Lumpeksy:)

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

FemalePostNapisane by xvioletx » 5 Dec 2010, 21:07 Re: Lumpeksy:)

mowia, ze co nas nie zabije to nas wzmocni...
nigdy o tym nie myslalam wczesniej, calym tym brudzie, teraz bede miala takie same obiekcje przed zalozeniem czegokolwiek bez wyprania jak czasem przed jedzeniem czegos na miescie - ze ktos mi kichnie w salatke, albo wymiesza cos reka, ktora wlasnie sie gdzies podrapal... :) wybaczcie, mam nadzieje, ze zadna teraz nie je jak to czyta ;)
User avatar
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 28 Nov 2007, 16:06
Location: Birmingham City Centre
Reputation point: 11
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by agg » 5 Dec 2010, 21:17 Re: Lumpeksy:)

xvioletx wrote:wybaczcie, mam nadzieje, ze zadna teraz nie je jak to czyta ;)

ja wlasnie jem jogurt :mrgreen: i mam nadzieje, ze nikt do niego nie kichnal haha (oby te kawalki to byly owoce a nie smarki :-P :mrgreen:
User avatar
agg
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2154
Joined: 13 Feb 2007, 18:32
Location: Gdansk/Birmingham
Reputation point: 146
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by malaroksi » 5 Dec 2010, 21:21 Re: Lumpeksy:)

ja wlasnie jem jogurt i mam nadzieje, ze nikt do niego nie kichnal haha (oby te kawalki to byly owoce a nie smarki
Ha ha ha albo gorzej :) Jak to było w "Chłopaki nie płaczą" Waliłem z kumplem gruchę do głównego zbiornika fuuuuj...... ;)
User avatar
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2757
Joined: 6 Jul 2008, 13:53
Location: West Bromwich
Reputation point: 170
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by xvioletx » 5 Dec 2010, 21:48 Re: Lumpeksy:)

malaroksi wrote:Ha ha ha albo gorzej :) Jak to było w "Chłopaki nie płaczą" Waliłem z kumplem gruchę do głównego zbiornika fuuuuj...... ;)

o tym samym pomyslalam, wybacz agg ;)

czasem dobrze miec do wszystkiego odrobine dystansu :D
User avatar
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 28 Nov 2007, 16:06
Location: Birmingham City Centre
Reputation point: 11
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Agadz27 » 17 Dec 2010, 11:43 Re: Lumpeksy:)

Luiza wrote:Tu w charity shopach ciuchów bym nie kupiła bo są zdecydowanie za drogie jak na używane łachy.


ja kupuje firmowe ciuchy dla dzieci po funcie, a nawet w Mind sa trzy rzeczy za funta i to naprawde dobre nie zniszczone.
Dla siebie rowniez znajduje duzo okazji, uwielbiam te sklepy. Mozna tam kupi wszstko. Najbardziej lubie Mind , Acorns i Barnardos. A nasze polskie lumpeksy to masakrycznie dorogie sa no i jakosc towaru tez zostawia wiele do zyczenia

[ Dodano: |17 Gru 2010|, o 11:49 ]
xvioletx wrote:mowia, ze co nas nie zabije to nas wzmocni...

Dokladnie...nie popadajmy w przesade
User avatar
Agadz27
Rozeznany
 
 
Posts: 134
Joined: 27 Jun 2007, 14:29
Location: Ustroń/Bearwood
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by hanoka77 » 17 Dec 2010, 20:00 Re: Lumpeksy:)

malaroksi wrote:Jak to było w "Chłopaki nie płaczą" Waliłem z kumplem gruchę do głównego zbiornika fuuuuj


mialam obrzydzenie do jogurtow po tym filmie :mrgreen:
User avatar
hanoka77
Stały Bywalec
 
 
Posts: 313
Joined: 5 Feb 2009, 15:23
Location: Solihull
Reputation point: 20
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by Luiza » 18 Dec 2010, 23:15 Re: Lumpeksy:)

