Tinky Winky

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

PostNapisane by KA i PE » 1 Jun 2007, 05:00 Re: Tinky Winky

a wiecie co pedal i kanarek maja wspolnego????????????



...................................








obs@$#y patyk...................


hehehehehehehehehhe


wiem wiem, nietolerancyjne i ogolnie nieapetyczne, hehehehehheh, ale smieszne :mrgreen:


pe

KA i PE
 
 
Top
0

FemalePostNapisane by Anek » 1 Jun 2007, 06:25 Re: Tinky Winky

Polacy sa nie tolerancyjnie i rasistami. To jest bardzo charakterystyczne dla naszego spoleczenstwa a okreslenie ci..a, przyznam sie ze na poczatku nawet nie wiedzialam co to znaczy. Poraz pierwszy uslyszalam chyba tu na forum. Moze dlatego ze raczej nie kumplowalam sie z polakami wczesniej. Wiecie co mi sie jeszcze bardzo nie podoba u naszego spoleczenstwa to ze nawet nie jestesmy tolerancyjnie w stosunku do ludzi uposledzonych. W tym kraju maja wieksze prawa i szanse do normalnego zycia u nas ciagle sa chowani po domach jak jakies zlo konieczne. Niestety to jest prawda co napisali o nas w rosjanie, ze jestesmy zacofanym krajem :neutral: :neutral: :neutral:
User avatar
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1682
Joined: 15 Aug 2006, 19:58
Location: Sutton Coldfield
Reputation point: 27
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by Lukaas85 » 1 Jun 2007, 07:43 Re: Tinky Winky

Anek wrote:Polacy sa nie tolerancyjnie i rasistami. To jest bardzo charakterystyczne dla naszego spoleczenstwa a okreslenie ci..a, przyznam sie ze na poczatku nawet nie wiedzialam co to znaczy. Poraz pierwszy uslyszalam chyba tu na forum. Moze dlatego ze raczej nie kumplowalam sie z polakami wczesniej.


Anek, do uk zjechalo sie rozne towarzystwo- i to 'open-minded' i to 'narrow-minded'.
jesli komus tak wygodnie mowic na kogos 'ci..a' to widac tak mu to robi dobrze bo ma inny kolor skory i tym samym jest od niego gorszy.
ktos nie lubi otylych i bedzie sie smial z tego; jeszcze inny zrobi Towarzystwo Wzajemnej Adoracji ze slowo 'pedal' nie jest obrazliwe, bedzie robil niesmaczne i niesmieszne zarty na ten temat i bedzie uwazal ze wszystko jest ok bo jest tolerancyjny bo przeciez 'pozwala im zyc' a nie leje pala i nie wybija szyb w samochodzie itd.

czegos Jas sie nie nauczyl.. tego UK go nie nauczy
prawda?
User avatar
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1618
Joined: 20 Jun 2006, 22:26
Location: GłowaWłasnaOsobista
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by bratok » 1 Jun 2007, 08:51 Re: Tinky Winky

......ale tu z was niektórzy postepowi europejczycy :mrgreen: . z pewnoscią trzeba wszystkich tolerować, ale jak się z jakimś zachowaniem nie zgadzam to nie znaczy ze muszę byc okrzykniety ciemnotą, zacofańcem itp. :roll:

co do tolerancji w UK to litości. nigdy (nawet w polsce) nie spotkalem sie z taką nietolerancją jak ze strony anglików (w stosunku do innych) to są rasisci !!


pozdrawiam postepowych rodakow

bratok
Raczkujący
 
 
Posts: 65
Joined: 2 Dec 2006, 16:46
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Insanity » 1 Jun 2007, 11:53 Re: Tinky Winky

Anek wrote:Polacy sa nie tolerancyjnie i rasistami. To jest bardzo charakterystyczne dla naszego spoleczenstwa a okreslenie ci..a, przyznam sie ze na poczatku nawet nie wiedzialam co to znaczy. Poraz pierwszy uslyszalam chyba tu na forum. Moze dlatego ze raczej nie kumplowalam sie z polakami wczesniej. Wiecie co mi sie jeszcze bardzo nie podoba u naszego spoleczenstwa to ze nawet nie jestesmy tolerancyjnie w stosunku do ludzi uposledzonych. W tym kraju maja wieksze prawa i szanse do normalnego zycia u nas ciagle sa chowani po domach jak jakies zlo konieczne. Niestety to jest prawda co napisali o nas w rosjanie, ze jestesmy zacofanym krajem



Z przykroscia sie z Toba zgodze... :neutral:

