Bn H7 hid xenon conversin kit

Jeszcze do niedawna kozaczyles jezdzac na polskich blakach, naginajac niektore przepisy a niektore lamiac.

nie napisalem wyzwisk wprost do ktorejs z osob, jesli poczules sie urazony to przepraszam, tylko dlaczego akurat ciebie to ruszylo?

co do polskich blach... fakt jezdzilem i to bardzo dlugo, tylko mialem wykupione pelne legalne ubezpieczenie i wiedzialem, ze jak wjade takiemu bentleyowi w du...e to moja ubezpieczalnia nie przyczepi sie do mnie, ze mam inne swiatla i na tej podstawie nie wyplaci odszkodowania, natomiast pana SIR nie obchodzi z czyjej kieszeni pojda pieniadze, on tylko odstawi auto do naprawy i zazada zaplaty od twojej ubezpieczalni, to twoja ubezpieczalnia sciagnie od ciebie ta kase lub pozwie cie na droge sadowa a reszta zajmie sie komornik, przy tak wysokich kwotach ubezpieczalnia zlapie sie byle czego aby nie wyplacic gotowki. co z tego jak bedziesz wozil zarowki na wymiane w bagazniku, biegly oceni co miales w reflektorze podczas uderzenia a nie co mogles sobie wlozyc na przeglad, to samo dotyczy MOTu, zarowki mogles zalozyc po wyjechaniu z niego, w sadzie bedziesz mowil, ze auto z nimi przeszlo mot? kazdy diagnosta sie wyprze i jeszcze cie wysmieje "panie, ja tego auta z HIDami to nigdy u mnie nie widzialem, na mot przyjechal ze zwyklymi zarowkami" to wlasnie uslyszysz. i guzik beda kazdego obchodzily twoje wymowki, to ty ostatecznie odpowiadasz za stan auta i ty zaplacisz jesli ubezpieczalnia znajdzie haczyk aby sie wykrecic. bardzo duzo ostatnio wiem o przepisach i podejsciu ubezpieczalni bo sam mialem w maju dosyc powazny wypadek, gdzie skasowalem calkowicie auto. zycze powodzenia na drodze.

co do polskich blach... fakt jezdzilem i to bardzo dlugo, tylko mialem wykupione pelne legalne ubezpieczenie i wiedzialem, ze jak wjade takiemu bentleyowi w du...e to moja ubezpieczalnia nie przyczepi sie do mnie

Nie dokonca, bo ubezpieczenie Polskie obowiazuje do max pol roku w roku poza granicami kraju wiec, gdyby chcieli to mogliby dociekac co robisz w anglii i ak dlugo tam siedzisz itd.

Co do twojego scenariusza to chyba wymysliles najczarniejszy scenariusz z mozliwych.
Znam kilka osob ktory mieli wypadki fakt ze bez ofiar i moze dlatego nie uciekali sie to doszukiwania czegokolwiec co moglobybyc podsawa do zerwania umowy.
No ale od przyszlego roku pewnie juz samochod z HID motu nie przejdzie wiec bedzie po wiestuningu...jak to nazwales chociaz dla mnie HID siweca rewelacyjnie i mam gleboko w dupie jak one wygladaja dla innych.
P.s. moje HID nie oslepiaja a dla pewnosci jeszcze obnizam swiatla o jeden poziom w dol.

(...)
P.s. moje HID nie oslepiaja(...)

Sorry Thomas, ale żeby tak twierdzić, musiałbyś przejechać się w nocy naprzeciw własnego samochodu. Próbowałeś? Podejrzewam, że nie.
Ja dużo jeżdżę w nocy i do białej gorączki doprowadzają mnie kierowcy, włączający w nocy wszystko co mają (piep..ne halogeny), bez względu na warunki no i oczywiście wszyscy "stjuningowani". Oni widzą dobrze.
I wydaje im się, że nie oślepiają.
Zupełnie jak Tobie...

I jeszcze tylko zastanawia mnie, jak w tych kitach realizowane jest kształtowanie snopu światła. Bo z tego co wiem, to robią to albo klosze (w starych lampach) albo lustra, które z kolei są różne dla różnych typów żarówek. Zmieniasz typ żarówki a lustra nie?
No, ale ja się nie znam.

Pozdrawiam

Sorry Thomas, ale żeby tak twierdzić, musiałbyś przejechać się w nocy naprzeciw własnego samochodu. Próbowałeś? Podejrzewam, że nie.

