krzys12 wrote: na przekruj tego
Chyba powinno być: " na przekrój", a w zasadzie, w tym kontekście, "na przekór"
Nie możesz mi powiedziec, że ktoś, kto nie potrafi skonstruować prawidłowo zdania (szkoła podstawowa), może mieć WIEDZĘ w przedmiotowym temacie.
krzys12 wrote:a czy wiecie wielcy mi znawcy ze jest cos takiego w kazdej skrzyni automatycznej jak Filtr Oleju
Krzys12, podejrzewam,że jeszcze prawa jazdy nie miałes, jak już o tym wiedziałem.
Ponadto, jeżeli dalej kojarzysz olej z marką, a nie z lepkością, to nie mamy o czym dyskutować.
Każde auto wymaga oleju o innej lepkości (kinematycznej, poniekąd).Nie możesz oczekiwać, że podczas gdy olej np.0W40 w jednym samochodzie pracował świetnie, w innym też będzie podobnie działał!
Porównywanie Calibry do nowego auta to jak porównywanie Anji Rubik do twojej teściowej.
Draco wrote:pozniej kolega znow dal tobie ten syf i ladnie wszystko sie znow zakleilo
draco, to nie jest ta, że silnik sie tak na poczekaniu "zakleja" i z powrotem "odkleja", nawarstwianie nagaru, to conajmniej 150tyś.km ( w dieslu myslę że nawet krócej).A pozatym zastanawia mnie, co miałeś na mśli pisząc o zaklejaniu"wszystko". Myślę, że chyba najbardziej zakleja się miseczka spręzyny zaworowej
jedynym miejscem w silniku, gdzie nagar ma wpływ na jego pracę, to rowek w dolnym pierścieniu, zwanym olejowym.I służy do usuwania nadmiaru oleju z gładzi cylindrowej do otworków w rowku pierścieniowym.Bardzo często, ten rowek( nacięcia) za zabite nagarem, co w zasadzie dyskwalifikuje go jako zgarniacz nadmiaru oleju.Ale to potrzeba paaarę lat pracy w warsztacie, przy silnikach, żeby to wiedzieć.
nagar ponadto lubi wpływać na popychacze hydrauliczne, gdyż są precyzyjnie spasowane, a ich zasada działania opiera się na lepkości oleju w danej temperaturze.stąd najczęściej głośna praca silnika.
Tak więc kolega Krzys12'a, który wymył silnik nowym olejem, musiałby zrobić co najmniej jakięś 150tyś.km, zanim coś mogłoby mu się z powrotem "pozaklejać"
Panowie, jak piszecie o oleju - a widze że dyskusja zeszła na temat producentów olejów, piszcie zawsze o jakiej klasie lepkości piszecie, żeby nie było porównywania wódki czystej z ciderem
![:oops:](./images/smilies/054.gif)