szukam pracy

Jest tu ktoś kto zna się na utrzymaniu ruchu i wtryskarkach? czyli maintenance technician? :)

Moja dziewczyna poszukuje pracy, najlepiej biurowej. Posiada doświadczenie w księgowości i w call center. Referencje od pracodawcy w Polsce, oraz biegły w piśmie i mowie angielski. Każda inna informacja na temat możliwości podjęcia pracy była by bardzo pomocna dla nas.

Znajomy poszukuje pracy w magazynie, przy produkcji itp. Doświadczenie w produkcji, oraz ukończona Politechnika. U Niego gorzej z angielskim.

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam !

Czy dziewczyna i znajomy maja wyrobiony National Insurance Number ?
Jesli tak , proponuje pochodzic po agencjach takich jak : The best connection albo extra personel , obie znajduja sie w centrum lub tez szukac w sieci.

Ja mam pytanko do wszystkich co się orientuja na temat agencji i innych instytucji zajmujacych się rekrutacją do pracy. czy wie ktoś gdzies można iśc do agencji gdzie przyjmują ludzi co nie znają dobrze języka angielskiego. Bardzo proszę o odpowiedz.

Witam.
Mam w zamiarze z rodziną przenieść się na stałe do Birmingham. W Polsce tak mało płacą,że ciężko przeżyć od 10-go do 10-go (a mamy 4 dzieci). Mąż ma papiery na ślusarza i spawacza (gazowe i elektrody),monter konstrukcji stalowych i pracuje w tym zawodzie. Ja pracuję jako opiekunka osób starszych i niepełnosprawnych-papiery mam na ten zawód. Bilet mąż ma kupiony na 8 czerwca, a ja z dziećmi dolecę 20 lipca.
Nasz plan jest taki, że mąż wynajmie sobie pokój i znajdzie pracę, zanim ja dolecę z dziećmi poszuka domu do wynajęcia. Chciałabym też znaleźć pracę na 2-3 godziny dziennie(bo trochę się dzieci poodprowadzam do szkoły). Pieniądze na start będziemy mieli na 3 miesiące. Dzieci są w wieku :13 lat, 12 lat, 8 lat, 4 lata.
Proszę o jakieś rady na początek w UK.
Dziękuję i pozdrawiam.

Generalnie praca jest tylko żeby ją dostać trzeba swoje wychodzić plus znajomość angielskiego przynajmniej w jakimś stopniu. Na waszym miejscu już teraz zaczął wysyłać CV angielskie do firm i agencji żeby mieć rozeznanie w możliwościach. Dopiero jakby mąż znalazł pracę wtedy przylecieć, ale nie wcześniej żeby pieniążki się nie rozeszły. Wiem ze swojego doświadczenia że pracę można znaleść w kilka dni, a nawet po 4 miesiącach.

Naprawde roznie to bywa duzo tez zalezy od szczescia. Ja przyjechalem tutaj w lutym 2013 teoretycznie najgorszy okres, prace znalazlem po tygodniu z praktycznie zerowa znajomoscia jezyka przez agencje ale stala, a po 2 miesiacach dostalem kontrakt. W sierpniu 2010 (w lipcu dolaczyla do mnie moja dziewczyna) zmienilem prace na lepiej platna i tez na kontrakt praca okazala sie "obozem pracy" i w styczniu 2011 z niej wylecialem bo mam buntowniczy charakter po tygodniu znalazlem nowa prace przez agencje ale milion razy lepsze warunki jak w poprzedniej na kontrakcie tam pracowalem do stycznia 2012 ciagle walczac o kontrakt, a w grudniu z firmy wyrzucili cala agencje zostalem tylko ja i jeden spawacz ta prace wspominam bardzo milo zdobylem tam wiele umiejetnosci jak powiedzialem, ze odchodze menadzer powiedzial, ze napewno dostane kontrakt ale w czerwcu teraz on ma zwiazane rece jednak zdecydowalem sie odejsc i byla to kolejna dobra decyzja ( w styczniu teoretycznie najgorszy okres pod wzgledem ilosci pracy na rynku) do nastepnej firmy trafilem bezposrednio na kontrkt zdobylem jeszcze wiecej umiejetnosci i pracowalem tam do wrzesnia 2012 ale poklucilem sie z szefem unioslem honorem i tego samego dnia zwolnilem sie z pracy (to byla najgorsza decyzja w moim zyciu) kolejna prace znalazlem 2 dni pozniej warunki finansowe lepsze jak wczesniej ale w firmie syf jakieg jeszcze nie widzialem (choc zajmuje sie obrobka metali i olej smar itd... to codziennosc w mojej pracy) odrazu stwierdzilem, ze bede pracowal tam i szukal czegos innego jednak podejscie do tej pracy mialem "olewatorskie" i po miesiacu wylecialem kolejna prace znalazlem dopiero na koniec listopada 2012 bezposrednio na kontrakt (1,5 miesiaca siedzialem bez pracy) i pracuje tutaj do dzisiaj praca pod wzgledem finansowym lepsza jak ta z ktorej zwolnilem sie we wrzesniu ale stoje tutaj w miejscu nie rozwijam sie i nie czuje sie tutaj spelniony, a to jest dla mnie bardzo wazne pieniadze to nie wszystko. Jestem ciagle w kontakcie z firma do ktorej chcial bym wrocic i jest duza szansa, ze nastapi to w sierpniu na nowych zasadach finansowych (lepszych jak mam teraz) wiec mam nadzieje, ze spadne znowu na 4 lapy.

