Mamo, powiedz mu, że ja też go kocham

http://fakty.interia.pl/swiat/news/Mamo ... m,787054,4 nie Kolejny artykul na jeden z popularniejszych "brytyjskich tematów emigracyjnych".

no coz...najgorsze w tym wszystkim jest to ze to .....prawda.
moze nieco wyolbrzymiana przez cala rzesze polakow plci meskiej ktorzy sa samotni bo nadaja sie do podrywu jak wol do karety. na pewno w/g mnie sporym problemem jest to ze 90 procent tych polek nie wie nic o kulturze ludzi z ktorymi sie lacza w zwiazki.a w wielu przypadkach sa traktowane jako toys girls. ale skoro " jest im latwiej" to juz ich sprawa.takie dyskusje za bardzo przypominaja mi stare dyskusje panow z sejmu o kobiecych tylkach czyli o aborcji. czy na tym swiecie nie powinno byc tak ze kazdy ma prawo do podejmowania wlasnych decyzji o swoim tylku i nie tylko??
a panowie.....no coz.........podrywajcie azjatki.......to wcale nie takie trudne....tylko komu chce sie uczyc jezyka skoro mozna posiedziec przy piwku i po prostu ponarzekac.
:twisted:

taaaaa, a moze te poowijane w przescieradla ci..a pasztalony. dla takiego ci***ak biala laska to wyznacznik dobrobytu i pozycji, tak jak jego chromowany 10 letni misior C-klasse, stac go to ma

a panowie.....no coz.........podrywajcie azjatki.......to wcale nie takie trudne....tylko komu chce sie uczyc jezyka skoro mozna posiedziec przy piwku i po prostu ponarzekac.
:twisted:

znam kilka grzecznosciowych zwrotow po chinsku, hindi i urudu, to fakt ze sie przydaje by zwrocic na siebie uwage ale w zyciu by mi nie przyszlo do glowy zeby sie tego uczyc by podrywac azjatki...

z mojej strony chcialem dodac ze wszystkie znane mi wolne (samotne) dziewczyny z polski ...byly w zwiazku z ci..a, sa w trakcie lub chca spotykac sie z ci..a ...........


:neutral:

ps.bardzo dobry tekst

Bo nie czarujmy sie sa przystojni, kiedys tez mi sie podobali :wink:

a co oni robia ze maja te misiory, he? chyba nie mowicie o tych na Alum Rock, ubranych na czarno lumpach ktorzy dudnia tekno-tekno-tekno? jak oni zarabiaja? tatus im daje- o jak fajnie :mrgreen: to i ja poszukam ci..a narzeczonej

przyznaje sie ze zdarzy sie przystojny ci..a, ale ja tam nie chcialabym miec takiego ani za faceta ani za meza :wink: moge jedynie popatrzec :wink: :mrgreen: