Zaparowane okna

W moi mieszkaniu na potege paruja okna. Mam kaloryfery w kazdym pokoju, wlaczaja sie na zegar tzn ustawiam czas kiedy kaloryfer ma sie wlaczyc. potem wylaczam bo wiadomo-rachunki a po co grzac dalej jesli jest wystarczajaco cieplo. Mam ustawic kaloryfer na nizsza temperature ale miec go ciagle wlaczonego, moze wietrzyc rano mieszkanie?

raczej wietrzyc i ten problem maja raczej wszyscy

no u nas tez paruja okna takze raczej wszyscy maja ten sam problem

przechodzilam ten problem w poprzednim mieszkaniu. bylo to stare budownictwo, stare okna wiecznie 'zaplakane' i do tego grzybek na scianach.
czasem warto troszke dolozyc do mieszkania i miec takie problemy z glowy.
teraz mieszkam w nowym budownictwie i jak na razie nie zaczelam jeszcze nawet ogrzewac. budynek jest ocieplony, ma podwojne drewniane okna.
cala przyjemnosc wracac do takiego mieszkanka po pracy

U nas tez niema takiego problemu
Domek jest cieplutki i dobrze ogrzewany.
Ale problem jest dosyc czésto spotykany,zwlaszcza w taká pogodé jaká mamy dzis za oknami
I trzeba przyzwyczaic sie do mysli ze tak bédzie jeszcze jakies 4miesiáce .....buuuuu

no wlasnie ja mam plastikowe okna, budownictwo cale nie jest stare- chyba lata 70te..
no i ten grzyb nieznosny:( robie eksperyment i wlaczam na cala noc grzejniki na srednia moc
chyba sie nie ugotuje

a u nas nie ma grzyba, poprostu jak pada i sie grzeje albo suszy sie pranko to wtedy te okna paruja-strasznie tego nie lubie ale nie zawsze paruja te okna

A w Polsce mamy nowe mieszkanko-nowe budownictwo i tam cala zime te okna zaparowane-nie wiedziec czemu

A Ty Lukaas85 nie idziesz na spotkanko dzisiaj?

A Ty Lukaas85 nie idziesz na spotkanko dzisiaj?

Ide.. znaczy sie- bylem

ciekawe ktory to ty??

W bialej koszulce bylem i adikach

Zobaczy na fotkach jak cos to jej pokaze