Tolerancja?
Napisane by Katik » 1 Jul 2009, 17:54 Re: Tolerancja?
Z tym, ze takie zasady musza obowiazywac wszystkich - Polacy maja zakaz mowienia w swoim jezyku, wszelkie inne narodowosci w swoim. Nie mozna dyskryminowac tylko i wylacznie jednej grupy.
I zgodze sie z tym, choc w pracy jeszcze nikt nigdy oficjalnie nie zwrocil mi uwagi, ze mam mowic tylko po angielsku. A szkoda, bo gdy przez jakis czas bylam jedynym obcokrajowcem w grupie - i przez cala dniowke zmuszona bylam poslugiwac sie jedynie jezykiem angielskim, wyszlo mi to tylko na plus pod wzgledem jego znajomosci.
Powyzsze jakies tlumaczenia, ze ktos nie stosuje sie do takowych "zakazow" czy "nakazow" ze wzgledu na brak znajomosci jezyka anglielskiego do mnie nie trafia. Po polsku to w Polsce...
Who said the future is before me ...
-
- Katik
- Stały Bywalec
- Posts: 316
- Joined: 27 Jun 2007, 11:43
- Location: tu... i tam...
- Reputation point: 3
Napisane by KA i PE » 1 Jul 2009, 18:30 Re: Tolerancja?
pe
-
- KA i PE
Napisane by sharemka » 1 Jul 2009, 20:21 Re: Tolerancja?
Kolezanka (angielka ),z którá pracuje codziennie od 2 lat w padla w dzika furie, kiedy uslyszala, ze zamieniam doslownie 2 zdania po polsku...darla ryja, jak nienormalna...kiedy próbowalam jej wytlumaczyc, ze poprostu zwyczajnie zapytalam: How are you? w moim jezyku...ta jeszcze bardziej czerwieniala i puchla...(co bylo nawet zabawne )Ona wykrzykiwala, ze skad ma mi wierzyc, wiec ja jej na to ze jesli nie ufasz po 2 latach pracy, to: fuck of...i zapytalam: Now do you understand, what did i say?
Nastepnego dnia wezwano mnie na dywanik...ja stanowczo powiedzialam, ze nigdzie w tym kraju nie zabrania mi sie mówienia w ojczystym jezyku...nie moim problemem jest ze anglicy nie uczá sie innych jezyków, ze tylko z wlasnej kultury nie rozmawiam po polsku w pracy i ze sobie nie zycze zeby mnie tak stresowala!
Szefostwo przyznalo mi racje, ze Gemma nie miala powodu do robienia takiej awantury, bo to naturalne, ze zamienie zdanie po polsku z rodakiem!
[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 21:24 ]
A swoja droga to Beata narzuca ciekawe tematy
-
- sharemka
- Rozeznany
- Posts: 241
- Joined: 6 Jan 2009, 13:27
- Location: Hall Green/Bham
- Reputation point: 0
-
Napisane by testowy » 3 Jul 2009, 23:37 Re: Tolerancja?
Beata wrote:Miło posłuchać co inni myślą.
Ja naprawdę staram się także zrozumieć innych. Dlatego w pracy rozmawiam tylko i wyłącznie po angielsku, ponieważ pracuję z samymi anglikami....
Becia, gadasz sama do siebie?!
a tak przy okazji, po fotkach z impreski widzę, że zmieniłaś image, fju, fju, a nawet, no, no...
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posts: 1028
- Joined: 28 Sep 2008, 16:21
- Location: i owszem, głównie w soboty
- Reputation point: 78
Napisane by marfefka26 » 4 Jul 2009, 00:21 Nie na temat...
NO-"mówienie",bo "mowa"...
-
- marfefka26
- Rozeznany
- Posts: 160
- Age: 42
- Joined: 26 Feb 2007, 09:46
- Reputation point: 0
Napisane by Beata » 4 Jul 2009, 09:44 Re: Tolerancja?
Teraz żałuj, że Cię nie było na spotkaniu. A na kolejne zmienię sie tak, że mnie nie poznasz.
