Szybkowar
Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
14 posts
• Page 1 of 1
Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad kupnem szybkowaru. W polsce czesto uzywalam kombiwaru, i bylam bardzo zadowolona, podobno szybkowary sa jeszcze lepsze, pozwalaja zaoszczedzic duzo czasu i energii. Czy ktoras z Was moze mi cos polecic? Gdzie najlepiej wybierac, jaki, na co zwracac uwage przy wyborze?
-
- Katik
- Stały Bywalec
- Posts: 315
- Joined: 27 Jun 2007, 11:43
- Location: tu... i tam...
- Reputation point: 3
Top
0
Napisane by alojzy » 5 Aug 2009, 22:23 Re: Szybkowar
a do czego służy szybkowar? :oops:
-
- alojzy
Top
0
Napisane by sharemka » 6 Aug 2009, 07:10 Re: Szybkowar
Uzywam szybkowaru od kilku miesiecy i nie wyobrazam sobie zycia bez niego ;)
oszczedza czas, zapewne energie i potrawy smakujá duzo lepiej niz gotowane w normalnym garnku :wink:
Jemy barrrrddddzzzzo malo miesa i preferuje kuchnie wegetarianska, wiec szybkowar jest swietnym rozwiazaniem :arrow: polecam :!:
Niestety nie moge Ci polecic sklepu, poniewaz mnie kupila znajoma w Indiach...
oszczedza czas, zapewne energie i potrawy smakujá duzo lepiej niz gotowane w normalnym garnku :wink:
Jemy barrrrddddzzzzo malo miesa i preferuje kuchnie wegetarianska, wiec szybkowar jest swietnym rozwiazaniem :arrow: polecam :!:
Niestety nie moge Ci polecic sklepu, poniewaz mnie kupila znajoma w Indiach...
-
- sharemka
- Rozeznany
- Posts: 241
- Joined: 6 Jan 2009, 13:27
- Location: Hall Green/Bham
- Reputation point: 0
Top
0
Napisane by Katik » 6 Aug 2009, 19:38 Re: Szybkowar
juz sie zorientowalam w temacie. cenowo wychodzi o 30Ł taniej w pl kupic, zupelnie ten sam model. Wiec w przyszlym tygo dostane paczke od mamuci z szybkowarem jako prezentem urodzinowym.
przeczytalam duzo na temat gotowania w szybkowarze, i szybkosc gotowania mnie badzo cieszy :mrgreen:
przeczytalam duzo na temat gotowania w szybkowarze, i szybkosc gotowania mnie badzo cieszy :mrgreen:
-
- Katik
- Stały Bywalec
- Posts: 315
- Joined: 27 Jun 2007, 11:43
- Location: tu... i tam...
- Reputation point: 3
Top
0
Napisane by sharemka » 7 Aug 2009, 08:34 Re: Szybkowar
W takim razie udanej wyprawy kulinarnej z szybkowarem :mrgreen:
i wszystkiego najlepszego na zblizajáce sie urodzny :prezent:
i wszystkiego najlepszego na zblizajáce sie urodzny :prezent:
-
- sharemka
- Rozeznany
- Posts: 241
- Joined: 6 Jan 2009, 13:27
- Location: Hall Green/Bham
- Reputation point: 0
Top
0
Napisane by Katik » 7 Aug 2009, 18:18 Re: Szybkowar
heh, dzieki podwojnie ;)
-
- Katik
- Stały Bywalec
- Posts: 315
- Joined: 27 Jun 2007, 11:43
- Location: tu... i tam...
- Reputation point: 3
Top
0
Napisane by ruda.alicja » 8 Oct 2009, 16:12 świetna rzeczh!
Moja mama używa szybkowaru od lat i faktycznie oszczędza czas i energię a co za tym idzie - pieniądze. Zaletą szybkowaru jest to, że potrawy gotowane są w szczelnie zamkniętym naczyniu, dzieki czemu mają lepszy smak. Przy gotowaniu warzyw nie trzeba wlewać dużo wody, aby warzywa się ugotowały - dosłownie tylko tyle, żeby zakryć dno.
Największa różnica jest przy gotowaniu np. marchewki, brokułów, czy fasolki szparagowej, bo ma ładniejszy kolor. Kiedyś uskłyszałam takie mądre zdanie, że przy tradycyjnym gotowaniu najzdrowiej odżywiany jest zlew, bo to do niego wylewamy wszystkie substancje odżywcze z wodą z gotowanych warzyw...
Szybkowar, to takie trochę gotowanie na parze, która sie wytrwarza z parującej wody (której dajemy tylko na dno:) i dzięki temu, że jest zamknięte wytwarza się ciśnienie więc para w całości nie ucieka, a ułatwia gotowanie. Dzięki ciśnieniu woda szybciej osiąga temperaturę wrzenia, co skraca czas gotowania potraw.