Dokladnie tak bylo. Razem ze swoim kolega ktory rowniez byl ciekaw czy oslepia po wymianie orginalnych zarowek xenonowych (o barwie 4000k) na te chinskie (6000k)
Ku naszemu zdziwieniu obydwoje nie oslepialismy.

I jeszcze tylko zastanawia mnie, jak w tych kitach realizowane jest kształtowanie snopu światła. Bo z tego co wiem, to robią to albo klosze (w starych lampach) albo lustra, które z kolei są różne dla różnych typów żarówek. Zmieniasz typ żarówki a lustra nie?No, ale ja się nie znam.

Glownym czynnikem ktory moglby zmienic snop swiatka jest zmiana ogniskowej.
Czyli przesuniecie zrodla swiatla wzgedem luster czy soczewki od punku wg ktorego caly klosz bym zaprojektowany. Natomiast wszystkie chinskie xenony stylizowane sa na zarowki ktore zastepuja wlacznie z pozycja zarnika.
Inna sprawa jest gdy ktos zalozy xenony na zwykle stare klosze. Zwykle zarowki maja zamalowany czubek zarowki i blaszke z jednej strony zarnika wolframowego dlatego xenon oslepia.
Nowsze swiatla maja juz na stale zamontowane maskownice w ksztalcie (kieliszka) za ktora zamotowana jest zarowka. Dobrze jest to widoczne np. w golfie 4 lub 5.
Dlatego w tym przypadku xenon najprawdopodobniej by nie oslepial.

Adam nie jestem tym typem kierowcu ktory ma w dupie pozostalych uczesnikow ruchu, gdyby moje ksenony oslepialy to bym je zdemontowal a dla wiekszej pewnosci caly czas jezdze na opuszczonych swiatlach o jeden stopien.

OK, testowałeś. Spoko.
Pozdrawiam

cytat;
Pewnie w swoim wypasionym PASSACIE


Co wy sie tych Passatow czepiliscie za kazdy razem jak czytam tu na forym watki jada tutaj ludzie na te Passaty tzn na posiadaczy takich aut a ja jestem jednym z posiadaczy takowe auta i dodam ze nie dorobilem sie go tutaj jak to zaraz ktos napisze tylko zawsze passatem jezdzilem j jest to moj trzeci passat a pierwszy w UK a jak ktos ma jeszcze cos do dodania na temat posiadaczy passatow to zapraszam na forum vw-passat.pl i niech tam sie wypowie a nie zazdrosci auta.
POZDRAWIAM

nikt tu nie zadzrosci tobie passata, wrecz przeciwnie, to auto jest bardziej popularne wsrod polakow w uk niz kiedys maluszek w pl...

nikt tu nie zadzrosci tobie passata, wrecz przeciwnie, to auto jest bardziej popularne wsrod polakow w uk niz kiedys maluszek w pl...

A nie zastanawia cie dlaczego?

Polacy nauczeni sa rozsadnego wydawania kasy i kupowania racjonalnych rzeczy.
5 prawd o passacie (B5)
1. tani w zakupie
2. stosunowo atrakcyjny wyglad
3. tani w eksploatacji
4. bez awaryjny
5. komfortowy
Nie wiele samochodow ma tyle zalet.
Ja tez jezdze od 4 lat passatem i jestem bardzo zadowolony

4. bez awaryjny

jesli juz to: "bezawaryjny" pisane lacznie
co do samego znaczenia tego slowa powiedz to mojej siostrze i jej mezowy w niemczech, kupili wersje w pelni wyposazona, z malym przebiegiem prosto od dealera, gwarancja itp, zaczelo sie od holowania auta z polski jak wysadzilo uszczelke pod glowica a teraz pada kolejno wszystko co moze, nawet przednie czujniki parkowania nagle same sie wyciszyly.

4. bez awaryjny

jesli juz to: "bezawaryjny" pisane lacznie
co do samego znaczenia tego slowa powiedz to mojej siostrze i jej mezowy w niemczech, kupili wersje w pelni wyposazona, z malym przebiegiem prosto od dealera, gwarancja itp, zaczelo sie od holowania auta z polski jak wysadzilo uszczelke pod glowica a teraz pada kolejno wszystko co moze, nawet przednie czujniki parkowania nagle same sie wyciszyly.

kwestia dyskusyjna z ta awaryjnością ale jak to mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Znajomi mają słonecznego passata. Dlaczego słonecznego? Bo odmawia współpracy jak trochę zmoknie... W suche dni chodzi jak ta lala. A jak tylko poczuje trochę deszczu, w środku się robi kałuża pod dywanikiem i zero reakcji...
Wniosek?
Passaty też się psują.
A ich bezawaryjność to urban legend.

