Praca na bham.pl

No podzwoniłem sobie z ciekawości po ofertach prac na bham.pl

No kurczę jakie tu "PEREŁKI" można znaleźć to SZOK.

Spadłem z krzesła i posikałem się ze śmiechu.Mówię tu w szczególności gdy autorami ofert są Polacy :-)

SZOK jeszcze raz. Od Ciebie chcą 99% a sami dają Ci 1 %

Nie no ... a jacy otwarci bez mrugnięcia proszą o pieniądze za znalezienie pracy.
A najlepsza była jedna pani.Pyta się mnie czy mam Home Office ?
Jakbym mia to bym do Ciebie nie dzwonij bo wskazywałoby to na to ,że mam pracę...
Ona: Eee...Szef się boi i wymaga.

Ręce mi opadły i obsikałem spodnie.

SZOK.

Po podatkach 150 Ł /w
A na chu ... mi te podatki co ?

Po pierwsze to nie szukaj pracy przez Polaków ponieważ wiadomo jakie numery co niektórzy wywijają. Po drugie nie pisz o tym jak byś miał pretensje do wszystkich o to ze nie możesz znaleźć pracy. ;) Po trzecie to ja Ciebie właściwie nie rozumie w jednym z wątków skupiłeś się na szukaniu agencji towarzyskiej.......... mając takie problemy. :neutral:

a z Toba tu sie zgodze, wiadomo, że Polak Polakowi czesto wilkiem... wiec ja czasem sam mam niezly ubaw z ludzi...

[ Dodano: Sro Lis 07, 2007 17:02 ]
Jak na poczatku mojego pobytu, tutaj pomagalem bardzo wielu osoba... znajomym. Mimo, ze sam nie za bardzo wiedzialem o co chodzi. Nigdy nie uslyszalem dziekuje, a jak ... prosilem raz o pomoc ( raczej tego nie robie ) to wszyscy sie dupami odwrocili...

[quote
Jak na poczatku mojego pobytu, tutaj pomagalem bardzo wielu osoba... znajomym. Mimo, ze sam nie za bardzo wiedzialem o co chodzi. Nigdy nie uslyszalem dziekuje, a jak ... prosilem raz o pomoc ( raczej tego nie robie ) to wszyscy sie dupami odwrocili...[/quote]


dokladnie tak samo bylo w naszym przypadku....
ale my zaufalismy po raz kolejny i kolejny i skonczylo sie tak samo...
szkoda bo polak polakowi powinien byc tu bratem a nie wilkiem...
no ale...zycie.

Po pierwsze to nie szukaj pracy przez Polaków ponieważ wiadomo jakie numery co niektórzy wywijają. Po drugie nie pisz o tym jak byś miał pretensje do wszystkich o to ze nie możesz znaleźć pracy. ;) Po trzecie to ja Ciebie właściwie nie rozumie w jednym z wątków skupiłeś się na szukaniu agencji towarzyskiej.......... mając takie problemy. :neutral:

Omg ja mam pracę mówiłem w warehousie.Jest ona taka ,ze mam tylko z 5 godzin pracy tylko.PART-TIME TAKI ale do piątku mam tą potem pan z agencji obiecał mi na pełny etat :-)
Ale zrozum ,że ja nie jestem w złej sytuacji! Ja spotkałem Polaków w opłakanej sytyuacji.
Niżej niżej zejdź tam do zwykłych ludzi ... a nie do Mangarerów. :grin:
Angielskie chłopaczki nie dały rady co ze mną pracowały w warehousie i dziś spotkałem ich w agencji.
Uwierzcie mi po wyładowaniu tira z 3 000 paczek Człowiek leciutki jak powietrze się czuje ;]
Wierzę w to ,że ktoś mi udostępni chatę na wynajem za rozsądną cenę i będę w stanie opłacić ją.

A więc prosze państwa chciałem z wielką satysfakcją stwierdzic ,że nie jestem w złej sytuacji.

