Ceny insurance

Dyskusje na temat wszystkiego, co ma kółka. Samochody, motory, rowery; sprawy techniczne ;

MalePostNapisane by Bartsun » 2 Aug 2007, 20:21 Re: Ceny insurance

1998 Toyota Avensis 1.6 wyszło 1200 rocznie (prawie 25 lat, prawie 7 lat prawko bez zniżek i z jednym czerwonym światłem w Leicester - 3pkt karne na prawku uk) ubezpieczenie w Churchill - comprehensive



to powiedz ile masz lat, jakie masz auto, ile znizek i jaki chcesz rodzaj ubezpieczenia, a ja zadzwonie do mojego agenta i podam ci szacunkowo ile zaplacisz :-)

pozdr

pe


ten twój agent naliczył mi wtedy 1800-1900?? ;)
User avatar
Bartsun
Stały Bywalec
 
 
Posts: 589
Joined: 27 Sep 2006, 22:26
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Aga » 12 Aug 2007, 18:41 Re: Ceny insurance

Tak dla sprostowania, znizki za bezwypadkowa jazde zdobywa sie po kazdym roku a nie po 2 latach, numery na tate sa super do momentu wypadku gdyz wtedy firma dokladnie wszystko sprawdza - przede wszystkim dowod rejestracyjny pojazdu V5 w (99% firm nie ubezpiecza osoby ktora nie jest wlascielem pojazdu, nie radze bo wtedy nie dostaniecie ani jednego funta za ubezpieczenie i firma was obciazy kosztami jakie zaplaci osobie poszkodowanej gdyz ubezpieczenie jest zawierane na nieprawdziwych informacjach, a sa to kolosalne sumy). Firmy ubezpieczeniowe wyplacaja ludziom pieniadze, to nie jest tak ze szukaja dziury w calym, wydaje nam sie ze jak wpiszemy nieprawdziwe inf na internecie zeby placic mniej to nikt tego nie sprawdza, a wlasnie ze sprawdza w momencie szkody, a wtedy nam sie wydaje ze szukaja dziury w calym bo nasciemnialismy. Wpisujac prawdziwe inf mozemy spac spokojnie i pieniadze tez dostaniemy. Pracujac w firmie ubezpieczeniowej codziennie mam doczynienia z ludzmi (Polakami w 90%), ktorzy nasciemniali a potem plakali bo spowodowali wypadek i w firmie angielskiej powiedzieli im ze nic nie dostana i koniec a niektore firmy nawet zakladaja sprawe w sadzie.

Aga
Początkujący
 
 
Posts: 12
Joined: 30 Apr 2007, 18:20
Location: southampton
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by wsiaz » 13 Aug 2007, 04:18 Re: Ceny insurance

Aga wrote:Tak dla sprostowania, znizki za bezwypadkowa jazde zdobywa sie po kazdym roku a nie po 2 latach, numery na tate sa super do momentu wypadku gdyz wtedy firma dokladnie wszystko sprawdza - przede wszystkim dowod rejestracyjny pojazdu V5 w (99% firm nie ubezpiecza osoby ktora nie jest wlascielem pojazdu, nie radze bo wtedy nie dostaniecie ani jednego funta za ubezpieczenie i firma was obciazy kosztami jakie zaplaci osobie poszkodowanej gdyz ubezpieczenie jest zawierane na nieprawdziwych informacjach, a sa to kolosalne sumy). Firmy ubezpieczeniowe wyplacaja ludziom pieniadze, to nie jest tak ze szukaja dziury w calym, wydaje nam sie ze jak wpiszemy nieprawdziwe inf na internecie zeby placic mniej to nikt tego nie sprawdza, a wlasnie ze sprawdza w momencie szkody, a wtedy nam sie wydaje ze szukaja dziury w calym bo nasciemnialismy. Wpisujac prawdziwe inf mozemy spac spokojnie i pieniadze tez dostaniemy. Pracujac w firmie ubezpieczeniowej codziennie mam doczynienia z ludzmi (Polakami w 90%), ktorzy nasciemniali a potem plakali bo spowodowali wypadek i w firmie angielskiej powiedzieli im ze nic nie dostana i koniec a niektore firmy nawet zakladaja sprawe w sadzie.


