XIV SPOTKANIE FORUMOWICZÓW

zamiast disco z pola
można dać jakieś reagge
ja bym sie chętnie pogibała
przy indios bravos

kiedys byla taka impreza na ktorej duzo reagge bylo- indios bravos krolowal... wowczas pomagal ustawic D.J'a kolega krystian- kolega zwinal sie do poslki i polonia w bham stracila wartosciowego swirusa.

zobaczymy co da sie zrobic- moze gdzies wcisniemy chociaz jedna piosenke :wink:

wiecej piosenek reagge, moze jakis dub, duzo pozytywnej muzyki :arrow: :arrow:

np taka nute dla wszystkich spracowanych rodakow:)

http://www.youtube.com/watch?v=WF5NPTGB ... re=related

byloby fajnie, ale przy reagge nikt sie nie bawi- na imprezie krystianowej dylal tylko krystian i jakies 3 zmuszone osoby :) a bylo nas tam prawie 100 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wiec wiesz trzeba myslec o innych

Teges.. to moze wuj plazio troche pomarudzi a co - kazdemu mozna ;p

Po pierwsze: o jaki disko w polu co niektorzy sie wyklocaja, skoro w tym tenmacie ani jednego kawalka z tego gatunku nie zaproponowano.

Po wtore: dlaczego skoro krytykujecie czyjs wybor i sugerujecie jakis inny gatunek muzyczny - nie zaproponujecie jakiegos utworu? To troche malo konstruktywne i "pianotrzepiaszcze" (ze tak po francusku sie wyslowie ;p)

Po trzecie: Impreza Polska - czyli: impreza=muzyka rozrywkowa polska=miedzy innymi z polska muzyka. Ja rozumiem ze jest sporo ambitnych i wyrafinowanych gatunkow, ale ja jak chce sie zabawic to nie slucham Mozarta.;

po czwarte: kazdy kraj szczyci sie swoimi regionalizmami tak kuchnia jak i muzyka: mamy tyroli jodlujacych w nieboglosy, mamy niemcow i folkslieder, mamy rastamanow i reggae, afroamerykan i hip hop, mamy country - ktore nie jest muzyka najwyzszych lotow, a pewien jestem ze ludzie z nashville sa z niego dumni jak cholera, mamy folk, mamy francuzow, gdzie prawem nakazano radiostacjom grac co najmniej 40% francuskojecycznej muzyki. To dlaczego polacy jako jedyni na swiecie wstydza sie i chca sie wyzbywac swoich korzeni, regionalizmow itp..? Ja tam staje okoniem i bede spiewal na imprezie tekst piosenki: "Klaun zakochany klaunm on ma takie czule serce" i nikt mi nie zabroni hop siup tralala.
Horyzonty poszerzac, ale soba pozostac Ot co ;p

Ja tam staje okoniem i bede spiewal na imprezie tekst piosenki: "Klaun zakochany klaunm on ma takie czule serce" i nikt mi nie zabroni hop siup tralala.
Horyzonty poszerzac, ale soba pozostac Ot co ;p

ba, nawet wpadniemy posluchac :mrgreen:

Od kiedy to muzyka z ciaglym tekstem: zapal skreta, jest OK, no woman no cry, je je je, jest pozytywna?

Osoba pode mna bedzie na pewno i juz nie marudzi

a Tobie reagge sie kojazy tylko z paleniem ziola i Bobem Marleyem?? w sumie kazdy ma Swoj odbor heheh ale czy kazdy rozumie przekaz to juz inna sprawa. :-P

Jolly, wiesz ze zartuje, a o muzyce nie mam zdania bo juz napisalem, ze jej nie lubie. Nie rozumiem tylko skad ten ciagly poglad, ze reagea to pozytywna energia. Bit jest jaki jest, teksty sa jeakie sa (nienajwyzszych lotow), a wiekszosci owszem - kojarzy sie to z trawa i Bobem. Postrzelilem szeryfa, zapale to zapomne - ja to tak widze, ale to nie znaczy ze nie rozumiem przekazu. :) Rozumiem az za dobrze, bo sam mialem dredy i przez to mam lupiez. :P pozdrawiam

Miło słyszeć, że wszyscy mają świetne nastroje przed kolejnym spotkaniem.
Ja tam do tego ,,zakochanego klauna'' i Boba Marleya nic nie mam, ale jakoś nie kumam tej czaczy. Ja sie jednak nie przejmuję, jak by coś wyjdę sobie do toalety, z kimś porozmawiam albo posłucham solówki plazia. Może mi uszy nie zwiędną. :)

mysle ze nie ma co dyskutowac bo kazdy ma Swoj poglad :-)

wiem ze jaka by nie byla muzyka to bede sie swietnie bawil :wink:

ja tam nie będę proponował żadnej muzyki,
bo jak by puścić moje ulubione kawałki to by się ludziska rozpierzchli,
mam tylko nadzieję, że zbyt wiele rege nie będzie,
nie żebym miał coś naprzeciw,
ale już chyba disco polo wolę,
do zobaczenia wkrótce mam nadzieję,
bo muszę się jakoś wyplątać z innych zobowiązań,
eh, niełatwo będzie...

Nie muzyka jet ważna tylko ekipa :)

swieta racja... polać Mu ;)