miedzy mlotem a kowadlem

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

MalePostNapisane by rafal » 6 Jun 2007, 21:16 Re: miedzy mlotem a kowadlem

:razz: pogubilem sie to te slonce :shock:
:roza: sorry
User avatar
rafal
Stały Bywalec
 
 
Posts: 545
Joined: 20 Jun 2006, 21:39
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Aga » 25 Jun 2007, 18:18 Re: miedzy mlotem a kowadlem

pieniadze nie sa najwazniejsze, fakt pomagaja w zyciu ale nie mozna ukladac zycia tylko w takich kategoriach, pieniadze raz sa, raz ich nie ma a zycie jest tylko jedno i od Ciebie zalezy jak je przezyjesz
Ja nie mysle o pieniadzach choc roznie w zyciu bywalo szczegolnie na poczatku jak tu przyjechalm i tez na poczatku oszczedzalam ile tylko moglam ale szczesliwa to wtedy nie bylam mimo iz mialam duzo na koncie :mrgreen:

Aga
Początkujący
 
 
Posts: 12
Joined: 30 Apr 2007, 18:20
Location: southampton
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Fok@ » 25 Jun 2007, 22:00 Re: miedzy mlotem a kowadlem

Mysle ze kazdy z nas przechodzil przez to. Moje 1sze pol roku było koszmarem. Na siłe siedzialem ze łzami w oczach bo wiedzialem ze bedzie warto. Jak juz sie domyslasz wszystko sie ułozyło, poznalem wspaniałą dziewczyne, mam stała prace i znajomych! A w Polsce kochanie to ładnie jest tylko w wakacje jak znajomi mają wolne i jest ładna pogoda. Bądz silna, daj sobie jeszcze troche czasu - stany depresyje są przejsciowe ;) Buziaki
User avatar
Fok@
Rozeznany
 
 
Posts: 196
Joined: 11 May 2006, 09:46
Location: Birmingham
Reputation point: 29
Pokojowy
Top
0

Previous

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to HYDE PARK