Czytanie ze zrozumieniem, o czym ty piszesz? Jezeli pracujesz w firmie ubezpieczeniowej, i piszesz tak bezsenu, to ciekawe co to za firma, Jezeli ubezpieczasz na tate, to tata jest rowniez wlascicielem tego auta, aty jestes drugim kierowca czy widzisz tu jakies sciemnianie?
User avatar
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posts: 833
Joined: 23 Jan 2007, 23:03
Reputation point: -1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 13 Aug 2007, 16:38 Re: Ceny insurance

z tego co wiem to jesli ubezpieczasz na tate, to wg prawa tata powinien byc rezydentem UK (czyli wg nich przebywac conajmniej 6 miesiecy i najlepiej pracowac w UK)
nie wiem czy kiedy kolwiek firma ubezpieczeniowa doszlaby do tego ale, jesli np. poprosiliby jakis dowod ktory powierdzi iz nieszczesny tata przebywa w UK bylby zonk:)
Ale anglia rozni sie od polski tym ze w Pl trzeba zawsze udawadniac ze nie jest sie oszustem ani zlodziejem, w anglii zawsze zaufaja do pierwszej wpadki.
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by Aga » 13 Aug 2007, 19:01 Re: Ceny insurance

Wlasciciel polisy a wlasciciel pojazdu to sa 2 rozne rzeczy, to ze ktos jest wlascicielem polisy nie oznacza ze jest wlascicielem pojazdu, jak wypelnias quote internetowy to jest pytanie kto jest wlascicielem pojazdu (apropo czytania ze zrozumieniem)
pozdr
Aga

Aga
Początkujący
 
 
Posts: 12
Joined: 30 Apr 2007, 18:20
Location: southampton
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by wsiaz » 13 Aug 2007, 19:13 Re: Ceny insurance

Aga wrote:Wlasciciel polisy a wlasciciel pojazdu to sa 2 rozne rzeczy, to ze ktos jest wlascicielem polisy nie oznacza ze jest wlascicielem pojazdu, jak wypelnias quote internetowy to jest pytanie kto jest wlascicielem pojazdu (apropo czytania ze zrozumieniem)
pozdr
Aga


Nie zalamuj mnie dziwczyno!! Logicznie myslac jezeli mysle o kupnie polisy na ojca, to rowniez on bedzie wlascicielem auta, a ja bede w tym przypadku drugim kierowca, czy tobie trzeba wszystko tlumaczyc jak krowie na granicy? pytanie moze byc tylko, czy ten ojciec przykladowy moze byc wlascicielem auta jak mieszka w PL? Ja ni ewidze tu nic dziwnego i byc moze -moze. oczywiscie ten przyklad nie dotyczy mnie, poniewaz ja mam w miare normalne stawki i nie musze kombinowac, ale koles kupil bmw za 2tys a 2,5 mu naliczyli ubezpieczenia.
User avatar
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posts: 833
Joined: 23 Jan 2007, 23:03
Reputation point: -1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 13 Aug 2007, 19:15 Re: Ceny insurance

Przeczytaj moj poscik wyrzej KOLEGO WSIAZ :mrgreen:
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by wsiaz » 13 Aug 2007, 19:18 Re: Ceny insurance

Thomas wrote:Przeczytaj moj poscik wyrzej KOLEGO WSIAZ :mrgreen:


Nie wiem gdzie to sprawdzales, ale cos mi nie pasuje, bo z tego wynika ze jak ktos jest tu mniej niz 6miesiecy to nie moze kupic auta na siebie? cos nie tak lub mam problemy z logicznym mysleniem
User avatar
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posts: 833
Joined: 23 Jan 2007, 23:03
Reputation point: -1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 13 Aug 2007, 19:20 Re: Ceny insurance

SPOKOJNIE:)) Dwonilem kiedys do bodajrze churchill i tak mi jakos to przedstrawili.
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by Aga » 13 Aug 2007, 19:36 Re: Ceny insurance

