Ku przestrodze Islam

Ja zawsze przy takich tematach przypominam Fromma "Ucieczkę od Wolności" gdzie pokazuje jak na przestrzeni dziejów społeczeństwa jak tylko dorwały się do wolności to zaraz od niej jeszcze szybciej spierniczały, bo za wolnościa idzie odpowiedzialnośc samostanowienie i wiele innych brzydkich wyrazów. Lepiej się niczym nie przejmować i dać "wyższym istotom" wodzić się za nos, to nawet jak się cos nie uda to i ponarzekać jest na kogo, a tak trzebabyłoby wnioski wyciągać wymagać od siebie, w samorozwój inwestować ryzykować..

Ja zawsze przy takich tematach przypominam Fromma "Ucieczkę od Wolności" gdzie pokazuje jak na przestrzeni dziejów społeczeństwa jak tylko dorwały się do wolności to zaraz od niej jeszcze szybciej spierniczały, bo za wolnościa idzie odpowiedzialnośc samostanowienie i wiele innych brzydkich wyrazów. Lepiej się niczym nie przejmować i dać "wyższym istotom" wodzić się za nos, to nawet jak się cos nie uda to i ponarzekać jest na kogo, a tak trzebabyłoby wnioski wyciągać wymagać od siebie, w samorozwój inwestować ryzykować..

musze koniecznie to przeczytac !

chociaz wiesz co Plazio? im bardziej jestem swiadoma tym bardziej zla niby zmiany nalezy zaczac od siebie samego...ale paradoksalnie mam obezwladniajace poczucie wszechogarniajacej beznadziei co z tego ze wiem, probuje jak i tak nic nie zmienie na skale globalna?
wygodniej jest gegac i zaspokojajac podstawowe potrzeby ... i podobnie mysla miliony, dlatego jest jak jest

dorotajab, bezkompromisowość kosztuje, ale zawsze i tak masz wybór czy pozostaniesz przy własnych przekonaniach bez względu na koszty czy ugniesz się bo tak wygodniej żyć. Większość woli wygodne życie poprawne politycznie czy religijnie mimo, że narzeka potem na system czy konieczność dostosowania się do reguł religijnych. Ja nie zamierzam na siłę chrzcić moich dzieci, żeby poszły do katolickiej szkoły rzekomo o wyższym poziomie. Znalazłam taką bez konieczności rezygnowania z własnych przekonań. Ty też niczego nie musisz. Pytanie czy starczy ci samozaparcia, żeby nie popłynąć z prądem bo tak prościej.

Dorota, jak Cię beznadzieja biere to znaczy że musisz swoje cele zrewidować. Jak będą jasne cele i kroki możliwe do ich realizacji ogarnięte to będzie i chęć, energia motywacja i inne tym podobne.

Zajrzę w wolnej chwili do kalidorka - jak jeszcze nie szmajsnąłem Fromma na makulaturę to Ci podeślę. Mam jeszcze dwa podręczniki akademickie od psychologii jeśli reflektujesz A4 razy dwa po 600 stron jakieś. Chętnie się na coś zamienię fajnego, bom już je przeczytł, a jak nie to na allegrze będą wisieć. A obecnie wciągam bestsellera od wujka Hawkinga "Krótką Historię Czasu" - bardzo przystępnym językiem wytłumaczone od wielkiego wybuchu do czarnych dziur - chociaz są juz teorie że wybucha wcale nie było i całkiem ciekawe rzec trza wyjaśnienie oferują.