Szybkowary są bezpieczne, bo mają specjalny zawór bezpieczeństwa, charakterstycznym odgłosem podczas gotowania jest syk - uciekającej pary, w ten sposób ciśnienie utrzymywane jest na bezpiecznym poziomie. W innym przypadku, rozsadziłoby garnek :)
I jeszcze mała porada, kiedy warzywa są ugotowane? To trzeba sprawdzać metodą prób i błędów. Dla mojej mamy wyznacznikiem był właśnie syk pary. Dowiem się od niej dokładnie ile trwa gotowanie od tego momentu. Z takich podstawowych porad, to otwieranie szybkowara odbywa się w zlewie po uprzednim polaniu go wodą, w celu schłodzenia, co powoduje, że uszczelka zabezpieczająca 'puszcza' i ułatwia otwarcie garnka.
Serdecznie polecam, naprawdę dobry produkt. No.. i teraz, to sama też muszę sobie w końcu kupić :)
Największa różnica jest przy gotowaniu np. marchewki, brokułów, czy fasolki szparagowej, bo ma ładniejszy kolor. Kiedyś uskłyszałam takie mądre zdanie, że przy tradycyjnym gotowaniu najzdrowiej odżywiany jest zlew, bo to do niego wylewamy wszystkie substancje odżywcze z wodą z gotowanych warzyw...
Szybkowar, to takie trochę gotowanie na parze, która sie wytrwarza z parującej wody (której dajemy tylko na dno:) i dzięki temu, że jest zamknięte wytwarza się ciśnienie więc para w całości nie ucieka, a ułatwia gotowanie. Dzięki ciśnieniu woda szybciej osiąga temperaturę wrzenia, co skraca czas gotowania potraw.
Szybkowary są bezpieczne, bo mają specjalny zawór bezpieczeństwa, charakterstycznym odgłosem podczas gotowania jest syk - uciekającej pary, w ten sposób ciśnienie utrzymywane jest na bezpiecznym poziomie. W innym przypadku, rozsadziłoby garnek :)
I jeszcze mała porada, kiedy warzywa są ugotowane? To trzeba sprawdzać metodą prób i błędów. Dla mojej mamy wyznacznikiem był właśnie syk pary. Dowiem się od niej dokładnie ile trwa gotowanie od tego momentu. Z takich podstawowych porad, to otwieranie szybkowara odbywa się w zlewie po uprzednim polaniu go wodą, w celu schłodzenia, co powoduje, że uszczelka zabezpieczająca 'puszcza' i ułatwia otwarcie garnka.
Serdecznie polecam, naprawdę dobry produkt. No.. i teraz, to sama też muszę sobie w końcu kupić :)
-
- ruda.alicja
- Raczkujący
- Posts: 70
- Joined: 10 Jun 2006, 11:45
- Location: Dickens Heath
- Reputation point: 1
Top
0
Napisane by Luiza » 8 Oct 2009, 17:51 Re: Szybkowar
W Britanic Warehouse maja niedrogie szybkowary.
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posts: 1911
- Joined: 14 Mar 2008, 23:27
- Reputation point: 71
Top
0
Napisane by testowy » 8 Oct 2009, 18:42 Re: Szybkowar
e tam szybkowar,
miałem kiedyś, straaaasznie dużo zmywania później,
no, taki duży i nieporęczny był,
te uszczelki i w ogóle,
niema jak mikrofala...
:mrgreen:
miałem kiedyś, straaaasznie dużo zmywania później,
no, taki duży i nieporęczny był,
te uszczelki i w ogóle,
niema jak mikrofala...
:mrgreen:
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posts: 1028
- Joined: 28 Sep 2008, 16:21
- Location: i owszem, głównie w soboty
- Reputation point: 78
Top
0
Napisane by plazermen » 8 Oct 2009, 19:02 Re: Szybkowar
No ja to generalnie specjalistą jestem od szybko(bro)wara ;) ale faktycznie pomysł z tym szybkowarem jest bardzo niezły, byc może wdroży sie w życie niedługo - ja tam pichcić lubię :)
-
- plazermen
- Wtajemniczony
- Posts: 2068
- Joined: 10 Jun 2006, 20:52
- Location: że znowu
- Reputation point: 92
Top
0
Napisane by testowy » 8 Oct 2009, 19:18 Re: Szybkowar
a...
