Witam wszystkich
Mam pytanko do grupowiczow. Chodzi mianowicie o prace na czarno Tz bez rejestracji. Jakie sankcje ponosi pracownik a jakie pracodawca jesli sprawa sie wyda?
Problem polega na tym ze Od dluzszego czasu pracowalem na czarno na budowie, wlascicielem firmy jest polak i anglik. W grudniu ur spadlem z drabiny i zlamalem dosc skomplikowanie reke. Winna tej sytuacji byla uszkodzona drabina o ktorej jeden i drugi wlasciciel wiedzial.
Przez ponad 8 tygodni nie pracowalem i chodzilem z reka w gipsie, a pieniadze na zycie musialem pozyczac aby jakos przetrwac. Drabina (prawdopodobnie) zostala pocieta i zezlomowana, rozumiem to jako zacieranie sladow.
Teraz prubuja mi wmowic ze to moja wylacznie wina i groza zwolnieniem z pracy.
Czy mam jeszcze jakies szanse na dochodzenie swoich praw??
Czy ktos przechodzil cos podobnego??
Za wszelkie sugestie i podpowiedzi bardzo dzienkuje.
Pozdrawiam MV