Dorota, jak Cię beznadzieja biere to znaczy że musisz swoje cele zrewidować. Jak będą jasne cele i kroki możliwe do ich realizacji ogarnięte to będzie i chęć, energia motywacja i inne tym podobne.

masz racje
nie umiem okreslic celow bo jetsem rozdarta- miedzy tym w co chcialabym wierzyc, a zyciem wsrod ludzi ktorych kocham. Nie jetsem wstanie przekonac wszytskich w okol o tym jak ten nasz swiat powinien czy moglby wygladac, a mam za malo wiary i samozaparcia zeby dzialac w pojedynke.

to tak w skrocie- bo rozmo na ten temat przeprowadzilam wiele i zadna nie trwala krocej jak pol nocy

bawa31
chwala ludzia ze swiat sie jednka zmienia ludzie sa bardziej swiadomi, system bardziej otwarty i dzieki temu mamy wiecej wyboru moja opinia na temat ksztalcenia dzieci nie byla przemyslana, bo zwyczajnie ich nie mam. zbyt ogolnikowo podeszlam do tematu, za co jest mi wstyd. jeszcze bardziej zrobilo mi sie wstyd kiedy przeczytalam post na forum ze dziewczyna szuka "bialego" przedszkola dla swojego dziecka...zrobilo mi sie wstyd bo pomyslalm krytycznie o niej, a sama przeciez chcialam szukac katolickiej szkoly dla moich nienarodzinych dzieci...mimo ze w kosciol nie wierze.
ech latwo jest nam osadzac innych...podobno najbardziej denerwuja nas w innych cechy ktore sami mamy

swiat sie nie zmieni jezeli my sie nie zmienimy

swiat sie nie zmieni jezeli my sie nie zmienimy

No tak, w koncu wielokulturowosc nas zawsze wzbogaca

Przypomina mi to opowieść mojego profa z uczelni: szkolenia w Afrykańskim kraju jednym prowadzili dla urzędników. Przez 3 miesiące wykształcili kadrę. Po powrocie do Polski dostali telefon, że wszystko fajnie i ok, ale w sąsiedniej wiosce watażkowie mieli inny pogląd na metody zarządzania sferą publiczną i za pomocą właśnie maczet kadrę z pełnienia obowiązków zwolnili. Także w tej multikulturowości trzeba jednak mieć w pamięci, że różne ludziska mają przyzwyczajenia ze swoich krajów pochodzenia. W Londynie niedawno zresztą jeden afrokolega zademonstrował. Także multikulti peace and love itp, ale też porcję zdrowego sceptycyzmu lepiej w zanadrzu mieć - żeby czasem głowy nie stracić

ale od kogo najlepiej zaczac zmienica swiat jak nie od nowego pokolenia????

ja wiem ze to trudne i pewnie niewykonalne, ale jezeli juz malucha w pieluchach nastawia sie roznice kultorowe i ze to co inne to zle, to jak ma ten swiat wygladac ja sie pytam?
poza tym nie jestem za zmienianiem myslenia na wszystkich szerokosciach geograficznych a raczej za nauka i zrozumieniem i respektem w stosunku do owych roznic.
No ale jezlei zyjemy wszyscy w bcym dla nas kraju, to uwazam ze kwestia symbiozy i szacunku do siebie nawzajem to kwestia zasadnicza. No i jak to lepiej osiagnac jak nie zaszczepiajac w nowym pokoleniu???

http://www.liveleak.com/view?i=737_1311 ... comments=1

islamski wymiar sprawiedliwości

islamski wymiar sprawiedliwości

To nie islamski wymiar sprawiedliwosci tylko stara afrykanska tradycja czyli necklacing

http://en.wikipedia.org/wiki/Necklacing

Krotko mowiac naklada sie opone na pas jakiegos okropnego zbrodniarza np. geja, wypelnia sie benzyna i podpala, jak widac na filmie w Afryce czaston nawet ta procedura wydaje sie byc awykonalna nawet gdy "wspolpracuje" caly tlum

W sumie... niezła kara dla złodzieja.

Pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=aZMbTFNp4wI#t=106

http://www.youtube.com/watch?v=QyEzq5sSVQo

to juz wiem na co bede glosowal

Tylko oni raczej nie są partią polityczną i w wyborach udziału nie wezmą. Równie radykalny może być co najwyżej Rucha Narodowy.

Tylko oni raczej nie są partią polityczną

jak narazie