Wracając do tematu, to muszę przyznać, że bardzo duzo na ten myślałam i doszłam do pewnych wniosków. Choć myslę, że nie tylko ja, bo wszyscy w pracy są ostatnio dla mnie podejrzanie mili.
-
- Beata
- Stały Bywalec
- Posts: 436
- Age: 42
- Joined: 30 Apr 2007, 09:55
- Location: Erdington
- Reputation point: 8
Napisane by LEK » 4 Jul 2009, 12:18 Re: Nie na temat...
marfefka26 wrote:Nie na temat... I znowu się czepiam... Nic na to nie poradzę,że "rzucają mi się w oczy" błędy ortograficzne w pisanych wypowiedziach...
NO-"mówienie",bo "mowa"...
No coz milo mi iz mamy polonistke na forum, jednak na przyszlosc prosilbym o znalezienie wszystkich bledow
np. zalerzy bo zalezy
polak bo Polak
anglik bo Anglik itd.
pragne jedynie dodac iz Wujek nie mial zlych intencji poniewaz czesc slow napisal poprawnie tzn. przez ó moze tak szybko pisal iz palec znosiło mu na lewo od i i wychodziło wtedy u, a moze zapomnial oklarow itd. oczywiscie kazdy z nas moglby pisac teksty wlaczac slowniczek i poprawiac bledy, jednak nie to jest najwazniejsze tak mysle, nie ma osob nieomylnych a nasz jezyk i ortografia naprawde jest trudna a moze trudny a moze sa trudne - sam czasami mam watpliwosci do tego stylistyka, gramatyka, interpunkcja itd.
Osobiscie jest zwolennikiem aby wyeliminowac z naszego jezyka rz, ó, ch i nie bedzie wtedy zadnego problemu, a poki co ciesze sie ze ktos zaraz mnie poprawi tzn. ze czyta a kto mysli a jak mysli dzieki mnie to juz mi lepiej ....pozdr.
"Jeśli nie chcesz mojej zguby krokodyla daj mi luby"?
-
- LEK
- Rozeznany
- Posts: 106
- Joined: 13 May 2009, 16:08
- Reputation point: 0
Napisane by Mike » 4 Jul 2009, 15:46 Re: Tolerancja?
LEK wrote:Osobiscie jest zwolennikiem aby wyeliminowac z naszego jezyka rz, ó, ch
a ja jestem przeciwnikiem bo nasz jezyk jest jednym z najtrudniejszych a bez tych rz, ó, ch spadl by w rankingu
No cuesta dinero
Intentalo!
-
- Mike
- Zadomowiony
- Posts: 782
- Joined: 22 Jun 2006, 10:14
- Location: znienacka
- Reputation point: 13
Napisane by sharemka » 4 Jul 2009, 17:50 Re: Tolerancja?
To wlasnie dzieki naszej gramatyce, jezyk polski jest niepowtarzalny
-
- sharemka
- Rozeznany
- Posts: 241
- Joined: 6 Jan 2009, 13:27
- Location: Hall Green/Bham
- Reputation point: 0
-
Napisane by Wujek » 5 Jul 2009, 13:21 Re: Tolerancja?
-
- Wujek
- Początkujący
- Posts: 20
- Joined: 25 Mar 2007, 21:52
- Reputation point: 0
Napisane by jed » 5 Jul 2009, 18:01 Re: Tolerancja?
To język ojczysty ok. 44 milionów ludzi na świecie, w WB to 250-500 tys., z czego Londyn to 400 tys. (w zaleznosci od zrodel przebywajacych sezonowo jest 100-800 tys., ale trudno o dokladnosc kiedy w spisach powszechnych nie pyta się o narodowość). Zakłada się, że nie ma na świecie państwa, w którym nie mieszka chociaż jeden Polak (heh), ale to zależy od definicji polskości. No i jestesmy tak rozproszeni, ze trudno nas badac. Skutek jest taki, ze szacuje sie od 3 do 10 mln osób polskojęzycznych na stałe zamieszkałych poza granicami Polski.
