Problem z landlordem! Proszę o pomoc!W

Witam,
Razem z moją dziewczyną która jest w ostatnim tygodniu ciąży wynajmujemy malutki flacik w którym notorycznie zdarzają się usterki...
Pierwszym problemem był prysznic który wył jak wilk do ksieżyca i nie dawał spać, potem deski w podłodze ( flat jest na poddaszu) zaczęły pękać pod stopami, a aktualnie klamka do drzwi odpadła na amen i musimy kombinować by dostać się i wydostać z domu oraz do niego...
Nasz landlord z pochodzenia pakistańczyk, hazardzista i alkoholik woła namiętnie o pieniądze ,ale wszelkiego rodzaju telefony i smsy, w sprawie naprawy ignoruje...
Dodam, że mieszkają w domu którego dolna część podzielona jest na pokoje inni mieszkańcy którzy również mają z nim podobne problemy...
Nie wiemy co możemy zrobić z owym delikwentem, nie zapłaciłem mu czynszu i napisałem, że do momentu kiedy nie naprawi usterek nie zrobie tego, ale on jedynie kazał mi oddać klucz i sie wynieść, zapłaciłem więc czynsz po awanturze na smsy bo chce mieć potwierdzenie prawne, że sam nie zawiniłem chciałbym jakoś zadziałać w imieniu swoim i polaków z którymi mieszkam, ale nie wiem na co mogę sobie pozwolić i gdzie sie z tym faktem udać - pomożecie rodacy :P?

Musisz napisać do niego "oficjalne pismo" (skargę), że jeżeli w/w usterki nie zostaną usunięte w "jakimś tam terminie" wynajmiesz kogoś kto to naprawi na twój koszt a ty zapłacisz mu mniej "rentu" o tyle o ile wyniósł rachunek. Zobaczysz jak szybko to działa :D

Kurna, wynoście się od gościa i tyle. Mało to flatów/domów do wynajęcia?
Po kiego sie z klientem użerać jak mozna spokojnie zyc?

Najlepiej zaplacic czynsz do daty do kiedy mieszkasz i sie wyniesc.Proste jak droga do Poraza.

A ja uważam, że ucieczka to najgorsze rozwiązanie, potem jesteśmy postrzegani jako pijak, złodziej, kombinator, lub jak łosie nie znający swoich praw dający się wykorzystywać każdemu ...
Stąd najlepiej udać się do budynku councilu w twoim mieście , do działu spraw mieszkaniowych prywatnego sektora i tam wyjaśnić całą sprawę, oni zadzwonią do landlorda, poinformują go o jego prawach i obowiązkach ,dadzą mu 5dni na rozwiązanie problemu ale nim wrócisz z councilu będzie stało pod drzwiami 2 gości i naprawiało klamkę .
Gdy urodzi się dziecko, radzę mimo wszystko szukać czegoś normalnego, bo z betami na poddasze się gramolić to trochę nie wygodne no i sam mówisz że to mały flat,ale zawsze warto zrobić wszystko legalnie , czyli dać miesięczne wypowiedzenie najmu itd potem referencje i nne pierdoły będą potrzebne by wynająć normalny dom czy flat i stworzyć dziecku godne warunki życia.
No i cóż, życzę miłego szybkiego bezproblemowego rozwiązania (chodzi o poród) i pozytywnie załatwienia sprawy mieszkaniowej .

Składajcie papiery do councilu,dostaniecie swojego flata i będziecie u Siebie.Dziecko będzie miało spokój i cisze normalne warunki.

Stąd najlepiej udać się do budynku councilu w twoim mieście , do działu spraw mieszkaniowych prywatnego sektora i tam wyjaśnić całą sprawę, oni zadzwonią do landlorda, poinformują go o jego prawach i obowiązkach ,dadzą mu 5dni na rozwiązanie problemu ale nim wrócisz z councilu będzie stało pod drzwiami 2 gości i naprawiało klamkę

Rownie dobrze Pakistanczyk moze mu podrzucic narkotyki do pokoju i zadzwonic po policje albo i co gorsze skoro to alkoholik i hazardzista.

najlepiej od-mieszkajcie kaucje i tyle na gumtree tyle domów ze masakra w każdej dzielnicy:). chyba ze wolisz mieszkać weź anglika który usunie te usterkę wręcz mu pakolowi paragon ile zapłacił u uważaj żeby zawalu nie dostał:) ale żebyś miał ta fakturę za robociznę jak coś

