Notice od landlorda*co dalej.

Wypadek wypadkowi nierówny. Tak jak i niepełnosprawność.
A patrząc jak tutaj wszystko działa, to zakładam, że tutaj szybciej znajdziesz pracę jako niepełnosprawna, niż w Polsce. Musisz tylko trafić na odpowiednią agencję/pracodawcę.
I tyle

Pozdrawiam i życzę powodzenia

dzieki za porady..odnosnie zasilkow-hm jesli ktos mial wypadek to niestety i zdrowia nie ma-takze bez zlosliwosci-bo kto wie co kogo spotka nazajutrz?apropos dzieci-nie fechtujmy singli -nieladnie-co do kolejnosci pozyskiwania mieszkan-zdania podzielone sa-ustawowy bezdomny(patrz brand 2c-lub wyzsze )to czlowiek BEZ DOMU LUB BEZ MOZLIWOSCI NOCLEGU ETC*-i szczerze`wam powiem wole byc singlem anizeli splodzic dziecko tylko po to by miec zasilki lub uzyskac socjalne mieszkanie-takze no wiecej rezerwy wam zycze i pokory-nikt nie ma grafiku na zycie-pozdrawiam cieplo.

No sorry to nie od nas wyszło tak tu jest i nikt z nas tego sobie nie wymyślił .
Wielu nie ma zdrowia lub ucierpiało w jakis sposób pracując na tutejszych fabrykach .
Co do zasiłków to nie tylko dzieciaci je mają i nie tylko dzieciaci dostaja mieszkania .
Rozejrzyj sie w okół siebie ,popatrz na ludzi ..jestesmy wszyscy tacy sami .Jedni maja mniej pokory inni wiecej ..tak od razu nic nie przychodzi,trzeba sie trochu postarać
I zycze Ci cierpliwości ..pokory sie jeszcze naucz :-)

Pokora była dobra dla średniowiecznych mnichów.

Pracodawcy dostają na pewno jakieś dofinansowania za zatrudnianie inwalidów więc będzie dobrze, trzeba tylko wysyłać dużo CV aż do skutku. Ewentualnie wyrobić sobie na to wszystko papiery.

Pokora była dobra dla średniowiecznych mnichów.

Czas pokory uczy


Ona nie pisze o inwalidztwie a o wypadku .
Do tematu -czasu duzo miałas i nie narzekaj ..co bys zrobiła jakbys miała np tydzień na opuszczenie domu ? dopiero byś szalała ...

Nie czas tylko złe wychowanie. Brakiem wiary w siebie zarzynasz własną karierę

standardowy okres wypowiedzenia

standardowy czas wypowiedzneia dla "landlorda" to dwa miesiace dla "tenanta" to mieiac*

obawiam sie ze wszytko zgodnie z prawem sie odbylo

*w przecietnych standardowych umowach na tzw rolling contract.

fixed contract na 6, 12, 18, 24 miesiace (whatever)
rolling contract- ciagly, odnawialny kontrakt z wlascicielem domu ktory musi sie skonczyc wypowiedzniem- landlord musi dac lokatorowi 2 miesiace, lokator musi dac miesiac wypowiedzneia w przyadku planowanej przeprowadzki.

dzieki za wszelkie sugestie-zakladam ze sa obiektywne?;)tak tak..wszystko zgodnie z prawem i kolejne tak..to jest rolling contract-no jestem wprawdzie w impasie finansowym ale wole uczciwie podejsc do sprawy niz motac i kombinowacpwiec i notice i kontrakty byly legalne i correct*-apropos zasilkow-nie polecam nikomu byc na tzw lasce panstwa ale czesto jest to jedyna droga by w ogole ogarnac zycie-odnosnie socjalnego mieszkania-i tu was zdziwie mocno-czy ktokolwiek z was gdyby mial mozliwosci i finanse by szukal pomocy?by pytal o porady?niesadze-bo zwyczajnie i sukcesywnie zalatwialby sprawe- i mowie wam obudzcie sie-nie weszlam tu po to z moim zapytaniem by mi ktos cudownie pomogl i sie litowal-weszlam tylko i wylacznie po to z mysla ze ktos moze mial ewidentnie te sama sytuacje-kiedys zapierniczalam na kilka etatow i nie bylo mi w glowie chocby working tax brac...a teraz no zycie*-zdrowie sie rozwalilo i przez swoja naiwnosc myslalam ze dam rade z praca i ogolem -niestety chichot losu*-takze serio dziekuje wam za slowa-i bez szufladek-medal ma zawsze dwie strony..echhhhh..pozdrawiam.

dorotajab, a widzisz, ja bylam przekonana, ze z obu stron obowiazuje 1 miesiac wypowiedzenia... ale to nawet lepiej, 2 miesiace to mnustwo czasu na znalezienie czegos przyzwoitego... dzieki za uswiadomienie