Wspolczesny jezyk wywodzi sie z dialektow (głownie Wielkopolski – np gwara poznanska i Malopolski – np gwara krakowska), wplywaly tez inne jezyki. Sa tacy, ktorzy ucza sie polskiego jako jezyka obcego (glownie studenci). Badania dowiodły, że przeciętny Polak używa tylko 2 000 słów w rozmowach. Do rzadkości należy 20 000 innych słów!
Alfabet polski jest oparty na alfabecie łacińskim i składa się obecnie z 32 liter : Aa Ąą Bb Cc Ćć Dd Ee Ęę Ff Gg Hh Ii Jj Kk Ll Łł Mm Nn Ńń Oo Óó Pp Rr Ss Śś Tt Uu Ww Yy Zz Źź Żż. Do tego dochodzą w języku polskim następujące dwuznaki: ch, cz, dz, dź, dż, rz, sz, które oznaczają chocby dzwieki spolglosek (po jaka cholere nie wiem).
Geneza języka (wiki/Język_polski#Dzieje_j.C4.99zyka_polskiego , wiki/Powstanie_i_rozwój_języka_polskiego) jakoś mnie nie kręci (obecnie duży wpływ ma angielski), ale warto tu przejść do historii narodu.
Rzeczpospolita Polska to niebagatelne panstwo (powierzchnia – 68. na świecie, a populacja – 34. na świecie) załozone umownie w 966 roku, które przez większą część swojej historii było niepodległe, wieloetniczne i wielowyznaniowe.
Generalnie przed Polanami należy zwrócic uwage na Slowian – od „słowa” lub błota (obecnie najliczniejsza indoeuropejska grupa ludnościowa w Europie, zamieszkująca wschodnią, środkową oraz południową część Europy oraz północną część Azji). Języki słowiańskie to najpóźniej wydzielone języki z grupy indoeuropejskiej. Powstały one w wyniku rozpadu pierwotnego języka prasłowiańskiego, choć istniala tez wspólnota językowa bałto-słowiańska. Charakterystycznym genem dla Słowian jest R1a1 (M17) - haplogrupa występująca w męskim chromosomie Y. Na kontynencie europejskim występuje on u Słowian z częstotliwością od 30% do ponad 60%:
63% Serbowie Łużyccy - Łużyce, Niemcy
56,4%-60% Polacy - Polska,
44%-54% Ukraińcy - Ukraina
50% Rosjanie – Rosja
Kolebką dla nas jest poludniowa Europa, czyli bałkany, a co ciekawe Polacy i Węgrzy mają najwyższą częstotliwość genetycznego znacznika R1a1 w Europie oraz ten sam znacznik chromosomu Y z tego samego ojca ok. 10 000 lat temu. W pierwszych wiekach naszej ery byliśmy w dorzeczu środkowego i górnego Dniepru, potem przesuwalismy sie na poludnie (Cesarstwo Bizantyjskie) i od VII wieku (jak nam sie dali we znaki Awarowie) na północny zachód, wzdłuż łuku Karpat.
Potem bylo roznie, ale w skali globalnej niebardzo mozna byc dumnym, bo byly i sukcesy i porazki. Strescic mozna tak: o ile symbolem Anglika jest morze, to Polaka pewnie kon arabski i sejm. Po grecku skirtao znaczy tańczyć, skakać, kołysać, a thymos – duch, temperament. Tego typu osoby charakteryzują: słomiany ogień uczuć (gwałtowny, zmienny, wielokierunkowy, krótkotrwały); życie z gestem i fantazją (próżność, lekkomyślność, indywidualizm, samowola, brawura, odwaga); altruistyczna zwartość, wytrwałość i cierpliwość w trudnych sytuacjach oraz egotyczna beztroska, miękkość, rozklejalność i lekkomyślność w okresach powodzenia. Skirotymicy najlepiej sprawdzają się, gdy potrzebna jest szybka orientacja, bogata wyobraźnia, inicjatywa. Fantastyczne pomysły, dobre chęci, ale bujanie w obłokach, myślenie kategoriami arealnymi, niewytrwalosc i nieproduktywnosc. Potrafią wczuwać się w sytuację innych, , ale nie szanują cudzej własności. Typy osobowości to np.: histeryczny (szlachecki) i psychasteniczny (chłopski). W ten sposób jedni Polacy gadają, a drudzy pracują. Cudzoziemcy dostrzegali u nas też przepaść między religijnością a moralnością.