Pozdrawiam

przepraszam, pomylka, moja siostra ma B6 a to juz inny model wiec moze ma prawo sie psuc co do zas atrakcyjnosci wygladu b5 to bym sie mocno klucil...

Cytat:
Znajomi mają słonecznego passata. Dlaczego słonecznego? Bo odmawia współpracy jak trochę zmoknie... W suche dni chodzi jak ta lala. A jak tylko poczuje trochę deszczu, w środku się robi kałuża pod dywanikiem i zero reakcji...
Wniosek?
Passaty też się psują.
A ich bezawaryjność to urban legend.

to niech go zaczna w koncu porzadnie serwisowac jezeli pojawia sie kaluza pod dywanikiwm to z
znaczy ze cos jest nie tak... modul komfortu ktory sie znajduje pod siedzeniem sobie plywa w wodzie i nic dziwngo ze auto odmawia posluszenstwa

to niech go zaczna w koncu porzadnie serwisowac jezeli pojawia sie kaluza pod dywanikiwm to z
znaczy ze cos jest nie tak... modul komfortu ktory sie znajduje pod siedzeniem sobie plywa w wodzie i nic dziwngo ze auto odmawia posluszenstwa

tylko jesli auto jest bezawaryjne to jakim prawem ta woda sie tam dostaje? przeciez auta bezawaryjne nie musza odwiedzac serwisy z innych powodow, jak wymiana czesci i plynow eksploatacyjnych???

jesli juz to: "bezawaryjny" pisane lacznie
co do samego znaczenia tego slowa powiedz to mojej siostrze i jej mezowy w niemczech, kupili wersje w pelni wyposazona, z malym przebiegiem prosto od dealera, gwarancja itp, zaczelo sie od holowania auta z polski jak wysadzilo uszczelke pod glowica a teraz pada kolejno wszystko co moze, nawet przednie czujniki parkowania nagle same sie wyciszyly.

Zauwazylem pewna zaleznosc miedzy opryskliwym zwracanie uwagii na ortografie a chwilowy deficyt argumetnow w dyskusji.

przepraszam, pomylka, moja siostra ma B6 a to juz inny model wiec moze ma prawo sie psuc co do zas atrakcyjnosci wygladu b5 to bym sie mocno klucil...

Sam zauwazyles, moja opinia dotyczy wlasnie modelu B5
Za nowsze nie recze.
Wszystkie nowsze samochody niezaleznie od modelu i marki psuja se znacznie czestrzej szczegolnie po przekroczeniu magicznych 100.000km.
W przyszlym roku planowalem zmiane samochodu na nawsze ale sam nie wiem, moj kuzyn pracujacy w salonie audi, VW i skoda sam przyznal zebym trzymal sie swojego passia jak dlugo tylko moge.
Apropo B6 typowa usterka jest pekajaca glowicy, ale ten feler naprawili w rocznikach po 2006
choc nadal jednostka 2.0tdi nie umywa sie do 1.9tdi na starym osprzecie.

Dodano: -- 29 wrz 2011, o 17:55 --

Znajomi mają słonecznego passata. Dlaczego słonecznego? Bo odmawia współpracy jak trochę zmoknie... W suche dni chodzi jak ta lala. A jak tylko poczuje trochę deszczu, w środku się robi kałuża pod dywanikiem i zero reakcji...
Wniosek?
Passaty też się psują.
A ich bezawaryjność to urban legend.

To moze by w koncu znalezli i naprawili usterke, zakladam ze do komputera dostaje sie wilgoc.

Dodano: -- 29 wrz 2011, o 17:57 --

tylko jesli auto jest bezawaryjne to jakim prawem ta woda sie tam dostaje? przeciez auta bezawaryjne nie musza odwiedzac serwisy z innych powodow, jak wymiana czesci i plynow eksploatacyjnych???

Ku..wa jaki ty upierdliwy jestes, zmien sie bo cie baba kopnie...

Poprawiam sie, nie bezawaryjny tylko maloawaryjny (pisane razem czy osobno, i tak zrozumiesz)