No to super :wink: Z wielka szczerością życzę aby Ci się powiodło. Każdy z nas miał ciężkie początki, za rok będziesz śmiał się z tych przejść. :wink:

Każdy z nas miał ciężkie początki, za rok będziesz śmiał się z tych przejść. :wink:

Ta ale ja tu nie zostanę więc bęe wzdychał po kilku miesiącach :]

A tak z drugiej strony nie rozumiem Polaków co tu chcą na stałe być.Bo będąc kimś mając kwalifikacje to można wszędzie pracować za podobne pieniądze...

Ja bym o USA myślał na stałe bardziej.Bo ja mówię po amerykańsku a nie po angielsku ;-)

Yeah, yeah gratulacje!

Bo będąc kimś mając kwalifikacje to można wszędzie pracować za podobne pieniądze...

Wydaje ci sie. W PL licza sie przedewszystkim zanjomosci - wtedy mozna miec dobrą prace.
Tutaj bedac według Ciebie nikim ...( przeciwieństwo byc kims ) - wogóle sie z takim rozumowaniem nie zgadzam... przy tasmie zarobnić mozna powiedzmy 900F - 4500zł (8h*5dni w tydgodniu) w polce zeby zarobic kilka tysiecy trzeba miec dobra posadke lub nieźle tyrac niezadko wiecej niz te 40H/tydz.
tutaj beac tym "kims" jak to określasz (nie podoba mi sie dzielenie ludzi na takie dwie kategorie) smaiło zarobisz 1500-2000 a moze i wiecej F - 7500 - 10000zł

do tegodochodzi sprawa ze lepsze zarobiki są duzych miastach w PL - jelsi ktos jest małego miasteczka, wsi i ma wyjechac np. do stolicy to lepiej uderzyc na anglie ... w Uk wypłata przynajmniej straczy mi na spokojne wynajecie mieszkania, utrzymania samochodu itd.

a tak przy okazji to nie wszyscy zyja tu dla pieniedzy - tu poprostu zyje sie lepiej.
lepiej sie pracuje, łatwiej jest cokolwiek załatwic, nawet w kolejkach stoi sie przyjemniej :mrgreen:

A jezeli w tej chwili cisnie ci sie na jezyk napisac "jakie tu zycie jest drogie"
to zamiast przliczac F na ZŁ ... policz sobie ile godzin trzeba na to cos pracowac tutaj a ile na to samo w PL i wszystko jasne.

czytam niektoore Toje posty i caly czas Cie nie moge skumac. Jesli bedzie Ci tutaj tak zle, a Polacy sa be to zmykaj do Polski, czy pobyt tutaj jest kara czy wyborem?
A w polsce coraz lepiej ... a jesli to Cie nie przekonuje - w Danii teraz placa najlepiej w calej Eropie na przyklad ;)
pozdrawiam

Bo będąc kimś mając kwalifikacje to można wszędzie pracować za podobne pieniądze...

Wydaje ci sie. W PL licza sie przedewszystkim zanjomosci - wtedy mozna miec dobrą prace.
Tutaj bedac według Ciebie nikim ...( przeciwieństwo byc kims ) - wogóle sie z takim rozumowaniem nie zgadzam... przy tasmie zarobnić mozna powiedzmy 900F - 4500zł (8h*5dni w tydgodniu) w polce zeby zarobic kilka tysiecy trzeba miec dobra posadke lub nieźle tyrac niezadko wiecej niz te 40H/tydz.
tutaj beac tym "kims" jak to określasz (nie podoba mi sie dzielenie ludzi na takie dwie kategorie) smaiło zarobisz 1500-2000 a moze i wiecej F - 7500 - 10000zł

do tegodochodzi sprawa ze lepsze zarobiki są duzych miastach w PL - jelsi ktos jest małego miasteczka, wsi i ma wyjechac np. do stolicy to lepiej uderzyc na anglie ... w Uk wypłata przynajmniej straczy mi na spokojne wynajecie mieszkania, utrzymania samochodu itd.

