Uszkodzony dysk twardy (wewnętrzny).Jak uratować dane?

Dyskusje na temat komputerów(hardware, software, internet..), telefonów, oraz innego sprzętu elektronicznego. Problemy z działaniem, opinie, porady itp
Cześć forumowicze, mam problem, a mianowicie wymieniałem dysk twardy w moim PC z 80GB na 4TB.Chciałem przerzucić dane z tego małego na nowy, więc kupiłem kieszeń do twardych dysków 3.5" z kabelkiem.Niestety przy wkładaniu dysku musiałem go niechcący czymś stuknąć bo nie chce go czytać.Próbowałem pożyczoną od kumpla inną kieszeń zewnętrzną, na której jego twardziele śmigają- mój to samo- ani rusz.Próbowaliśmy potraktować go programem do uszkodzonych twardzieli, ale udało się odczytać tylko trochę- może najwyżej z 10% zdjęć, które na nim były.Teraz tak. Dzwoniłem do dwóch firm, które się tym zajmują profesjonalnie, ale oni za takie coś żądają jakiś chorych pieniędzy.Chodzi mi tylko o odzyskanie samych zdjęć z tego starego dysku, reszta jest mniej istotna.
czy może ktoś zasugerować jakieś rozwiązanie jak mam te zdjęcia z tego twardziela odzyskać?
Dodam, że system operacyjny to Windows XP

Wielkie dzięki.
Last edited by krisbrumm on 27 Nov 2011, 12:54, edited 1 time in total.
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
User avatar
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posts: 362
Age: 45
Joined: 27 Sep 2010, 22:34
Location: Birmingham
Reputation point: 75
Poczciwy
Top
0

hej! moj partner jest specem od komputerow... przeczytalam mu Twoj post i podyktowal mi taka oto czarna magie ;) ale moze Tobie to cos pomoze :)

"nie napisales nic jak "widzi" go komp czyli ile z niego widzi chodzi o pojemnosc, sektory itp. w zaleznosci od tego ile bylo zapisane na dysku mozna sprobowac nastepujacych sztuczek:
1 sprawdzic bed sectory oraz mozliwosc ich alokacji
2 wykorzystac program do partycjonowania - by utworzyc wirtualna partycje i dzialac w obrebie jednego dysku
3 postawic windows'a na dowolnym kompie z magicznej plyty cd (nazwa software tylko na private) z uprzednio podpietym dyskiem np. jako slave, ale bez kieszeni
4 czasami pomaga "metoda odwrotnosci" czyli zostawiasz stary dysk w kompie i przewalasz z niego dane na dowolny inny dysk
5 zapomnij na chwile o nowym dysku i na starym kompie postaraj sie zrobic przywracanie systemu w czasie i dopiero wtedy kopiuj "segmentowo" dane np. folder po folderze na zewnetrzne nosniki pamieci (istnieje prawdopodobienstwo ze utracisz np. tylko 1 folder)"

w razie czego pisz, to mu przekaze... moze cos wymysli jak bedzie mial wiecej danych
powodzenia i pozdrowienia :)
Gaba i czasami Rafii ;)

"Hate something? Change something... Make something better."
User avatar
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posts: 339
Age: 47
Joined: 1 Sep 2011, 21:33
Location: Tipton
Reputation point: 49
Pokojowy
Top
0

Rozumiem że temat Jumperów ( zworek ) masz ogarnięty, dyski na "slave" i "cs" nie zostaną wyczytane w większość i kieszeni i adapterów na usb, musisz ustawić go na "Master"

Na początek przyda się więcej danych, czyli czy jest widoczny po podpięciu do kompa, jeśli tak i są na nim dane to możesz być spokojny.