Tak wiec po mojej histori pewnie juz wiesz, ze naprawde roznie to bywa, ale jesli ktos chce pracowac to moze znalesc w Angli prace w tydzien i niech nikt mi nie mowi, ze nie ma tutaj pracy (wiadomo z czasem wymagania rosna). Mojej rady napisac sobie CV po angielsku i jak juz Twoj facet bedzie na miejscu roznosic je po agencjach, sprawdzac strone internetowa jobcentre jesli jakas oferta sie mu spodoba wyslac CV na maila i czekac na telefon od pracodawcy jest jeszcze strona z ofertami pracy innded tez szukac ciekawych ofert i wysylac swoje CV dodatkowo dodac swoje Cv na rozne job portale i na Twoim miejscu poczekal bym az Twoj facet sie tutaj "ustawi" znajdzie stala pewna prace dopiero pozniej zwolnil bym sie z pracy i dolaczym tutaj z dziecmi bo co bedzie jesli wam tu nie wyjdzie, a w Polsce oboje zostaniecie bez pracy ale to juz wasza decyzja.

Dodano: -- 20 mar 2013, o 23:44 --

Naprawde roznie to bywa duzo tez zalezy od szczescia. Ja przyjechalem tutaj w lutym 2013 teoretycznie najgorszy okres, prace znalazlem po tygodniu z praktycznie zerowa znajomoscia jezyka przez agencje ale stala, a po 2 miesiacach dostalem kontrakt. W sierpniu 2010 (w lipcu dolaczyla do mnie moja dziewczyna) zmienilem prace na lepiej platna i tez na kontrakt praca okazala sie "obozem pracy" i w styczniu 2011 z niej wylecialem bo mam buntowniczy charakter po tygodniu znalazlem nowa prace przez agencje ale milion razy lepsze warunki jak w poprzedniej na kontrakcie tam pracowalem do stycznia 2012 ciagle walczac o kontrakt, a w grudniu z firmy wyrzucili cala agencje zostalem tylko ja i jeden spawacz ta prace wspominam bardzo milo zdobylem tam wiele umiejetnosci jak powiedzialem, ze odchodze menadzer powiedzial, ze napewno dostane kontrakt ale w czerwcu teraz on ma zwiazane rece jednak zdecydowalem sie odejsc i byla to kolejna dobra decyzja ( w styczniu teoretycznie najgorszy okres pod wzgledem ilosci pracy na rynku) do nastepnej firmy trafilem bezposrednio na kontrkt zdobylem jeszcze wiecej umiejetnosci i pracowalem tam do wrzesnia 2012 ale poklucilem sie z szefem unioslem honorem i tego samego dnia zwolnilem sie z pracy (to byla najgorsza decyzja w moim zyciu) kolejna prace znalazlem 2 dni pozniej warunki finansowe lepsze jak wczesniej ale w firmie syf jakieg jeszcze nie widzialem (choc zajmuje sie obrobka metali i olej smar itd... to codziennosc w mojej pracy) odrazu stwierdzilem, ze bede pracowal tam i szukal czegos innego jednak podejscie do tej pracy mialem "olewatorskie" i po miesiacu wylecialem kolejna prace znalazlem dopiero na koniec listopada 2012 bezposrednio na kontrakt (1,5 miesiaca siedzialem bez pracy) i pracuje tutaj do dzisiaj praca pod wzgledem finansowym lepsza jak ta z ktorej zwolnilem sie we wrzesniu ale stoje tutaj w miejscu nie rozwijam sie i nie czuje sie tutaj spelniony, a to jest dla mnie bardzo wazne pieniadze to nie wszystko. Jestem ciagle w kontakcie z firma do ktorej chcial bym wrocic i jest duza szansa, ze nastapi to w sierpniu na nowych zasadach finansowych (lepszych jak mam teraz) wiec mam nadzieje, ze spadne znowu na 4 lapy.