[ Dodano: Pią Cze 01, 2007 12:57 ]
Mi się wydaje, że powinnismy odroznic, tolerowanie i tolerowanie, podzielic.
Bo Mozna kogos tolerowac, mimo, ze nie wyznaje sie takicg samych wartosci i zachowan, a mozna mowic ze jest sie tolerancyjnym a tak naparwde reprezentowac cos innego.
W zasadzie tak jak napisalem, kazdy czlowiek powinien w sobie samym odpowiedziec sobie jaki stopien tolerancji repreznetuje i postepowac tak jak uwaza. Jedym, podstawowym prawem jest- nie zaklucac zycia innej osoby i nie powodowac jakichkolwiek uszczrbkow na zdrowiu czy zyciu innego czlowieka. Ktos sie ze mna nie zgodzi?

Insanity
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2022
Joined: 6 Jan 2007, 10:32
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Mike » 1 Jun 2007, 12:02 Re: Tinky Winky

Anek wrote: Niestety to jest prawda co napisali o nas w rosjanie, ze jestesmy zacofanym krajem :neutral: :neutral: :neutral:


Rosjanie to se moga pisac...oni wszyscy sa tacy tolerancyjni i nowoczesni...

http://www.smog.pl/wideo/10282/ustawka_ ... kinheadow/
http://www.smog.pl/wideo/9745/fala_w_rosyjskiej_armii/
http://www.smog.pl/wideo/10250/fala_na_wschodzie/

A druga zla cecha u nas jest to ze sie przejmujemy tym co mowia o nas inni i popadamy w kompleksy z tego powodu... pamietaj ze ludzi ktorzy wkladaja nas wszystkich do jednego worka jest mniej niz ci sie zdaje :wink:
User avatar
Mike
Zadomowiony
 
 
Posts: 780
Joined: 22 Jun 2006, 10:14
Location: znienacka
Reputation point: 13
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Insanity » 1 Jun 2007, 12:48 Re: Tinky Winky

Mike wrote:ze sie przejmujemy tym co mowia o nas inni


a to tez fakt...
...dlatego wyjechalem z Polski, zeby sie Tym nie przejmowac. Choc ja sie chyba nigdy nie przejmowalem.

Insanity
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2022
Joined: 6 Jan 2007, 10:32
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by cyrkon1 » 1 Jun 2007, 13:53 Re: Tinky Winky

Osobiście się na słuchałam na temat naszych rodaków, niestety dużo zjechało "typowych buraków"-to rodzaj prymitywa i popsuli nam reputację, chociaż niektórzy z nas wstydzą się ich, nie chcą by ich z nimi utożsamiano, ale niestety się nie da. Polak Polakowi nie równy, tak jak człowiek człowiekowi. To co uważamy za tolerancję i bycie tolerancyjnym to indywidualna sprawa każdej jednostki. Nie ma jednej terminologii na temat tolerancji, którą by wszyscy zaakceptowali. Myślę, że każdy powinien wejść w środek problemu i wtedy mógłby się wypowiadać... Niektórzy nawet nigdy nie rozmawiali z homoseksualistami, nie poznali ich, nie znają osobiście zdania, sposobu na życie, wszystkich wartości za którymi się opowiadają, więc pytam... NA JAKIEJ PODSTAWIE SIĘ WYPOWIADACIE???
User avatar
cyrkon1
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 19 Feb 2007, 17:35
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Mike » 1 Jun 2007, 17:36 Re: Tinky Winky

cyrkon1 wrote:Niektórzy nawet nigdy nie rozmawiali z homoseksualistami, nie poznali ich, nie znają osobiście zdania, sposobu na życie, wszystkich wartości za którymi się opowiadają, więc pytam... NA JAKIEJ PODSTAWIE SIĘ WYPOWIADACIE???


Tak sie sklada ze w moim rodzimym miescie Gdansku jest kilka klubow dla homoseksualistow w tym jeden praktycznie na mojej dzielnicy... przebywalem troche w ich otoczeniu, jednego geja znam bardzo dobrze, mozna powiedziec ze jeden ze znajomych kolegow z podworka od najmlodszych lat, znam rowniez pare gejowska tu w bham wiec uwierz mi ze widzialem sporo i moje zdanie jest takie ze sa to rowniez ludzie tak jak i my -ROZNI i nie wszyscy sa powszechnie uznanym stereotypem czyli przystojny, inteligentny i wrazliwy facet ktory by muchy nie skrzywdzil, zdania gejow sa tak podzielne jak rozni sa oni, jedni chca adoptowac dzieci inni uwazaja ze decydujac sie na zwiazek chomoseksualny jednoczesnie decydujesz sie na bycie bezdzietnym, jedni robia manifestacje a drugich to wkurza jak sie o gejach tyle mowi i wola byc raczej niezauwazani... np dwa geje ktorych znam nie poszli na zeszloniedzielne 'gay pride' bo sa przeciwni robienia tego szumu wokol ich orientacji seksualnej...
User avatar
Mike
Zadomowiony
 