Widze ze kolega jest stasznie poddenerwowany
Hehe zdziwilbys sie jakie ludzie maja pomysly.. z doswiadczenia to co nie jest napisane nie moze byc z gory zalozone :mrgreen:
W pytaniu ile wlasciciel polisy przebywa w UK?? 2 lata -to juz jest chyba niezgodne z prawda
Powodzenia zycze wszystkim takim ktorzy mysla ze oszukaja system (nie bierz tego zbyt do siebie Wsiaz przypadkiem, bo nie zakladam z gory ze jestes taka osoba)

Pozdrawiam

Aga
Początkujący
 
 
Posts: 12
Joined: 30 Apr 2007, 18:20
Location: southampton
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 13 Aug 2007, 19:43 Re: Ceny insurance

ubezpieczenie auta na pseudo tatuska, to pikus do niektorych przekretnow jakie znam i co najwazniejsze nie sa pomyslem tylko polakow.

Jeden gosciu jezdzi po anglii autem na angielskich blachach a ma ubezpieczone auto w polsce, jakim cudem? ano takim ze ajent ktory sprzedawal polise, powiedzmy ze nie swiadomie "przeoczyl" fakt iz auto nie posiada polskiego przegladu i nigdy go nie przejdzie. A jak wiecie przeglad to podstawa do ubezpieczenia pojazdu w PL
To jeden z wielu przykladow pomyslowosci:) :mrgreen:
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by wsiaz » 13 Aug 2007, 19:48 Re: Ceny insurance

Aga wrote:Widze ze kolega jest stasznie poddenerwowany
Hehe zdziwilbys sie jakie ludzie maja pomysly.. z doswiadczenia to co nie jest napisane nie moze byc z gory zalozone :mrgreen:
W pytaniu ile wlasciciel polisy przebywa w UK?? 2 lata -to juz jest chyba niezgodne z prawda
Powodzenia zycze wszystkim takim ktorzy mysla ze oszukaja system (nie bierz tego zbyt do siebie Wsiaz przypadkiem, bo nie zakladam z gory ze jestes taka osoba)

Pozdrawiam


Ja mam polise w churchil i nie przypominam sobie , zeby tam bylo pytanie jak dlugo przebywam w UK, az z coiekawosci to zaraz sprawdze, moze masz inne formy?
User avatar
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posts: 833
Joined: 23 Jan 2007, 23:03
Reputation point: -1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 13 Aug 2007, 19:55 Re: Ceny insurance

ja sie kiedys pytalem wprost czy moj ojciec ktrory przyjechal tydzien temu moze sobie ubezpieczyc samochod, zaznaczylem tez ze nie pracuje gdyz ja go utrzrymuje oprocz tego czesciej przebywa w innym kraju niz w samej Anglii. Wiec bardzo to sie nie spodobalo pracownikowi i przedstawil mi regulke jw.
Moim zdaniem mozna spokojnie to zrobic, ryzyko jest takie ze po jakiej kolizji nie mamy pewnosci jak gleboko ubezpieczalnia bedzie kopac zeby dokopac sie do takiej prawdy ktora bedzie im na reke, a wiadomo ze beda sie starac wszystko zrobic zeby nie zaplacic luc zaplacic mniej :cool:
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by wsiaz » 13 Aug 2007, 20:03 Re: Ceny insurance

czyli z tego wynika, ze twoj ojciec nie moze sobie kupic auta tutaj, czy to nie jest dyskryminacja? po co ci zatrudnienie ? mozesz miec kase z pl a auto kupic chociazby za 100 funtow, to nie majatek, wiec moim zdaniem cos jest nie tak
User avatar
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posts: 833
Joined: 23 Jan 2007, 23:03
Reputation point: -1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Thomas » 13 Aug 2007, 20:07 Re: Ceny insurance

dla mnie rowniez cos nie gra. ale nie drázylem tego tematu, tylko przedstawilem tak jak mi to kiedys powiedzieli. Mysle ze nie maja prawa wymagac tego zeby ktos pracowal, jedynie moga pytac o miejsce zamieszkania, ale nie ma chyba nic prostrzego jak wpisac kogos na kontrakt wynajmu i ewentualnie i przepisac na niego jakis rachunek.
User avatar
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posts: 1369
Joined: 2 Sep 2006, 19:42
Location: Hill Top, W brom
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

PreviousNext

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to MOTORYZACJA

cron