Tak wiec po mojej histori pewnie juz wiesz, ze naprawde roznie to bywa, ale jesli ktos chce pracowac to moze znalesc w Angli prace w tydzien i niech nikt mi nie mowi, ze nie ma tutaj pracy (wiadomo z czasem wymagania rosna). Mojej rady napisac sobie CV po angielsku i jak juz Twoj facet bedzie na miejscu roznosic je po agencjach, sprawdzac strone internetowa jobcentre jesli jakas oferta sie mu spodoba wyslac CV na maila i czekac na telefon od pracodawcy jest jeszcze strona z ofertami pracy innded tez szukac ciekawych ofert i wysylac swoje CV dodatkowo dodac swoje Cv na rozne job portale i na Twoim miejscu poczekal bym az Twoj facet sie tutaj "ustawi" znajdzie stala pewna prace dopiero pozniej zwolnil bym sie z pracy i dolaczym tutaj z dziecmi bo co bedzie jesli wam tu nie wyjdzie, a w Polsce oboje zostaniecie bez pracy ale to juz wasza decyzja.

Generalnie jest ok.
Pracuję na tak zwanym zmywaku. Zarabiam praktycznie najniższą krajową i jakoś żyje.
Najważniejsze na początku to gdziekolwiek się załapać. NIe patrzcie na Wasze wykształcenie, umiejętności itp. Każda praca dobra.

Będzie ok.
Powodzenia.

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Chcę dolecieć z dziećmi pod koniec lica, ponieważ chcę żeby zaczęły szkołę od początku roku szkolnego w UK.

Witam "xxxx" .
Mam prośbę -czy mógłbyś podać nazwy agencji, które specjalizują się w szukaniu pracy związanych z obróbką metali.
Dziękuję i pozdrawiam

kasiazadylak jesli chodzi o opieke nad starszymi ludzmi, to jest duzo takich ofert w Anglii. Tym badziej, jesli masz papiery, to nie powinno byc z tym trudno. Nie ma co odkladac i zastanawiac sie nad wyjazdem. Powodzenia !!

Witam "xxxx" .
Mam prośbę -czy mógłbyś podać nazwy agencji, które specjalizują się w szukaniu pracy związanych z obróbką metali.
Dziękuję i pozdrawiam

Szczerze to znam tylko
-Direct Engineering Recruitment ltd w Wolverhampton raz mi znalezli prace bezposrednio na kontrakt ale nie podobala mi sie
-extra personel w Birmingham ma dzial, ktory zajmuje sie pracami technicznymi ale jak u nich bylem jak zobaczyli moje Cv to skakali kolo mnie niby mieli kilka firm, ktore napewno sie mna zainteresuja zostawilem CV i kontaktu z ich strony juz sie nie doczekalem
-pertemps tez mi sie wydaje, ze ma duzo prac technicznych

