja zepsulam??????