a tak przy okazji to nie wszyscy zyja tu dla pieniedzy - tu poprostu zyje sie lepiej.
lepiej sie pracuje, łatwiej jest cokolwiek załatwic, nawet w kolejkach stoi sie przyjemniej :mrgreen:

A jezeli w tej chwili cisnie ci sie na jezyk napisac "jakie tu zycie jest drogie"
to zamiast przliczac F na ZŁ ... policz sobie ile godzin trzeba na to cos pracowac tutaj a ile na to samo w PL i wszystko jasne.

:mrgreen: wreszcie cos napisales........... ty podgladaczu........... :mrgreen:
Zartuje, ale tak na powaznie ja tez tu nie siedze dla kasy. Poprostu odpowiada mi tu styl zycia. :wink:

No i znowu zrobił się offtop z głównego tematu.
Chciałbym wytłumaczyć obu paniom "agatak" i "Anek " powoli gdyz już 4 razy przeczytałem w ich repostach ,że mnie "nie rozumieją".
Wiem ,że pierd*** i to Was juz nudzi ale to hydepark w końcu.

przy tasmie zarobnić mozna powiedzmy 900F

700Ł ale nie ważne
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W każdym razie aż mi gul skacze ,że byle prostak po zawodówce bez języka może tu przyjechać i odłożyć na samochód.No szlak mnie trafia ,że ja mam maturę znam język a takie barany zarabiają więcej niż przy czym ja muszę wywalać paczki z tira.
------------------------KREW MNIE NAGŁA ZELEJE----------------------------------

Teraz do pań:
Nie rozumiecie mojego zachowania na forum mojej arogancji ,pretensji,niekonsekwencji.Bo jestem Polakiem nie ? (hahah litości POLAK ZŁY POLAK DOBRY hahhaha)
Otóż nie rozumiecie mnie dlatego ,że może ma nowsze przerzutki w mózgu z 2007
Podoba mi się kraj itd. tanie dobre jedzenie jest , ludzie miłe są ,nie bija nikogo na ulicach itd. :mrgreen:

ALE MAM dosyć tego ,że jakiś ci***ak z PRAWKIEM ma siano a jest kretynem.A ja nie mam żadnych papierków i ledwo tu wyżyję.Nie chce mi się łazić na żadne kursy,na żadne doszkalania,śmieszne jakieś profesje.Wracam do Polski tylko języka liznę liznę.Idę na studia normalne bo mnie mówię krew nagła zaleje jak patrze na tych idiotów.


A wiem o czym mówię bo mam w domku ludzi co tu od miesięcy i od lat siedzą i se awansowali...doszkalali się taratata.

Proszę powiedzcie mi jakie to trzeba myślenie włączyć.Żeby zakisić się na rok czasu aby tutaj dojść do jakiejś tam normalnej pracy?
Albo ja jestem jakiś inny bo ja uważam ,ze szkoda Życia! Ja widzę tu młodych ludzi 20-25 co siedzą tu i chcą się doszkalać i awansować....no mnie takie coś śmieszy bo ja tego sobie nie wyobrażam.To zamiast pójść do szkoły ludzie wolą kisić tutaj.Nie rozumiem tego.

Proszę wytłumaczcie mi to ?

Poza tym Anglia strasznie paskudny kraj (pogoda, te domki ...,porażka ogólnie).
Jakby nie mieli takiego rozwoju gosp. to by tu nawet nikt zajrzał.
Przereklamowana akcja z tym.