Kiedys czytalem jakis wywiad-rzeke z 10ma dumami Polski (m.in. Grunwald i Unia Europejska) - obiektywny ranking kilku wybitnych postaci – ale gdzies go zapodzialem. Przejde wiec do czasow wspolczesnych. W chwili wybuchu Wielkiej Wojny w 1914 r. Polska od blisko 120 lat nie istniała. Polacy żyli na ziemiach włączonych w wyniku zaborów do trzech ościennych monarchii. II Rzeczpospolita istniała w latach 1918-1939, a granice współczesnej Polski ukształtowały się w 1945, ale od 1952 do 1989 istnuiala Polska Rzeczpospolita Ludowa. III Rzeczpospolita to tieformalne określenie państwa po przemianach politycznych, jakie zaszły po 1989. Reasumujac nasz kraj jest normalny tylko od 20 lat i to m.in. nasi sasiedzi sprawili, ze tacy np my (najczesciej zadna polska elita) jestesmy tu (polecam przestudiowanie historii Żydów). Ale nie ma sie co stresowac emigracja zarobkowa, bo zdaje sie swiat ma gorsze problemy z ekonomia i klimatem – najprawdopodobniej juz w tym wieku Ziemia bedzie nie do poznania, a ludzie przemieszcza sie na niespotykana skale.
Oczywiscie wiekszosc powyszszego jest skopiowane, a ja zapomne te kilka zdan za 5 min, ale moze komus sie przyda. Ja natomiast od siebie napisze, Beato, ze mam nadzieje jestes madrzejsza niz ja i nie zrobilas tego, co ja bym zrobil slyszac, ze komus nie odpowiada fakt poslugiwania sie jezykiem ojczystym miedzy Polakami (co jest oczywiscie najprostrze i najwygodniejsze dla nas). Kultura kulturą, filozofia firmy filozofią, imigracja imigracją, a ja się do świata dostosowywać nie mam zamiaru.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Esperanto
http://ec.europa.eu/translation/languag ... ope_en.pdf
-
- jed
- Stały Bywalec
- Posts: 366
- Joined: 20 Mar 2009, 14:58
- Reputation point: 1
Napisane by testowy » 5 Jul 2009, 22:35 Re: Tolerancja?
mam dreszcze na myśl o kolejnym wcieleniu
Jed,
po prostu brawa za posta
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posts: 1028
- Joined: 28 Sep 2008, 16:21
- Location: i owszem, głównie w soboty
- Reputation point: 78
Napisane by eric27 » 5 Jul 2009, 22:49 Re: Tolerancja?
naprawdę niezły post
-
- eric27
- Stały Bywalec
- Posts: 434
- Joined: 14 Sep 2008, 12:54
- Reputation point: 18
Napisane by zuzek » 6 Jul 2009, 18:27 Re: Tolerancja?
A tak poza tym zadzwoniłabym do HR i zapytała o to dokładnie ... Przerwa jest twoim wolnym czasem możesz robic co chcesz... Powodzenia i napisz co sie z tym stanelo ... ciekawa jestem efektu tej sprawy
-
- zuzek
- Przyczajony
- Posts: 1
- Joined: 6 Jul 2009, 17:56
- Reputation point: 0
Napisane by KA i PE » 6 Jul 2009, 20:14 Re: Tolerancja?
zuzek wrote:Przerwa jest twoim wolnym czasem możesz robic co chcesz
jedni wyskakuja na papieroska, inni na szybki numerek,a ty rozmawiasz po polsku. tak im powiedz
pe
-
- KA i PE