Pustki tutaj?

a swoją drogą
to trochę głupio zamieszczać ogłoszenia:

pan pozna panią...

bądź odwrotnie...

tak, masz racje;] "pan pozna pania" nie wiem czemu ale czytajac to zobaczylem przed oczami duszy mojej starego dziada majacego ochote na szesnastolatke;p

zreszta jest duzo stron gdzie ludzie, ktorzy chca, moga wystawic sie na "aukcje" kto mnie pokocha i kto mnie wezmie;p

Powiem tak: ja jestem zamkniety, ale to dlatego, ze nie lubie chodzic na dyskoteki gdzie kazdy wyglada jak KLON!!! Brakuje mi znajomych z kturymi mogl bym posluchac dobrej muzyki, porozmawiac o planach i marzeniach. Jestem sam, pomimo, ze mieszkam tu od poltora roku poniewaz nie wyznaje zasady "na bezrybiu i rak ryba". Potrzeba mi znajomych majacych ambicje zyciowe nie koniecznie zwiazane z pieniedzmi. Pozdrawiam.

uuuu

powiało ambicją

trochę się rozejrzyj
a znajdziesz znajomych

Potrzeba mi znajomych majacych ambicje zyciowe

nom, takich trzeba sie naszukac- ale SÁ!

Moze i sa, ale na pewno nie w Tamworth. To nie jest tak, ze nie mam w ogole nikogo, chodzi mi tylko o kogos, do kogo mogl bym poczuc choc mala szczypte empatii.
Mozliwe, ze po prostu zbyt dlugo siedze w tej norze, (Wroclaw jest troche wiekszy) .Wczoraj wszedlem pierwszy raz na ta stronke. Mam nadzieje, ze czegos sie od was naucze.

Czytajac tak naprawde sie zastanawiam czego dotyczy dokladnie ten temat?Ankieta to chyba nie jest?a tak swoja droga naprawde fajnie ze istnieje takie forum,choc zauwarzylam ze jest tu wiecej piszacych kobiet niz mazczyzn czytajac wiele tematów nie zauwarzylam by meszczyzni(przynajmniej nie odczulam)pisali choc troszke ze szczeroscia.Idealizuja siebie a czy naprawde sa tacy?Wiekszosc piszacych kobiet stara sie opisac cos z wyczuciem i zrozumieniem dla innych.Kochani panowie kobiecych serc postarajcie sie troszeczke otworzyc przeciesz wam nikt glowy nie ukreci ponoc naród polski jest gadatliwy,wiec pokazcie na co nas stac!!

[ Dodano: Sro Sie 29, 2007 13:38 ]
I troche smutne,ze od lutego nikt tu nic nie napisal

Oj wy już głowy potraficie kręcić
A raczej w głowach.