A i ja nie wiem co Ci propagandziści z onetu napisali z tym kto jak Polaka postrzega ... Ja Polaka ani razu nie odróżniłem z tłumu.A angielki to kwestia ich mózgów nie wyglądu.
Przeż to samobójstwo można popełnić po 2 latach z takim fistaszkiem.Jak wynika z moich obserwacji to jak Polacy wyjadą i zostaną sami Anglicy to od razu USA odpalą rakiety i rozwalą "WYSPY" bo na chu... komu takie bydło.

po poziomie twoich wypowiedzi odnosze wrazenie ze to ty jestes prostakiem po zawodowce i baranem. W dodatku problemy jakie tu opisujesz sa zalosne byle baran bez angielskiego potrafi znalez dobra prace a ty nie . O czyms to chyba swiadczy.

No i znowu zrobił się offtop z głównego tematu.
Chciałbym wytłumaczyć obu paniom "agatak" i "Anek " powoli gdyz już 4 razy przeczytałem w ich repostach ,że mnie "nie rozumieją".
Wiem ,że pierd*** i to Was juz nudzi ale to hydepark w końcu.

przy tasmie zarobnić mozna powiedzmy 900F

nie nie można można zarobić 700Ł ale nie ważne ok.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W każdym razie aż mi gul skacze ,że byle prostak po zawodówce bez języka może tu przyjechać i odłożyć na samochód.No szlak mnie trafia ,że ja mam maturę znam język a takie barany zarabiają więcej niż przy czym ja muszę wywalać paczki z tira.
------------------------KREW MNIE NAGŁA ZELEJE----------------------------------

Teraz do pań:

Nie rozumiecie mojego zachowania na forum mojej arogancji ,pretensji,niekonsekwencji.Bo jestem Polakiem nie ?
Otóż nie rozumiecie mnie dlatego ,że ja mam w głowie co innego niż miliony co tu przyjechały.
Podoba mi się kraj itd. tanie dobre jedzenie jest , ludzie miłe są ,nie bija nikogo na ulicach itd. :mrgreen:

ALE MAM dosyć tego ,że jakiś ci***ak z PRAWKIEM ma siano a jest kretynem.A ja nie mam żadnych papierków i ledwo tu wyżyję.Nie chce mi się łazić na żadne kursy,na żadne doszkalania,śmieszne jakieś profesje.Wracam do Polski tylko języka liznę liznę.Idę na studia normalne bo mnie mówię krew nagła zaleje jak patrze na tych idiotów.
A z Polski wyjechałem bo mnie rodzina wkurw...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------

jesli takie jest twoje myslenie to wracaj do kraju.
troche pokory by ci sie przydalo.
zadna praca nie hanbi - i zamiast siedziec na kompie i wypisywac jak to cie krew zalewa ze ktos ma lepiej to to porozsylaj cv po firmach itp
skoro tacy jak to ich nazywasz "prostacy po zawodowce" daja sobie tu rade to tymbardziej taki super gosc po maturze jak ty powinien znalesc cos zadawalajacego..

tu juz dziewczyny pisaly ze kazdy mial ciezki poczatek ale jak sie chce to sie moze cos osignac...
twierdzisz ze masz w glowie cos innego niz miliony polakow tutaj - nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, tutaj ludzie zyja roznie ale chyba ciezko jest spotkac kogos kto tak narzeka jak ty... wiekszosc z nas jest tu z wyboru a ty wypowiadasz sie jakby cie tu sila ktos trzymal...
nie badz taki zadufany a napewno los sie do ciebie usmiechnie :-D :-D :-D

Ale ja tu nie przyjechałem niczego osiągać ? A co wy tu osiągneliście oprócz tego ,że to co Ci reklamują w telewizji jesteś w stanie kupić ? No to sukces jak cholera.Chyba dla półmózgów.

Śmieszne to dla mnie jest... Masz 25 lat życie Ci przez palce przeleci i jak te stare angielki będziesz sobie piła browara z myślą czy było warto.

Uważam ,ze nie ma nic w tym złego aby zarabiać pieniądze.Ale nie tracić cennego czasu!
Ludzie nie liczcie po latach na awanse a bo szkoda tego czasu!

Ja tu przyjechałem wynająć mieszkanie.Wali mnie reszta ...