Agadz27,
Musialam do tej pory trafiac na strasznych zdziercow :neutral:
Ksiazki, mebelki i inne rzeczy kupowalam w Charity shopach w bardzo przyjemnych cenach, ale jak widzialam stare znoszone szmaty z H&M czy Nexta, za 30 GBP to sie skutecznie zniechecilam i przestalam nawet ogladac ubraniaw tychze sklepach.
User avatar
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1911
Joined: 14 Mar 2008, 23:27
Reputation point: 71
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by Kitty » 18 Dec 2010, 23:22 Re: Lumpeksy:)

Luiza wrote:Ksiazki, mebelki i inne rzeczy kupowalam w Charity shopach w bardzo przyjemnych cenach


ksiazek w charity shopach nakupilam na zapas ;) takze chocby nie wiem co nudzic mi sie nie bedzie ;) Do tego nadal jak zagladam do tych sklepow prawie zawsze wracam z nowym egzemplarzem, bo w koncu jak sie widzi, ze tylko 50 pensow kosztuje to az zal nie kupic ;) Mebli jeszcze mi sie nie udalo wypatrzyc, ale za to cudne wazy do kwiatow, swieczniki i inne rzeczy zlowilam ;)
User avatar
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posts: 803
Joined: 7 Jan 2010, 16:01
Reputation point: 19
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Anetta11 » 7 Mar 2011, 16:16 Re: Lumpeksy:)

a na West Bromie mozecie polecic jakis dobry lumpeks?;-)

Anetta11
Początkujący
 
 
Posts: 14
Joined: 3 Nov 2010, 13:58
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by kik1976 » 7 Mar 2011, 21:29 Re: Lumpeksy:)

w kazdej dzielnicy bham sa takie sklepy. na west brom nie ma dobrych. czasem maja tam o wilel lepsze rzeczy niz wprimark itp. w niekorych maja nowe. tu np gdy likwiduja sklep i cos im nei zejdzie, londuje w wlasnie tych tzw lumkexach. wiec nei ma co sie nabijac z ludzi tam kupujacych.
User avatar
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posts: 970
Joined: 2 Sep 2006, 07:43
Reputation point: 5
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by alicja1351 » 7 Apr 2011, 20:22 Re: Lumpeksy:)

jak byłam w polsce to czesto odwiedzałam lumpeksy ;-)
jak miałam w planie przyjazd tu to juz planowałam w myslach jakie tu lumpeksy skoro w polsce w kazdym lumpeksie odzież z angli...
Jakiez było moje zdziwienie jak zobaczyłam lumpeksy na shoppingu Chelmsley Wood.
No ale cóz primark, a i w innych sklepach next, gap itp itd nie sa az tak drogie ciuszki, a jak wypzedaż to juz wogle ;-)

alicja1351
Przyczajony
 
 
Posts: 7
Joined: 7 Apr 2011, 19:43
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by littleflower » 14 Apr 2011, 06:35 Re: Lumpeksy:)

Moze troszke nie na temat- ale czeka mnie redokoracja domku i moze znacie jakies dobre Carboot-y tutaj w Birmingham
Trafilam na ten w Centrum miasta otwarty
User avatar
littleflower
Początkujący
 
 
Posts: 27
Joined: 21 Sep 2008, 14:23
Location: Birmingham
Reputation point: 4
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by zuozanna » 17 Jul 2012, 15:02 Re: Lumpeksy:)

Cześć cześć, odświeżam temat ;)
Ponoć jest lumpeks na West Bromwich, gdzie wszystko jest za funta lub mniej. Czy ktoś dokładnie wie, gdzie to jest? Mieszkam na Handsworth i najbliżej mi tam 11tką dojechać. A o tym lumpie mi powiedziała.. koleżanka koleżanki koleżanki, więc nawet ulicy nie znam ;)
(Mieszkam od miesiąca w Birmingham i nie wszystko jeszcze kumam, nie wszędzie umiem dojechać ;))
User avatar
zuozanna
Przyczajony
 
 
Posts: 1
Joined: 10 Jul 2012, 18:03
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Previous

Return to ŚWIAT KOBIET