Ossey, a ja bym sie wyprowadzila..... zgłosisz to , nawet jak to wszystko naprawi to później bedzie tylko gorzej....bedzie sie migal przy każdej okazji,ludzie sie nie zmieniają....wiec nie sadze żeby przeszedl wspaniale przeobrażenie w landlorda roku...
W koncu sam was wyrzuci, albo podrzuci jakies swinie w odwecie...
Mi by bylo szkoda czasu i nerwow ,zeby sie użerać z takim pajacem.

najlepiej sie wyprowadzic druga opcja idziecie do councilu zgłaszacie go móqwicie jak to wyglada
jesli kontrola przyjdzie zobaczyc mieszkanie wyremonutuja wam za darmo a on bedzie musiał za to zapłacic ale moja rada uciekajcie stamtad
jesli powodem dla którego tam mieszkacie jest niemoc finansowa sa organizacje które pozwola sie wam przeprowadzic w krótkim okresie badz zapłaca za was depozyt na nowe mieszkanie
jeli landlodr nie odda wam pieniedzy za depozyt takze wam pomoga bo depozyt musi byc wpłacony do specjalnego urzedu
landlord nie moze go przechlac;)
jesli tego nei uczyni czeka go normalna kara a depozyt i tak odzyskacie
jesli macie jakiekolwiek pytania jak sie szybko wyprowadzic gdzie czego szukac zapraszam na pw
udziele wszelkich porad we własnym zakresie

bo co jak co ale kur..chamstwa i nieuczciwego landlorda nie zniese
pozdrawiam

co racja to racja, po 1 to council zgłoś to co się dzieje a po 2 to złóż papiery w socjalu skoro twoja kobieta jest w ciąży mieszkacie w takich warunkach , należy sie wam mieszkanie socjalne,nienawidze nie uczciwych landlordów , ale agencje też nie są lepsze, znajomy walczył z agencją o wymiane okien zawsze był jakiś problem , ale jak ich postraszył że do councila pójdzie to okna w mig wymieni także działaj chłopie bo szkoda tylko maleństwa w takich warunkach trzymać

Złożycie papiery w councilu,kobieta w ciąży od razu dostaniecie wysoką bandę tak że w szybkim czasie dostaniecie i nie to że wam dadzą macie prawo wyboru sami wybieracie.Kolega w Dudley z dziewczyną składał to po 2 miesiącach mieszkali już na swoim.Co więcej na początek dostali bony do sklepu na farby aby sobie od malować mieszkanko.Ale z tego co wiem to każdy z polaków który dostał mieszkanko czy dom z councilu dostał bony na farbę.Odmalujesz i będziecie siedzieli na własnym coś się psuje dzwonisz do councilu przyjadą i robią.

Darwas, Ja dostałam dom socjalny po ponad 3latach oczekiwania , w między czasie byłam w ciązy i nie dostałam w trybie ekspresowym mieszkania mimo że akurat mieszkałam na 1bedrom flacie gdzie musiałam co 2 dni wzywać policję ze względu na naćpanych małolatów . Do domu też nie dostałam żadnego bonu na farbę ani litra farby , więc zależy to tylko i wyłącznie od councilu i rodzaju mieszkania , na flaty 1,2 bedrom jest mniejszy popyt i zazwyczaj są w świetnym standardzie natomiast na domy 3,4 bed to już jest taki popyt że czeka sie długo a standardy domów są nie raz opłakane...
No ale składać aplikacje na socjalny zawsze można , tylko myślę że nie ma się co napalać że sie dostanie za miesiąc tylko trzeba sie przygotować że odczeka sie nawet kilka lat. Chociaż koleżanka dosłownie po pierwszym bidowaniu dostała pierwszą propozycję :) tyle że na bloku i jak tam weszła by zobaczyć to zrezygnowała od razu gdy zobaczyła na klatce zgraję dzieciaków podpalającą jakieś śmieci...

mojego meza kuzyn dostał socjala po 6 ciu tygodniach..jego dziewczyna była w 25 tyg ciązy no i własnie jak mówicie co council to obyczaj ;)
mysle ze to zalezy od urzednika...i jego good mood
;)