Metoda przywracania systemu na starym dysku może nadpisać część twoich danych, bo windows pracuje z pilkami, jeśli coś miałeś na dysku i straciłeś część danych to w wolne pola zostaną zapisane nowe pliki windowsa "naprawcze" więc stracisz więcej, zorganizuj możliwość podpięcia swojego nowego dysku i starego jednocześnie do jednego kompa, pomijając adaptery USB bo na nich to wszystko będzie trwało wieki, następnie zeskanuj go od badów ( na priv nazwa programu i opis ) następnie jeśli nie widzi partycji żadnej, postawisz mu ją drugim programem ( nazwa i opis na priv ). i na koniec zeskanujesz go trzecim ( nazwa na priv ) i to najlepiej 3-ma metodami, plikowo, formatowo i fragmentarycznie. wtedy będzie wiedzieć co się święci :) a najlepiej dawaj na Skype :) to Ci to wytłumaczę :)

pc-part
Początkujący
 
 
Posts: 14
Joined: 24 Nov 2011, 23:41
Reputation point: -1
Neutralny
Top
0

widzi partycję, gdyż komputer widzi go jako dwa dyski- C i D, ale nie może go otworzyć. kumpel mówi, że system sie wysypał.Widzi pojemność, ale przy próbie wejścia do C czy D wywala, że dysk jest uszkodzony.To może któreś z was ma ochotę troszkę pobawić się z nim? Ja nie czuję się na siłach tym bardziej, że żona obarcza mnie winą za utratę naszych, niekiedy jedynych zdjęć.Nie chcę się narazić próbując coś kombinować przy tym dysku... Jakieś propozycje?

Dodano: -- 26 lis 2011, o 23:04 --

pc-part wrote: plikowo, formatowo i fragmentarycznie.
Skanowaliśmy go programem, w którym ustawiliśmy aby ważucał jakiekolwiek pliki typu jpeg itd- wysublimował może 10% zdjęć, resztę albo pominął, albo nie widzi, albo pliki sa w rozsypce.Samo skanowanie trwało parę ładnych godzin.
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
User avatar
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posts: 362
Age: 45
Joined: 27 Sep 2010, 22:34
Location: Birmingham
Reputation point: 75
Poczciwy
Top
0

Czesc!
Jesli Chcesz odzyskac fotki- polecam Hiren`s Boot CD. Tam jest wszystko co potrzeba, aby odzyskac dane. Sam odzyskalem bezstratnie ok 2Gb zdjec...
Odnosnie dysku- bad sektory sprawdz
Sofia21

Sofia21
Początkujący
 
 
Posts: 39
Joined: 12 Dec 2010, 15:11
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

pc-part wrote:następnie jeśli nie widzi partycji żadnej, postawisz mu ją drugim programem


i tym samym nadpisze dane na plikach, nigdy w zyciu nie robi sie nic z uszkodzonym dyskiem!!! zadnego wgrywania programow czy instalowania systemow, proba zalozenia partycji skonczy sie formatem. sam odzyskalem cala zawartosc z takiego dysku, fakt, zajelo mi to wieki ale sie udalo. dusk przy probie zapisu jakichkolwiek danych moze uszkodzic poprzednie.

krisbrumm, jaki to dysk i na jaki kabel? SATA czy IDE? dawno sie tym nie bawilem ale jak chcesz to ktoregos dnia mozemy sie przysiasc do tego i sprobowac zawalczyc. jutro mam wolne popoludnie jak cos.

Dodano: -- 26 lis 2011, o 23:46 --

Sofia21 wrote: ---> Sam odzyskalem


facet podajacy sie za kobiete? :)

Guest
 
 
Top
0

krisbrumm - odzyskiwanie danych kosztuje - jak to określiłeś - chore pieniądze, ale dlatego, że to tyle kosztuje... I czasu i pracy i potrzebnego softu i potrzebnego sprzętu.
Samo sprawdzenie dysku o pojemności 250 GB trwało u mnie 6 godzin... Odzyskiwanie drugie tyle. Pomiędzy jednym a drugim trzeba zobaczyć co się na dysku znalazło, a po odzyskaniu odsiać śmieci od wartościowych plików.
To na prawdę wymaga baaaaardzo dużo czasu. A czas to pieniądz.