Tak poza tym chodzilem troche po tych zwyklych agencjach typu blue arow the best conection itp... Agencje mnie denerwuja bo mozna mowic im, ze interesuje mnie tylko praca na danym stanowisku, a pozniej probuja mnie wyslac np. na pakowanie dodatkowo ludzie sa nie kompetetni np. mowie kobiecie, ze interesuje mnie praca przy millingu lub boringu, a ona sie mnie pyta co to jest milling wiec o czym tu rozmawiac dodatkowo jak probuje jej to wyjasnic to widze, ze ona nic nie kuma o czym ja do niej mowie. Ja jesli szukam pracy wystawiam CV na job portale i czekam na telefony, a jak juz ktos zadzwoni z firmy rekrutujacej i slysze, ze nie ma pojecia o czym ze mna rozmawia to mowie wprost, zeby przeslal CV do firmy zeby je przeczytal ktos kto ma o tym pojecie i oni beda wiedziec czy jestem dla nich odpowiednim kandydatem czy nie.

Witam.
Mam w zamiarze z rodziną przenieść się na stałe do Birmingham. W Polsce tak mało płacą,że ciężko przeżyć od 10-go do 10-go (a mamy 4 dzieci). Mąż ma papiery na ślusarza i spawacza (gazowe i elektrody),monter konstrukcji stalowych i pracuje w tym zawodzie. Ja pracuję jako opiekunka osób starszych i niepełnosprawnych-papiery mam na ten zawód. Bilet mąż ma kupiony na 8 czerwca, a ja z dziećmi dolecę 20 lipca.
Nasz plan jest taki, że mąż wynajmie sobie pokój i znajdzie pracę, zanim ja dolecę z dziećmi poszuka domu do wynajęcia. Chciałabym też znaleźć pracę na 2-3 godziny dziennie(bo trochę się dzieci poodprowadzam do szkoły). Pieniądze na start będziemy mieli na 3 miesiące. Dzieci są w wieku :13 lat, 12 lat, 8 lat, 4 lata.
Proszę o jakieś rady na początek w UK.
Dziękuję i pozdrawiam.

Przeczytalemco pani napisala,maz przyjezdza w najgorsym momencie,tez musi pani znalesc szkole dla zieci a to nie jest takie proste nikt pani nie powiedzial,kwestia mieszkanie trzeba miec z 1000 funtow na wynajem domu bo nikt panstwu nie wynajmie pokoju z 4 dzieci,a pani zawod musi pani miec angielska licencje i znac angielski.Co do szkol jedne sa gdzie chodzi sie do 11 roku zycia a druga szkola to jest od 11 roku zycia,daje pani marne szanse znalezienia szkoly dla dzieci ale zycze powodzenia.

Nie owijamy w bawełnę,sytuacja w UK,jest tak samo ciężka jak w całej Europie,kilka dni temu minister skarbu mówił o recesji,i jest to zauważalne w firmach,które tną koszty.Dlatego najpopularniejszą formą zatrudnienia jest praca przez agencje pracy,których pracowników można łatwo się pozbyć,nie ponosząc dodatkowych kosztów.Jeżeli chodzi o papiery potwierdzające jakieś kwalifikacje w Polsce,to jeżeli nie mają one potwierdzenia w uk to można je sobie zachować dla siebie,ponieważ nie będą brane pod uwagę przez angielskich pracodawców,do tego nalezy dodać że niektóre agencje wymagają przynajmniej półrocznego doświadczenia w pracy w anglii.Poza tym podstawa jest język,bo bez tego ani rusz w jakiejkolwiek pracy.

Witam.
Wiem, że szkoły w UK dla dzieci są w różnym wieku-na pewno trudno będzie mi w tak późnym czasie zapisać dzieci do szkoły ale jestem dobrej myśli. Ja nie mam w zamiarze wynajmować z dziećmi pokoju, tylko wynająć dom, a jakie są ceny domów to sprawdzałam i wiem o kaucji (biorę to pod uwagę). Pisałam, że na trzy miesiące na życie mamy odłożone, na początku będzie na pewno ciężko ale wspólnymi siłami damy radę. Oby mąż szybko znalazł pracę, a potem to już raczej z górki-ale dla chcącego nic trudnego(jak będzie praca to od razu wynajmie dom). Na początek będzie się łapał każdej pracy potem można zmienić na lepszą. Ja jak dolecę to też będę szukać pracy na 3 godziny dziennie. Wiadomo najgorsze są początki.
Pozdrawiam