Prawo jazdy

Ja nie mam prawka, więc samochodem jeżdzę bez prawka... hehe i lepiej mi to wychodzi niż nie jednemu kierowcy z prawkiem. Ale dalej chwilić się nie będę, bo jeszcze jakiś angielski policjant przeczyta...

Angielski to podstawa, jesteśmy w Anglii...

No, jest się czym chwalić. Nie masz prawka, ale już na pewno jesteś doświadczonym kierowcą, świadomym zagrożen itp itd. Nic osobistego, ale jeśli dalej planujesz tak jeździć to mam nadzieje, że cie złapią.

Sorry, takie moje zdanie. Nie masz prawa jazdy - nie jeździsz, to nie jest zabawka.

Ja też jeździłem bez i tu i w Polsce.
Ale mam dosyć :)


Ryzyko jest jak tu zrobisz kolizję bez prawka albo na provisional idziesz siedzieć z miejsca.



Wyrok jest w kraju Home Office już oto zadba :).


Więc jeżeli ktoś nie ma nic do stracenia niech sobie jeździ dalej.


Brym Brym.

A tak po za tym to nie chodzi tu o kurs po polsku.
Tylko o test z teorii. (Czyli test ze znaków drogowych)

Myślę ze po Angielsku Niemiecku i Polsku dał bym sobie rade.

Ale bardzo dużo osób mnie pyta jak to z tym prawkiem jest,
są to ludzie starsi wiec wiadomo ze już nie chłoną języka tak jak młodzi
dlatego dużym udogodnieniem wydaje mnie się była by teoria w naszym ojczystym języku.


Na pewno gdyby by mieli do wyboru postawi by na Polski.
Wiem wiem dla niektórych to czysty obaw lenistwa itp.


Dla mnie to przejaw tolerancji.
Który tak mocno wpaja nam Anglia


Ale co tu będę dużo .........

Tu nie chodzi o to kto ma co do stracenia, ja gdzieś mam to co się stanie z kimś kogo złapią na jeździe bez prawka, ale nie chce żeby na ulice wyjeżdzał ktoś kto nie wyjeździł nawet godziny z instruktorem bo po tej ulicy chodzą ludzie i jeżdżą inne samochody a samochodem naprawde można krzywde zrobić.

Wiec dla tego angielskie prawo stanowi regułę.
Prawo jazdy provisional.

Wyprzedza i ułatwia kierowcy zdobycie prawa jazdy w legalny i prostszy sposób.
Można sie uczyć nie tylko z instruktorem za pieniądze ale możemy też jeździć z osobą posiadającą prawo jazdy dłużej niż 3 lata.
Bez wstępnego przeszkolenia przez DVLA lub prywatnego przedsiębiorce.





Moim zdaniem nie ma nigdzie takiego udogodnienia poza Azją tam wystarczy mieć pieniądze na prawko i to wszystko.

Po za tym nie ma co negować kto jedzie z prawkiem lub bez.
Do tego jest urząd zwany Policją.
I nota prawna która stanowi co i ile grozi za co.

I ten na górze też pewnie doda swoje trzy grosze, prędzej czy później.

.....


Wydaje mnie się że Topik był troszkę inny i zaczęliśmy zmierzać w nie tą stronę co trzeba.




Dzieki