Sofia21 - Hirens to płytka narzędziowa zawierająca MilionPięćsetStoDziewięćset narzędzi niezbędnych każdemu profesjonaliście. A jako programy profesjonalne potrafią bardzo dużo. No i niestety, przy tym można sobie zrobić kuku bawiąc się a nie bardzo wiedząc czym...

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2527
Joined: 6 Dec 2008, 12:19
Reputation point: 183
SzanowanySzanowany
Top
0

krisbrumm, z tego co zrozumiałem, to musiałeś chyba uszkodzić dysk fizycznie. Jeżeli jeszcze działa, to lepiej dysku nie podłączaj bez odpowiedniego przygotowania, bo możesz jeszcze pogorszyć. Żadnych operacji na plikach, żadnego defragmentowania.
Kiedyś miałem programik do kopiowania uszkodzonych dysków, klaster po klastrze, ten skopiowałby cokolwiek się tylko da. Teraz nie mam czasu, ale postaram się później tego poszukać.
VA
User avatar
VA
Zaangażowany
 
 
Posts: 1148
Joined: 26 Aug 2006, 12:49
Location: Birmingham
Reputation point: 112
SzanowanySzanowany
Top
0

Tak, prawdopodobnie stuknąłem nim o coś, możliwe, że os stól.Ewentualnie dysk twardy będąc już w swojej enclousure wpadł pod moją nieobecność w rączki mojej 14-sto miesięcznej córeczki, którą bardzo interesują wszelakie gadgety.
AdamBoltryk wrote:odzyskiwanie danych kosztuje - jak to określiłeś - chore pieniądze, ale dlatego, że to tyle kosztuje... I czasu i pracy i potrzebnego softu i potrzebnego sprzętu.
Samo sprawdzenie dysku o pojemności 250 GB trwało u mnie 6 godzin... Odzyskiwanie drugie tyle. Pomiędzy jednym a drugim trzeba zobaczyć co się na dysku znalazło, a po odzyskaniu odsiać śmieci od wartościowych plików.
To na prawdę wymaga baaaaardzo dużo czasu. A czas to pieniądz.

Zgadzam się, ale firmy, które robią to profesjonalnie, najczęściej w warunkach laboratoryjnych rozbierają dysk i wyjmują krążek, zakładają do swoich dysków. Zaangażowanie profesjonalnego sprzętu, jak i specjalna, sterylna komora, + wiedza, umiejętności osób skutkują właśnie takimi cenami.Tak mi w każdym bądź razie powiedzieli w Ontraku (http://www.ontrackdatarecovery.ca/).
Może warto podłączyć ten dysk na "master", a nie kabelkiem USB?

Dodano: -- 27 lis 2011, o 12:57 --

dysk to Seagate z podłączeniem IDE
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
User avatar
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posts: 362
Age: 45
Joined: 27 Sep 2010, 22:34
Location: Birmingham
Reputation point: 75
Poczciwy
Top
0

no, Ontrack to wiodąca firma, aczkolwiek osobiście nie lubię/używam ich softu :P

A tak dla przykładu - porządny soft do odzyskiwani danych w celach domowych to koszt 650 funtów. Jeśli chcesz robić usługi (wersja technical) to cena wzrasta do 2000. I czasami to jest jedna opłata, a czasami chcą taki haracz co roku, więc policz, ile danych trzeba w roku odzyskać, żeby się tylko zwróciła inwestycja...

A co do dysku, znam sytuację i z tą historią, jaką usłyszałem, to niestety, masz małe szanse na odzyskanie. Może coś więcej niż to co masz odzyskane teraz, ale na wiele bym nie liczył.
Każda naprawa uszkodzonych sektorów na dysku powoduje bezpowrotną utratę zapisanych wcześniej danych...
A płytki CD są takie tanie...

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2527
Joined: 6 Dec 2008, 12:19
Reputation point: 183
SzanowanySzanowany
Top
3

Trzeba sobie powiedziec jasno: jesli fizycznie dane z dysku wyparowaly na skutek mechanicznego uszkodzenia powiezchni nosnika zadne czary - mary nie sa w stanie przywrocic utraconych danych... I Ontrack nie pomoze choc swoje wezmie za diagnostyke...

