Wazne info.dotyczace miejsca zamieszkania!

Bardzo czesto i gesto mieszkajac w UK zmieniamy mieszkanie, zmieniamy miejsca wiec ...
Chodzi dokladnie o to ze jesli np chcecie cos kupic lub wypelniacie jakiekies ankiety czy to w banku czy w innych miejscach to musicie podajec swoje wczesniejsze zameldowanie i jezeli ktorys z waszych wspolokatorow nie placil np tax za mieszkanie lub innych platnosci i Wy mozecie miec pozniej przez to problem.
taka przestroga dla wszystkich.

Sytuacja tez taka moze was spotkac kiedy wprowadzicie sie do jakiegos nowego mieszkania a ktos przed wami nie uregulowal wszystkich rachunkow wiec prawdopodobnie to bedzie ciazyc na was ...

Jak z tego wyjsc ?!?! hmmm jesli juz musicie to podawac nie prawde.
Mieliscie takie doswiadczenia ???
ja juz mialem :/

no i przy wprowadzeniu sie nie zapomnijcie spisac licznikow :wink:

Zgadza sie, ja z kuplami kiedy tu przyjechalismy wynajmowalismy dom przez 2 miesiace. Po ok. 3-4 miesiacach od wyprowadzenia siez tego domu, agencja zglosila sie do nas o uregulowaniem rachunkow.
I tak sie zlozylo ze musielismy zaplacic za miesiac do tylu za kogos kto mieszkal przed nami i 4 miesiace do przodu za jakis morusow ktory wprowadzili sie po nas. A to wszystko z glupoty i nie wiedzy. wystarczylo spisac liczniki. :mrgreen:

Podawanie nieprawdy w instytucjach finansowych to absurdalna bzdura. Kazdy kredytodawca ( albo firma sprzedajaca na raty) sprawdzi cie w systemie EXPERIAN i im wiecej bzdurnych wpisow tam masz tym bardziej spada twoj "national credit score" - podstawa wiekszych kredytow i na zakupu domu.

Pierwsza rzecz jaka trzeba zrobic myslac o kredytach to rejestracja w systemie elektoratu brytyjskiego ( darmowa).

Wszystkie rachunki wprowadzajac sie do nowego domu mozna latwo i bezplatnie sprawdzic dzwoniac pod infolinie dostawcow gazu,energii itp.....

Jezeli chcecie za darmo sprawdzic co w angielskim systemie o was wiedza to zarejestrujcie sie w http://www.joincreditexpert.co.uk/freec ... nitorstick

nie rozumiem na jakiej podstawie placiliscie podatek za miesiac do tylu i 4 do przodu :shock:

wydaje mi sie ze wystarczylo stanowczo powiedziec nie, i podac adres landlorda (badz agencji) zeby oni to sobie wyjasniali.

przechodzilam podobne syutacje z rachunkami za wode i obecnie za prad. w przypadku wody, musialam wyslac kopie umowy najmu mieszkania, potwierdzajaca date od kiedy mieszkam. wczoraj dzwonilam w sprawie pradu (rachunek obejmowal okres 2 miesiecy przed moja wprowadzka) i wystarczyla tylko rozmowa telefoniczna z sympatycznym panem i wyjasnienie ze mieszkam znacznie krocej. facet powiedzial ze w takim razie otrzymam dwa rachunki, przy czym pierwszy (za te nieszczesne 2 miesiace) mam dostarczyc do agencji niech oni sie tym zajma.
nie wiem w jaki sposob podzielil stan licznikow, byc moze proporcjonalnie do czasu.

:roza: bardzo slusznie yoko
podstawa to nie bac sie i dochodzic swoich praw

trzeba wyjasniac i dzownic, ale u nas tez super fajnie wyprowadzamy sie dzownimy tu i tam bo chcemy zaplacic za rachunki za ten dom w ktorym mieszkalismy, hehe ale w tym nowym juz teraz domu mieszkamy 3 miesiace a rachunkow jak nie bylo tak nie ma i nie wiadomo czy przyjda czy co??Podalismy nowy adres... :shock:

Edyta
jesli masz mozliwosc to sprawdz na poprzednim mieszkaniu czy czasem tam nie zalegaja listy do Ciebie, bo moze ktos gdzies zapomnial i nie przekierowal, albo nie przekazal i teraz moze sie okazac ze masz juz 'final notice' bo za wode nie zaplacilas.

z drugiej strony mozesz tez liczyc na to ze rachunki przepadly w ogole i nie bedziesz musiala juz placic, ale to jest moim zdaniem bardzo malo prawdopodobne.

ostatnia moja rada to zadzwon do poszczegolnych dostawcow energii i zapytaj jak wyglada sprawa - znajac balagan w tutejszych instytucjach pewnie nie bedzie to latwe, ale okazujac zainteresowanie teraz mozesz uniknac klopotow i ewentualnych kar.

powodzenia !!!

w tym kraju wszystko mozliwe :smile: ale dzieki yoko musimy w koncu to wyjasnic :mrgreen:

a ja takiego problemu nie mam, prod i gaz na karte, a inne rachunki sa na landlorda i juz. hahha

najwygodniej jest wynajac mieszkanie w ktorym wszystkie rachunki sa w rencie - ale ciezko takie znalezc :/

zadzwon do poszczegolnych dostawcow energii i zapytaj jak wyglada sprawa - znajac balagan w tutejszych instytucjach pewnie nie bedzie to latwe, ale okazujac zainteresowanie teraz mozesz uniknac klopotow i ewentualnych kar.

ja juz rozmawiam z British Gas przez agencję rządową Energy Watch , i co z tego...... ciagle mamy licznik ktory chodzi do tylu. codziennie mamy wiecej pradu............. moze ktos chce kupic za pol ceny :mrgreen: