Skad sie biora wasze "loginy"???

Najśmieszniejsze jest, że na mnie mówią Lil' co wogóle nie ma nic wspólnego z moim imieniem.

Albo Jackob ( gdzie czytają Jakob )

a nick to mam bo taki jestem... obłędny

Jakieś 11 lat temu jak quake 1 robił karierę wiedziałem że ten nick jest dla mnie

No to jestem pełen podziwu, bo ja na jeden nigdy nie mogę się zdecydować, ale ten już od dłuższego czasu mam...

No to jestem pełen podziwu, bo ja na jeden nigdy nie mogę się zdecydować, ale ten już od dłuższego czasu mam...

Mój się wziął od rzekomego uderzającego podobieństwa do postaci z kreskówki - i też się mocno przyjął, już ponad 10 lat z nim żyję i chyba nie będę zmieniać. Zresztą człowiek nie może sobie sam ksywy zmienić ani wymyślić - to się musi skąś wziąć zeby dobrze pasowało.

A moj bo Rys (moje nazwisko) to po niemiecku luchs, a podobno rysie sa w Beskidach, a i ja lubie gory,
podobno nazwiska mowia wiele o naszym pochodzeniu..to czemu nie
no i tak zostalo

Moje nazwisko jest z grecji, tak mi moja polonistka kiedyś powiedziała...

moj nick od daty urodzin powstal dla wszystkich samotnych kobiet

a na mnie w dziecinstwie moj kuzyn mowil ewka-marchewka a jak bylismy juz starsi to wlasnie marfefka. a cyferki musialam dodac