ania11981 wrote:No widzisz akurat nie tyram za najniższą krajową a co do prawosci to tak mnie rodzice wychowali.
Uderz w stół a nożyce się odezwa.
Czy ja napisałem ze zaramiasz minimum krajowe.
Ja nie lubie pracowac ogolnie wiec jakie kolwiek zajecie trwajace średnio 40godzin tygodniowo okreslam tyraniem...nie kazdemu jest dany relax jak na benefits street:-)
Sent from my GT-I9300 using Tapatalk