Pamietajcie o Kopiach Zapasowych!!!
Pomogła Ci moja odpowiedź? Nie żałuj i wciśnij Image :)
User avatar
Amigo_uk
Rozeznany
 
 
Posts: 246
Age: 49
Joined: 10 May 2007, 18:10
Location: Sandwell
Reputation point: 13
Neutralny
Top
0

Może przestaniecie glendzić , profesjonalna firma przy fizycznym uszkodzeniu mechanizmu glowicy , demontuje talerz i podpina pod taką samą elektronikę - koszt w Pl minimum 2000 zł netto .
8)
p.s. robiłem takie rzeczy 20 lat temu , więc nie będę się więcej wypowiadał .

WGs
Początkujący
 
 
Posts: 21
Joined: 2 Nov 2011, 21:44
Reputation point: 6
Neutralny
Top
0

Ględzimy? Może i tak, ale przynajmniej nie wróżymy z fusów.
Nikt tak na prawdę nie wie co się stało i osobiście nawet nie stawiam na
WGs wrote:fizycznym uszkodzeniu mechanizmu glowicy


Poza tym nawet
WGs wrote:(...)demontuje talerz i podpina pod taką samą elektronikę(...)

nie pomoże, jeśli uszkodzona głowica przejechała się po talerzach. Albo ramię z głowicami nie zaparkowało przy wyłączeniu dysku.
Powodów i uszkodzeń może być wiele.
I tylko należy zwrócić uwagę na jeden drobny szczegół:
WGs wrote:(...) podpina pod taką samą elektronikę

Z tym może być problem. I nawet "profesjonalna firma" może tego nie przeskoczyć.
Swego czasu miałem padniętą elektronikę w dysku WD 2GB. 5 lat szukałem podobnego modelu nawet sprawnego, aby wymienić elektronikę.
I nie znalazłem.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2527
Joined: 6 Dec 2008, 12:19
Reputation point: 183
SzanowanySzanowany
Top
0

.......panowie... owszem macie racje, ale nie kazde uszkodzenie mechaniczne moze powodowac uszkodzenia fizyczne elementow dysku. Nalezaloby zaczac od magi i wiedzy informatycznej co do budowy i struktury zawartych na nim danych i sprawdzic czy uszkodzenie jest systemowe, czy faktycznie (tak jak piszecie) mechaniczne. I choc macie racje w waszych postach, ja zazwyczaj zaczynam od sprawdzenia co padlo ( elementy czy soft ) Najlepszym dowodem na taka kolejnosc sprawdzania jest to, ze wlasnie odzyskalem z tego dysku dla autora tematu 99,9% danych . Mam nadzieje ze ten post nie zostanie potraktowany jako wychwalanie sie ale jako podpowiedz i wskazowka dla poczatkujacych ( nie pisze o was koledzy bo piszecie naprawde o konkretach ... ale rozne osoby czytaja posty ) .
Popieram natomiast zasade by nie dzialac na zywym organizmie ( czytaj na uszkodzonym dysku bezposrednio) bo przy braku wprawy mozna narobic wiecej szkod . Co do wymiany elektroniki lub elementow mechanicznych to owszem to dziala bo osobiscie wymienialem np silnik krokowy pomiedzy dyskami i sie udalo ... ale tak, musi byc to dokladnie taki sam typ, model ... Oczywiscie macie tez racje ze istnieja uszkodzenia ktore sa nieodwracalne nawet przy labolatoryjnym sprzecie.
Pozdrawiam Rafal ( partner Gaby76)
Gaba i czasami Rafii ;)

"Hate something? Change something... Make something better."
User avatar
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posts: 339
Age: 47
Joined: 1 Sep 2011, 21:33
Location: Tipton
Reputation point: 49
Pokojowy
Top
0

Gratulacje dla Rafała!
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
User avatar
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posts: 362
Age: 45
Joined: 27 Sep 2010, 22:34
Location: Birmingham
Reputation point: 75
Poczciwy
Top
0

Next

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to KOMPUTERY I ELEKTRONIKA