 
Posts: 780
Joined: 22 Jun 2006, 10:14
Location: znienacka
Reputation point: 13
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by cyrkon1 » 1 Jun 2007, 18:39 Re: Tinky Winky

Hej MIKE, pisałam ogólnie i mój post nie tyczył się tylko Twojej osoby. Uważam, że najczęściej wypowiadają się CI co nie mają o sprawie bladego pojęcia. Nie znają tej orientacji, nie przebywają w towarzystwie gejów, a np to, że się z kimś pracuje nie oznacza, że się go zna... Ja i mąż mamy przyjaciela geja jeszcze z lat studenckich, w sumie to on przekonał nas do przeniesienia się na wyspy na stałe, mieszka w Oxfordzie, ma partnera, nie zamierza w swój sposób życia wciągać dzieci. Mogę nawet powiedzieć, że jesteśmy jak rodzina. Wygląda jak facet, ma męską pracę i mnóstwo znajomych... Sądzę, że znam sprawę od środka i wkurza mnie to, że niektórzy nie wiedzą o gejach nic a wypowiadają się na temat tolerancji względem nich...

Puściłam linka mojemu przyjacielowi, żeby sobie poczytał o tym temacie, mamy podobne zdania, wiec coś w tym jest. Szyderstwo czuć na odległość. Pozdrawiam PANA R!!!
User avatar
cyrkon1
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 19 Feb 2007, 17:35
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomik111 » 1 Jun 2007, 18:46 Re: Tinky Winky

Hej Mike, a to na Chelmie jest klub gejowski??????
User avatar
tomik111
Rozeznany
 
 
Posts: 261
Joined: 25 Jan 2007, 14:12
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Mike » 1 Jun 2007, 18:56 Re: Tinky Winky

tomik111 wrote:Hej Mike, a to na Chelmie jest klub gejowski??????


na chelmie nie ale krotki okres mieszkalem na przymorzu...
User avatar
Mike
Zadomowiony
 
 
Posts: 780
Joined: 22 Jun 2006, 10:14
Location: znienacka
Reputation point: 13
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by rafal » 1 Jun 2007, 20:09 Re: Tinky Winky

A kto to jest pan R?? :roll:

Mimo wszystko ciesze sie ze potraficie o tym otwarcie rozmawiac ,i ciesze sie tez ze przez to jestesmy lepsi :)
User avatar
rafal
Stały Bywalec
 
 
Posts: 545
Joined: 20 Jun 2006, 21:39
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 1 Jun 2007, 20:09 Re: Tinky Winky

cyrkon1 wrote: Niektórzy nawet nigdy nie rozmawiali z homoseksualistami, nie poznali ich, nie znają osobiście zdania, sposobu na życie, wszystkich wartości za którymi się opowiadają, więc pytam... NA JAKIEJ PODSTAWIE SIĘ WYPOWIADACIE???


wychodzi na to ze pedaly (wszyscy) to wspaniali ludzie. A ja myslalem ze sa tak jak my-roznorodni :roll:
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by rafal » 1 Jun 2007, 20:11 Re: Tinky Winky

Thomas wrote:
cyrkon1 wrote: Niektórzy nawet nigdy nie rozmawiali z homoseksualistami, nie poznali ich, nie znają osobiście zdania, sposobu na życie, wszystkich wartości za którymi się opowiadają, więc pytam... NA JAKIEJ PODSTAWIE SIĘ WYPOWIADACIE???


wychodzi na to ze pedaly (wszyscy) to wspaniali ludzie. A ja myslalem ze sa tak jak my-roznorodni :roll:


To nie sa wspaniali ludzie sa normalni jak kazdy inny i niczym sie nie wyrozniaja tylko orientacja.

[ Dodano: Pią Cze 01, 2007 21:15 ]
cyrkon musze ci przyznac racje w 100% jesli ktos nie byl w "srodku" nic nie wie. A wielu z was zna takich ludzi na codzien i nie zdaje sobie sprawy ze byl na piwie z najlepszym kumplem z pracy a on jest gejem . I co? I nic wlasnie :P
User avatar
rafal
Stały Bywalec
 
 
Posts: 545
Joined: 20 Jun 2006, 21:39
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

PreviousNext

Return to HYDE PARK

cron