zapomniałem dodać,
że szybkowar daje się łatwo przerobić na aparaturę,
do oddzielania procentów,
chłodnicę trza jeno domontować,
ten mój nieszczęsny szybkowar węgierskiej produkcji zresztą,
w którym zawsze ziemniaki się rozgotowywały,
i cholerę ciężko było domyć,
skończył tak właśnie,
i dzielnie służył na potrzeby całego akademika
:mrgreen:
zapomniałem dodać,
że szybkowar daje się łatwo przerobić na aparaturę,
do oddzielania procentów,
chłodnicę trza jeno domontować,
ten mój nieszczęsny szybkowar węgierskiej produkcji zresztą,
w którym zawsze ziemniaki się rozgotowywały,
i cholerę ciężko było domyć,
skończył tak właśnie,
i dzielnie służył na potrzeby całego akademika
:mrgreen:
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posts: 1028
- Joined: 28 Sep 2008, 16:21
- Location: i owszem, głównie w soboty
- Reputation point: 78
Top
0
Napisane by Luiza » 8 Oct 2009, 20:25 Re: Szybkowar
Szybkowar w moim domu skonczyl jako doniczka na kwiatki w ogrodzie. Mamusia pewnie raz w nim cos ugotowala, a potem po jakis 25 latach nieuzywania uszczelka sprochniala :mrgreen:
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posts: 1911
- Joined: 14 Mar 2008, 23:27
- Reputation point: 71
Top
0
Napisane by testowy » 9 Oct 2009, 04:27 Re: Szybkowar
szybko war,
szyyybkowaaarrrr,
no piękna nazwa po prostu,
nieźle brzmi,
aż dziw że jeszcze zadnej piosenki nie napisano,
o młynku kawowym i owszem,
http://www.youtube.com/watch?v=DhynU01trGI
nawiasem kocham ten kawałek,
i ten tysz http://www.youtube.com/watch?v=PT3AgZv0Ca8
no dobra, wracam do szybkowarka,
szybkowar,
eh, jako doniczka, jako aparaturka,
(jak ktoś nie wie to trza pamiętać datę bitwy pod Grunwaldem,
1410,
kilo cukru, 4 litry wody, 10 dkg drożdży),
aż się prosi o napisanie jakiegoś songu,
tylu tu zdolnych ludzisków na forum, Janusze choćby,
uhonorujmy szybkowara!
może jakiś komitet załóżmy,
Szybkowar Komitet Support,
ocalmy go od zapomnienia!
no dobra,
lecę do Pl rano i trochę mnie nosi,
to się rozpisałem,
bo spać nie ma już po co,
a czasu jeszcze troniu zostało,
ale...
jednak...
szybkowar...
to jak symbol...
miłego dnia wszystkim gotowaczom,
a i miłośnikom szybkowarów i innych naczyń kuchennych Testowy życzy
:mrgreen:
szyyybkowaaarrrr,
no piękna nazwa po prostu,
nieźle brzmi,
aż dziw że jeszcze zadnej piosenki nie napisano,
o młynku kawowym i owszem,
http://www.youtube.com/watch?v=DhynU01trGI
nawiasem kocham ten kawałek,
i ten tysz http://www.youtube.com/watch?v=PT3AgZv0Ca8
no dobra, wracam do szybkowarka,
szybkowar,
eh, jako doniczka, jako aparaturka,
(jak ktoś nie wie to trza pamiętać datę bitwy pod Grunwaldem,
1410,
kilo cukru, 4 litry wody, 10 dkg drożdży),
aż się prosi o napisanie jakiegoś songu,
tylu tu zdolnych ludzisków na forum, Janusze choćby,
uhonorujmy szybkowara!
może jakiś komitet załóżmy,
Szybkowar Komitet Support,
ocalmy go od zapomnienia!
no dobra,
lecę do Pl rano i trochę mnie nosi,
to się rozpisałem,
bo spać nie ma już po co,
a czasu jeszcze troniu zostało,
ale...
jednak...
szybkowar...
to jak symbol...
miłego dnia wszystkim gotowaczom,
a i miłośnikom szybkowarów i innych naczyń kuchennych Testowy życzy
:mrgreen:
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posts: 1028
- Joined: 28 Sep 2008, 16:21
- Location: i owszem, głównie w soboty
- Reputation point: 78
Top
0
Napisane by Katik » 9 Oct 2009, 19:24 Re: świetna rzeczh!
ruda.alicja wrote:Największa różnica jest przy gotowaniu np. marchewki, brokułów, czy fasolki szparagowej, bo ma ładniejszy kolor. Kiedyś uskłyszałam takie mądre zdanie, że przy tradycyjnym gotowaniu najzdrowiej odżywiany jest zlew, bo to do niego wylewamy wszystkie substancje odżywcze z wodą z gotowanych warzyw...
a jakze inny smak maja warzywa z szybkowaru... zakochalam sie doslownie.
ruda.alicja wrote:Dzięki ciśnieniu woda szybciej osiąga temperaturę wrzenia, co skraca czas gotowania potraw. :)
o tak... ziemniaczki na dolnym poziomie, warzywa na gornym i w 2 minuty wszystko mieciutkie :mrgreen: :mrgreen:
ruda.alicja wrote:Szybkowary są bezpieczne, bo mają specjalny zawór bezpieczeństwa, charakterstycznym odgłosem podczas gotowania jest syk - uciekającej pary, w ten sposób ciśnienie utrzymywane jest na bezpiecznym poziomie.
Syk troszke wkurza... Zwlaszcza, ze w kuchni nie mam drzwi, i jak gotuje w tygodniu to syk zaglusza mi Fakty :wink:
-
- Katik
- Stały Bywalec
- Posts: 315
- Joined: 27 Jun 2007, 11:43
- Location: tu... i tam...
- Reputation point: 3
Top
0
14 posts
• Page 1 of 1